Lancia Klub Polska

Pablo · Post autor: **Pablo** » 17 maja 2006, 15:01

W sumie pytanie nie tylko do mieszkańców Wielkopolski

Czy nie macie wrażenia że odcinek A2 od Konina do Wrześnie nie należy do najrówniejszych.

Post autor: **tomek** » 17 maja 2006, 15:19

Ja jechalem Poznan-Nw.Tomysl jakos tak krotko po otwarciu (na calej trasie minalem sie z 2-3 autami

), gdy jeszcze TIRy musialy placic, wiec na A2 bylo pusciutko i juz wtedy czuc bylo wyrabiajace sie koleiny. Juz widze jak to wyglada teraz na tych odcinakach

.

mustafi · Post autor: **mustafi** » 17 maja 2006, 18:43

w niedziele jechalem wlasnie odcinkiem wrzesnia konin, i nie narzekam, dla porowaniania od poniedzialku do wtorku przesmigalem po zachodnioniemieckich autobahnach ponad 1000km i nie odnioslem wrazenia ze sa rowniejsze.

Post autor: **Nat** » 17 maja 2006, 21:42

Nie nie mam.
Być może po 200 km tłuczenia się po dwójce między Warszawą a Koninem mam stępioną wrażliwość, ale nie jest źle. Znasz patent ze Słupcą?

Pablo · Post autor: **Pablo** » 17 maja 2006, 22:01

"Nat" pisze:Nie nie mam.
Być może po 200 km tłuczenia się po dwójce między Warszawą a Koninem mam stępioną wrażliwość, ale nie jest źle. Znasz patent ze Słupcą?

Nie znam

Post autor: **Nat** » 17 maja 2006, 23:32

Eee nic specjalnego. Jadąc od Poznania zjeżdżasz w Słupcy. Zaleta: nie płacisz za przejazd. Wada: z 10 minut dłużej+ze 3 radary na drodze (oznaczone).

Pablo · Post autor: **Pablo** » 17 maja 2006, 23:39

Do przeżycia

Czekam jak mi A2 w Strykowie otworzą. Pewnie do Poznania ze 4 bramki będą

Black_Abarth · Post autor: **Black_Abarth** » 20 maja 2006, 2:03

"Nat" pisze:Nie nie mam.
Być może po 200 km tłuczenia się po dwójce między Warszawą a Koninem mam stępioną wrażliwość, ale nie jest źle.

Ja też nie odnoszę takiego wrażenie, ale może po prostu inne odcinki są o niebo gorsze i to dlatego.

Bati · Post autor: **Bati** » 12 cze 2006, 9:52

Też czekam na odicnek konin - stryków, często podróżuje z Piły do Łodzi, puki co z A2 korzystam na odcinku września-konin, a co do trasy przez Słupce, to plus za małą ilość tirów ale minus za drogę, kupę wiosek. Ogólnie mówiąc fajna trasa pod warunkiem że się komuś nie śpieszy.
Pozdrawiam

Post autor: **makek** » 15 cze 2006, 11:59

W kierunku Poznania da się wyczuć coś w rodzju bujania, na koleiny nie zwróciłem uwagi ale nierówności poprzeczne jak pamietam były już jakieś 8, może 9 lat temu. Rożnica tylko taka, że kiedyś nie kazali płacić.

Post autor: **Makgajwer** » 07 sie 2006, 1:26

Zdecydowanie odcinek Konin-Września, jest nierówny. Samochód wpada w lekką czkawkę, i to niezależnie od marki auta. Niestety nierówności te mieszczą sie w "polskiej normie", ale faktem jest że mnie tez trafi

jak tam jade. Szczególnie że trzeba za to płacić !!!!!!!!!!

Post autor: **Orsya** » 07 sie 2006, 9:18

Makgajwer, polecam przejechać się A4 od Katowic do Krakowa...
wtedy to dopiero będziesz w

y na maksa...
i też za tą "przyjemność" się płaci...

Post autor: **Makgajwer** » 07 sie 2006, 9:45

...a co chcesz...? to tylko polskie autostrady...eechhh, szkoda gadać..

Pablo · Post autor: **Pablo** » 07 sie 2006, 10:25

"Makgajwer" pisze:Zdecydowanie odcinek Konin-Września, jest nierówny. Samochód wpada w lekką czkawkę, i to niezależnie od marki auta.

To wyobraź sobie sytuację jak wjeżdzasz na taki odcinek bez świadomości

Za za pierwszym razem miałem wrażenie że mi amortyzatory puściły. Dziś z rana grzałem odcinkiem Stryków-Konin. O ile nawierzchnia ok. to odprowadzanie wody z pobocza masakra

Strach pocisnąć w taką pogodę

Post autor: **Makgajwer** » 07 sie 2006, 10:58

"Pablo" pisze:
"Makgajwer" pisze:Zdecydowanie odcinek Konin-Września, jest nierówny. Samochód wpada w lekką czkawkę, i to niezależnie od marki auta.
To wyobraź sobie sytuację jak wjeżdzasz na taki odcinek bez świadomości Za za pierwszym razem miałem wrażenie że mi amortyzatory puściły. Dziś z rana grzałem odcinkiem Stryków-Konin. O ile nawierzchnia ok. to odprowadzanie wody z pobocza masakra Strach pocisnąć w taką pogodę

...czyli wszystko w normie....