Lancia Klub Polska

Nasuwa mi się od pewnego czasu pytanie, czy warto założyć lokalizator GPS do prywatnego auta.

Niektóre firmy ubezpieczeniowe w takim przypadku obniżają cenę AC, a w przypadku samochodu rzadkiego, łatwiej go będzie zlokalizować w razie kradzieży czy "chwilowego użyczenia".

Czy ktoś z Was ma wiedzę na temat takich urządzeń, może się z nią podzielić ew. wskazać/polecić dobre urządzenie (niekoniecznie najtańsze). Chodzi o dokładną lokalizację a nie dane z punktów bazowych naziemnych (chyba tak to się nazywa).

Lokalizator na potrzeby firmy ubezpieczeniowe to krótka smycz i masa warunków które będą cię ograniczać "w prywatności" Nie polecam,bo w zamian otrzymasz tylko pozorną zniżkę,ale jak już staniesz się"ofiarą" i będziesz walczył o odszkodowanie,będziesz przechodził przez podobne "piekło" jak wszyscy którzy chcą uczciwego rzetelnego rozliczenia szkody.Wówczas każda firma jaka by nie była złupi cię w "majestacie prawa.Jeżeli chcesz mieć lokalizator dla swoich własnych potrzeb to,spraw sobie stary telefon z kartą,wsadź go w dostępne i znane tylko tobie miejsce w aucie,ustaw sobie aplikację na drugim twoim telefonie i...ciesz się GPS za parę groszy jeżeli nie chcesz wbijać się w profi system kontroli za grube stówki

Pod rozwagę: wpisz "zagłuszacz GPS" na allegro i zobacz, jaki jest wybór środków, które uczynią lokalizator bezużytecznym. Najtańsze za 60zł...

Nic co najtańsze nie będzie skuteczne. W odpowiedzi na zagłuszacze lokalizatorów GPS powstają wykrywacze działania zagłuszacza. Poza tym jeśli tylko lokalizator odzyska zasięg, wszystkie informacje łącznie z datą i godziną użycia jammera, zostaną wysłane do odbiornika. Także jeśli lokalizator jest połączony z profesjonalnym oprogramowaniem, to jego używanie nadal ma sens.

Złodzieje, którzy się trudnią tym fachem, nie używają najtańszych jammerów, a zagłuszać przestaną jak już samochód będzie w częściach, a lokalizator jechał na wysypisko śmieci/do lasu etc.

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka

Znajomy zachwala takie cuś: T-Mobile Smart Car
https://www.t-mobile.pl/pl/oferta_specjalna/smart-car
W sieci też jest sporo pozytywnych opinii
Podrzucam link - nie mam nic wspólnego z promowaniem tego urządzenia - nie wiem osobiście jak działa, wiem, że znajomy co chwila mi o tym mówi, jakie to fajne.

Trochę bezsensu to urządzenie, bo wpinane w OBD do tego dość sporych rozmiarów. Dla przykładu u mnie nie zamknę zaślepki pod OBD i będzie stale widoczne i na wierzchu. Niech sobie jeszcze ochoczo mruga jakimiś diodami to już w ogóle kaplica. To samo w drugim aucie nie zamknę obudowy bezpieczników nad którym jest OBD. Lokalizator GPS powinien być schowany a nie ogolono dostępny. Zresztą jak mają Ci ukraść auto to Ci nie pomoże. Nam buchnęli służbowe auto z profesjonalnym GPS'em ostatni odczyt jaki był to z miejsca w którym zostało zaparkowane i dalej ślad się urywa. Równie dobrze mogło by nie być GPS'a na pokładzie. Do tego jak wjeżdżam do garażu podziemnego tak samo auto jest "niewidoczne". W logach też nie było widoczne miejsce postoju. Zawsze jak patrzyłem w rejestr na koniec miesiąca startowałem z "znikąd". Szczerze lepsze są jakieś niestandardowe patenty. Przypomniało mi się jak 100 lat temu chcieli buchnąć mi Fiata Seicento ( tak miałem takie coś :> przez chwilę zaraz po Cienkim ). Sejek obronił się mechaniczną blokadą skrzyni biegów. Zamki sforsowali, kolumnę rozwalili, pogięli dźwignę zmiany biegów i wyrwali jeden z wodzików ale auta nie ukradli. Było jeszcze zwykłe odcięcie obwodu pompy paliwa na zwykłym przełączniku schowanym za jednym z pustych guzików konsoli... a le do tego już nie dobrneli poddali się przy blokadzie.

Niby to rozwiązanie dla samochodów ciężarowych i floty służbowych aut, ale może da się to przenieść jakoś na grunt prywatnych pojazdów. https://www.gpsguardian.pl/oferta/monit ... ezarowych/. Chodzi o blokadę zapłonu poprzez przesłanie wiadomości SMS.

Przyjemne z pożytecznym, takie coś u chińczyka zobaczyłem: