Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Moderator: giekso
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 55
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 17:48
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Powiat Garwoliński.
Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Dobry wieczór!
Ostatnie chwile przed maturą, nie mogę spać, więc popiszę trochę o swojej słodkiej Lili (tak nazwałem swoją Kappę w dieslu).
Dlaczego ten temat ma niewidzialną elkę na dachu? Ano dlatego, że chciałbym wam, co nieco opowiedzieć o nauce jazdy, tym jakże pięknym i niestety u mnie przez fakt nauki pokiereszowanym autem, czego bardzo żałuję.
Pamiętam jak prawie rok temu (bez kilku dni) po raz pierwszy wyruszyłem w swoją pierwszą podróż z Lili. To już był wieczór, piękny majowy wieczór, a pierwszy dystans był długi. Najpierw do Biedronki, a potem dalej w świat.(musiałem zrobić zakupy) (jakie ja miałem nerwy na tym parkingu) Przejechałem tej nocy ok 100 km, wszelkimi rodzajami dróg. Ekspresową, centrum miasta z rondem i światłami z lewoskrętem, wiejskie, polne, leśne i objazdowe przez budowy. Jednym słowem magia. Po tym roku mogę powiedzieć, że to auto jednak było dla mnie i jest dla każdego, kto chce się nauczyć jeździć, a to z tych właśnie powodów:
1. Miękkie i dobre do wyczucia sprzęgło
2. Dobre wspomaganie kierownicy
3. Prostota info center i regulatora klimy, (w Corsach na których się uczyłem to wszystko wydawało się toporne i nawiewy dosłownie wyglądały jak Enigma, trudne w obsłudze i użytkowaniu) które są tak intuicyjne i proste, że chyba bardziej skomplikowane i wyszukane opcje klimy, w sytuacji gdzie będę zmieniał to auto na inne, chyba mnie wkurzą. Taką klimę jak ma Kappa mogłoby mieć każde auto.
4. Radio 1 din. Dlaczego to plus w wypadku nauki? Ano dlatego, że świeży adept nie będzie szukał po ekranach dotykowych zdjęć, czy muzyki, tylko skupiając się na drodze da mu to czas na reakcję w sytuacji zagrożenia. Z zasady radioodtwarzacze 1 din są prostsze w obsłudze.
5. Brak przypadkowości. Nie da się przypadkiem otworzyć bagażnika i schować lusterek! To awykonalne, jeśli masz rękę na kierownicy i na drążku zmiany biegów, przypadkiem też nie zmienisz ich ustawienia gmerając w ustawieniu bocznych szyb.
6. Brak rozpraszaczy, wygodne fotele i wnętrze, brak zbędnych bajerów takich jak internet w samochodzie. Jesteś tylko Ty i droga.
Myślę, że to wszystko. Jutro matura. Idę spać i jeśli byście pomyśleli o mnie w godzinach 9-12 i odmówili Zdrowaśkę, to Bóg wam zapłać. Niech nas Św. Krzysztof prowadzi!
Ostatnie chwile przed maturą, nie mogę spać, więc popiszę trochę o swojej słodkiej Lili (tak nazwałem swoją Kappę w dieslu).
Dlaczego ten temat ma niewidzialną elkę na dachu? Ano dlatego, że chciałbym wam, co nieco opowiedzieć o nauce jazdy, tym jakże pięknym i niestety u mnie przez fakt nauki pokiereszowanym autem, czego bardzo żałuję.
Pamiętam jak prawie rok temu (bez kilku dni) po raz pierwszy wyruszyłem w swoją pierwszą podróż z Lili. To już był wieczór, piękny majowy wieczór, a pierwszy dystans był długi. Najpierw do Biedronki, a potem dalej w świat.(musiałem zrobić zakupy) (jakie ja miałem nerwy na tym parkingu) Przejechałem tej nocy ok 100 km, wszelkimi rodzajami dróg. Ekspresową, centrum miasta z rondem i światłami z lewoskrętem, wiejskie, polne, leśne i objazdowe przez budowy. Jednym słowem magia. Po tym roku mogę powiedzieć, że to auto jednak było dla mnie i jest dla każdego, kto chce się nauczyć jeździć, a to z tych właśnie powodów:
1. Miękkie i dobre do wyczucia sprzęgło
2. Dobre wspomaganie kierownicy
3. Prostota info center i regulatora klimy, (w Corsach na których się uczyłem to wszystko wydawało się toporne i nawiewy dosłownie wyglądały jak Enigma, trudne w obsłudze i użytkowaniu) które są tak intuicyjne i proste, że chyba bardziej skomplikowane i wyszukane opcje klimy, w sytuacji gdzie będę zmieniał to auto na inne, chyba mnie wkurzą. Taką klimę jak ma Kappa mogłoby mieć każde auto.
4. Radio 1 din. Dlaczego to plus w wypadku nauki? Ano dlatego, że świeży adept nie będzie szukał po ekranach dotykowych zdjęć, czy muzyki, tylko skupiając się na drodze da mu to czas na reakcję w sytuacji zagrożenia. Z zasady radioodtwarzacze 1 din są prostsze w obsłudze.
5. Brak przypadkowości. Nie da się przypadkiem otworzyć bagażnika i schować lusterek! To awykonalne, jeśli masz rękę na kierownicy i na drążku zmiany biegów, przypadkiem też nie zmienisz ich ustawienia gmerając w ustawieniu bocznych szyb.
6. Brak rozpraszaczy, wygodne fotele i wnętrze, brak zbędnych bajerów takich jak internet w samochodzie. Jesteś tylko Ty i droga.
Myślę, że to wszystko. Jutro matura. Idę spać i jeśli byście pomyśleli o mnie w godzinach 9-12 i odmówili Zdrowaśkę, to Bóg wam zapłać. Niech nas Św. Krzysztof prowadzi!
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 38
- Rejestracja: 11 kwie 2019, 16:53
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Mam znajomego co kupił córce k sedan z silnikiem sofim 2.5td od themy.
Nie chciała się z nim rozstać choć proponowali jej po 2 latach jazdy kapiszonem AR147! lecz wreszcie uległa alfa się popsuła a k dalej jeździła..
Nie chciała się z nim rozstać choć proponowali jej po 2 latach jazdy kapiszonem AR147! lecz wreszcie uległa alfa się popsuła a k dalej jeździła..
Są: AR159 2.4JTDm, AR156SW 1.9JTD, ChryslerVoyager 2.8CRD
Były: Panda I 0.9, Tipo I 2.5TD(od AR155), Delta II HPE1.9TD, AR GTV1.9TD i.d.(od Cromy I), kappa2.4TDs, kappa2.4JTD, ChryslerVoyager2.5CRD, Lybra1.9JTD, AR147 2.0TS Selespeed i JTD, Thesis 2.4, Kappa Coupe 2.4JTD,
Były: Panda I 0.9, Tipo I 2.5TD(od AR155), Delta II HPE1.9TD, AR GTV1.9TD i.d.(od Cromy I), kappa2.4TDs, kappa2.4JTD, ChryslerVoyager2.5CRD, Lybra1.9JTD, AR147 2.0TS Selespeed i JTD, Thesis 2.4, Kappa Coupe 2.4JTD,
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 55
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 17:48
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Powiat Garwoliński.
Re: Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Czy kappa 2.4 jtd z 2000 raku miała w standardzie osłonę silnika w podwoziu?
Pytam bo początkowo miałem do zrobienia magiel, który ciekł, amortyzator, sprężynę, a na ostatnim raporcie z historii pojazdu sprzed zakupu auta widnieje wymiana i naprawa przewodów układu chłodzenia układu wspomagania kierownicy. Możliwe, że ktoś coś tak urwał, że musiał to auto opchnąć za 1800 zł mi, bym wydał na niego kolejne blisko 6 na naprawy?
Pytam bo początkowo miałem do zrobienia magiel, który ciekł, amortyzator, sprężynę, a na ostatnim raporcie z historii pojazdu sprzed zakupu auta widnieje wymiana i naprawa przewodów układu chłodzenia układu wspomagania kierownicy. Możliwe, że ktoś coś tak urwał, że musiał to auto opchnąć za 1800 zł mi, bym wydał na niego kolejne blisko 6 na naprawy?
Re: Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Każda kappa miał od dołu osłonę silnika ale to tylko plastik wiec uwzględniając stan dróg i nieco zużyte przednie zawieszenie mało która doczekała do naszych czasów
Ogólnie kappa ma nisko ''bebechy'' z przodu i trzeba uważać gdzie się wjeżdża...
Dołożyłeś 6 stów czy tysiaków
Ogólnie kappa ma nisko ''bebechy'' z przodu i trzeba uważać gdzie się wjeżdża...
Dołożyłeś 6 stów czy tysiaków
KAPPA TDS & JTD
- jasiugm
- Forumowicz/ka
- Posty: 372
- Rejestracja: 03 lut 2015, 19:14
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Bardziej chodzi o mentalność polskich warsztatów dla których przykrecenie ponownie osłony to problem. Znam warsztat gdzie między budunkiem a ogrodzeniem leży cała ich sterta
Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego ATU-L21 przy użyciu Tapatalka
Kappa SW 2.0 20V VIS
Y 1.2 8V
Y 1.2 8V
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 55
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 17:48
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Powiat Garwoliński.
Re: Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Tysiaków. XDvolf pisze: ↑07 cze 2019, 22:39 Każda kappa miał od dołu osłonę silnika ale to tylko plastik wiec uwzględniając stan dróg i nieco zużyte przednie zawieszenie mało która doczekała do naszych czasów
Ogólnie kappa ma nisko ''bebechy'' z przodu i trzeba uważać gdzie się wjeżdża...
Dołożyłeś 6 stów czy tysiaków
U nas w powiecie strategiczne drogi są raczej zadbane, choć czasami gminne lepiej wyglądają i lepiej się po nich jeździ niż po powiatowych. Poza tym Lili trafiła do mnie w najgorszym momencie albowiem przez nasz przechodzi S17, która jest właśnie remontowana, a z tych rozjazdów i tej drogi trzeba korzystać, jeśli chce się dojechać gdziekolwiek, bo ta droga dzieli powiat na pół. Porobiono tymczasowe podjazdy i dróżki ze żwiru, szutru i innych kamyków, których nazwy nie znam, w tym porobiły się dołki i dołeczki, bo po tym jeżdżą też ciężarówki wielotonowe. Kiedy za dzieciaka słyszałem o autostradach na Euro 12, to się cieszyłem, że w PL będą jakieś autostrady ale teraz widzę, jaki to kataklizm dla lokalnej społeczności, która straciła swoje stacje benzynowe, ojcowiznę, hostele i hotele, sklepy, restauracje, jak im teraz będą jeździć z niemiłosiernymi prędkościami i hałasem. Mimo, że nie mieszkam przy s17, tylko kilkanaście km od niej, to i tak im współczuję.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 55
- Rejestracja: 25 kwie 2019, 17:48
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Powiat Garwoliński.
Re: Kappa z niewidzialną elką na dachu...
Skoro to hyde park i można robić tutaj co się chce, to mam pytanie.
Czy Thesis po Kappie to dobry wybór?
Na razie nie planuję zmiany Lili na nowszy model ale się zastanawiam, czy by nie zainteresować się thesisem?
Czy Thesis po Kappie to dobry wybór?
Na razie nie planuję zmiany Lili na nowszy model ale się zastanawiam, czy by nie zainteresować się thesisem?