Pomóżmy Karolinie - naszej klubowej koleżance :)

[andrzej1]

Mój i małżonki 1%poleciał do Karoliny

[ciociaE]

Wreszcie i my dopełniliśmy formalności rękami wujka w nocy po północy
Jeszcze raz wielkie serdeczne dzięki wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób (w tym darowizny, 1%, zgłoszone chęci wsparcia w inny sposób dzięki swoim doświadczeniom) pomogli lub jeszcze pomogą
Tak jak napisał Dyrektor Caritas w liście rozesłanym przed świętami do wszystkich darczyńców:
Niech nadzieja na zwycięstwo dobra dodaje sił wszystkim ludziom dobrej woli.

[madolat]

Dzisiaj rozliczyłem PIT-a i od Nas (ja+ najlepsza z żon) 1% poleciał dla Karoliny

Pozdrawiam. Maciej.

[death knight]

My też z % dorzuciliśmy się

[Bichoń]

My też z % dorzuciliśmy się

No ale Karolina nie może pić %...

[death knight]

Eee tam, troszkę dla zdrowotności nie zaszkodzi

[Bichoń]

Trochę czasu minęło, ale dopiero przed chwilą dowiedziałem się ile się uzbierało z 1%.
Kwota, co by nie mówić, niemała. Po cichu liczyłem, że uzbiera się chociaż na jeden miesiąc, a uzbierało się tyle, że i na 5 miesięcy rehabilitacji powinno wystarczyć. Dziękujemy wszystkim za wsparcie! W nagrodę będzie można oglądać postępy Karoliny na spotkaniu regionalnym 25.X
Jeszcze raz - WIELKIE DZIĘKI

[Snail]

Krótko mówiąc: NA ZDROWIE

[faraon]

Bartek - jeśli ta akcja będzie także w przyszłym roku /te same zasady/, ja już teraz piszę się na TAK

[Bichoń]

Sukces przerósł moje oczekiwania, więc nie widzę powodu, żeby tego nie kontynuować. Powinno zresztą samo pójść z automatu, wszystkie "konta" są dalej aktywne. Będę musiał tylko rzucić okiem, czy umowy z fundacją nie mam jakiejś terminowej.

EDIT: mam umowę na prowadzenie "konta" do końca przyszłego roku, więc nie powinno być problemów.

[Volver]

Bartek, poznaliśmy się teraz w Wieliczce 25.10. Pomogę Wam i ja, oczywiście! Podaj mi privem Wasz nr konta, to Wam poślę coś od serca i 1% dla Karoliny w styczniu.

[Jarek_Jarecki]

a właśnie - jak zdrowie Karoliny?
Nie miałem okazji widzieć się na zlocie....

Zdrówka życzę!!!!

[Bichoń]

a właśnie - jak zdrowie Karoliny?

Ciężko odpowiedzieć na takie pytania, bo trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. U Karoliny jest coraz lepiej, ale to wszystko bardzo długo trwa i jeszcze sporo pracy przed nią. Cały czas jeździ na rehabilitację. Od zeszłego tygodnia ja wróciłem do normalnego trybu pracy w biurze, po roku pracy z domu, teraz Karolina musi sobie sama radzić przez cały dzień - i całkiem całkiem daje sobie radę (mieszkanie jeszcze stoi, pies nie zdechł).
Załapała się na program ostrzyknięć na spastyczność ręki, przez co zyskała tak naprawdę możliwość rehabilitacji dłoni (wcześniej cały czas zaciśniętej), ten rejon jest najbardziej skomplikowany i też najdłużej wraca do sprawności.
I została też uznana przez ZUS za całkowicie niezdolną do pracy w pierwszym podejściu Czekamy teraz na uprawomocnienie się decyzji. Karolina nie pracowała, więc nie przysługuje jej normalna renta, ale z racji studiów doktoranckich załapała się na rentę socjalną, której miesięczna kwota pokryje jakieś... 5 godzin rehabilitacji. No ale zawsze to coś.

[faraon]

Bartek - jeśli ta akcja będzie także w przyszłym roku /te same zasady/, ja już teraz piszę się na TAK

Sukces przerósł moje oczekiwania, więc nie widzę powodu, żeby tego nie kontynuować. Powinno zresztą samo pójść z automatu, wszystkie "konta" są dalej aktywne. Będę musiał tylko rzucić okiem, czy umowy z fundacją nie mam jakiejś terminowej.

EDIT: mam umowę na prowadzenie "konta" do końca przyszłego roku, więc nie powinno być problemów.

Panie i Panowie - kolejna mobilizacja PIT-a za 2014 rok. Jesteśmy z małżonką pierwsi - kto następny

[Snail]

Czy numer pozostaje ten sam?