A2

[Makgajwer]

Druga sprawa z darmowymi autostradami, mówisz o ich wybudowaniu, pomyśl o ich utrzymaniu, widziałeś może miejsca gdzie stacjonują pojazdy do obsługi autostrad, czy zdajesz sobie sprawę ile jest tego sprzętu,ciekawe z jakich pieniędzy miałoby to się utrzymywać. Tylko nie mów że tak jak pozostałe drogi przez powiaty, gminy itp. bo wiadomo jak jest z odśnieżaniem, koszeniem itd. Prawda jest taka, że jak jest coś dobrego musi trochę kosztować.

to jakim cudem Niemcy mają free...?
taki bogaty kraj ?
po 1945-tym byli dość biedni...
...no ale mieli też dotację z planu Marshalla...niby fakt...
a my mieliśmy dren na wschód...

[luka]

Druga sprawa z darmowymi autostradami, mówisz o ich wybudowaniu, pomyśl o ich utrzymaniu, widziałeś może miejsca gdzie stacjonują pojazdy do obsługi autostrad, czy zdajesz sobie sprawę ile jest tego sprzętu,ciekawe z jakich pieniędzy miałoby to się utrzymywać. Tylko nie mów że tak jak pozostałe drogi przez powiaty, gminy itp. bo wiadomo jak jest z odśnieżaniem, koszeniem itd. Prawda jest taka, że jak jest coś dobrego musi trochę kosztować.

to jakim cudem Niemcy mają free...?
taki bogaty kraj ?

Wystarczy spojrzeć na wskaźniki ekonomiczne. Przychód na mieszkańca, PKB, wysokość i ściągalność podatków itd. Po drugie i w Niemczech się skończy.

[Dudi]

Druga sprawa z darmowymi autostradami, mówisz o ich wybudowaniu, pomyśl o ich utrzymaniu, widziałeś może miejsca gdzie stacjonują pojazdy do obsługi autostrad, czy zdajesz sobie sprawę ile jest tego sprzętu,ciekawe z jakich pieniędzy miałoby to się utrzymywać. Tylko nie mów że tak jak pozostałe drogi przez powiaty, gminy itp. bo wiadomo jak jest z odśnieżaniem, koszeniem itd. Prawda jest taka, że jak jest coś dobrego musi trochę kosztować.

to jakim cudem Niemcy mają free...?
taki bogaty kraj ?

Wystarczy spojrzeć na wskaźniki ekonomiczne. Przychód na mieszkańca, PKB, wysokość i ściągalność podatków itd. Po drugie i w Niemczech się skończy.

Niemcom nie. Obcokrajowcom

[Nat]

...no co...? Żyję, żyję...
...i nawet czasem tu zaglądam...

No to dziękowac Bogu, że żyjesz, bo już niemal trafiłes na listę "Zaginiony bez wieści"

Co do podatnika europejskiego, to masz rację, ...ale połowicznie, ...bo faktycznie UE dołożyła sporo kasy na budowę niniejszych autostrad, ...ale odbierze to od nas w latach następnych.
Ba'!..., to już się zaczęło.

W mojej okolicy zainwestował jeden gość. Postawił ładny warsztat, wydał na lokalnym rynku kasę na cement, cegły i murarzy. Cieszyliśmy się wszyscy. Ale tylko połowicznie, bo zdajemy sobie sprawę, że odbierze sobie to w latach następnych - będzie w warsztacie naprawiał auta.
Niby nie o tym, ale logika ta sama.

to jakim cudem Niemcy mają free...?
taki bogaty kraj ?
po 1945-tym byli dość biedni...
...no ale mieli też dotację z planu Marshalla...niby fakt...
a my mieliśmy dren na wschód...

Być może, w przeciwieństwie do wiecznie niezadowolonych Polaków, Niemcy nie zastanawiali się, że "USA odbierze to w latach następnych", nie kwękali i nie marudzili, tylko wykorzystali swoją szansę. Ciężko pracując, bo dobrobyt (nie licząc aberracji typu banksterzy) bierze się z pracy. A nie z narzekania i czarnowidztwa.
Najtrudniej tak bezpośrednio na pieniądze przełożyć inwestycje infrastrukturalne (bo koszt ogromny w stosunku do rozciagniętych w czasie i nieoczywistych przychodów) i tu powinniśmy być szczególnie zadowoleni, że znaleźliśmy bogatych frajerów, którzy dają nam większość tego typu inwestycji w prezencie.
Europa Zachodnia była zadowolona z Planu Marshala i jego efektów, my Planem "Monneta i Schumana", sądząc po niektórych wypowiedziach - jesteśmy potwornie zaniepokojeni.

(lekko naciągnąłem )

Po co naciągasz? Przecież rzeczywistośc jest ciekawsza, niż naciągane tezy nie do obrony...

Załóż się ...

Jak się dwu zakłada, to jeden jest głupcem, a drugi oszustem. Nie posądzam cię o żadną z tych cech, dlatego z oferty nie skorzystam

I nie robię tu za Macierewicza, ...ale taka "teoria spiskowa" ..., lub co najmniej drugi dno...to dziś już norma...

To, że głupota jest normą nie oznacza, że ludzie rozumni powinni się na nią godzić, nie sądzisz?

[Makgajwer]

...cholera..., zapomniałem że jesteś Filozofem...
wypunktowałeś mnie jak Pudziana na deskach...

...to ja może już wrócę do mojej norki ...

[Nat]

Zostań, zostań za długo ukrywałeś się w swojej norce.
Kończę zatem filozofanie