LPG - TARTARINI

Problemy, porady i opinie dotyczące LPG w Naszych Lanciach
Awatar użytkownika
bolek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 489
Rejestracja: 03 sie 2007, 0:00
Imię: Piotr
Lokalizacja: Olsztyn

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: bolek » 26 sie 2013, 19:59

marceli pisze:Do K-Jetroników wkładali ale do MPi..hmm
Najstarsi Indianie pamiętają czasy gdy Etagas był jedyną alternatywą dla II generacji i jedynym dostępnym wtryskiem, a w zasadzie regulowana ciągłą strugą gazu, podaną w sposób wielopunktowy. Była to swego rodzaju nowinka i zapowiedź nowych technologii. Stąd pewnie ta instalacja w Kappie, w tamtych czasach równie ekskluzywnej jak ta instalacja (koszt wtedy ok. 5 tys. zł za 4 cyl. i 7000 za 6 cyl.)
Do K-Jetronika było średnio - Etagas wymagał potencjometru przepustnicy - trzeba byłoby dorabiać.

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: grzesiekj23 » 27 sie 2013, 7:15

Gaz zakładany był wieki temu w serwisie Fiata - PolCar Poznań. Wszyscy u których byłem dziwili się co to za cudak, a jeden jakiś "bardziej obeznany" stwierdził, że od 6 lat ta instalacja powinna już nie żyć bo takie były trwałe. Fakt, że instalacja ma już ponad 10 lat nie pomaga. Dzisiaj jak jechałem do pracy to szła dobrze, tylko z szarpaniami. Przy dużych prędkościach(naprawdę dużych) muszę delikatnie wciskać pedał, bo jak za mocno wcisnę to się dusi. No i to rzucanie przy próbie jechania z jednostajną prędkością... -masakra.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

przedszkolak
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 346
Rejestracja: 02 maja 2011, 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: przedszkolak » 28 sie 2013, 10:58

Poszukaj na forach gazowych, tam są tacy co potrafią doradzić, a nawet zrobić. szukałem odpowiedniej instalacji przez trzy miesiące i mam dobrną idealnie. Trzech gazowników zestawiło mi instalacje do 2.0 turbo w 5 cylindrach.

Codee

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: Codee » 28 sie 2013, 11:19

wracając do pytanie w temacie to u Żony w Pandzie jest tartarini od nowości założona i nie mamy z nią problemu, poprzedni właściciel też nie narzekał.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Jan19
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 262
Rejestracja: 28 kwie 2013, 21:36
Imię: Jan
Lokalizacja: Łódź

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: Jan19 » 28 sie 2013, 11:39

Jan19 pisze:
grzesiekj23 pisze:Odkuwam kotleta - po 7 latach to już skamielina ;) Mam Tartarini Etagas 3 gen. i to właśnie zaczęło być moim problemem. Po wariacjach silnika(szarpanie, gaśnięcie itd. etc. itp.) o których pisałem w innym temacie, pozostała mi lekka czkawka na gazie. Zaraz po naprawieniu zasilania benzyną, na gazie nadal troszkę szarpało ale potem ustąpiło i było w miarę OK. Niedawno jednak problem z gazem powrócił i się nasilił. Pojawił się SDdS (Syndrom Dojeżdżania do Skrzyżowania :) ) ale wygląda to tak:

Wrzucam na luz- nie ważne z jakich obrotów- silnik zejdzie do 600obr. podrzuci sobie do 1000-1200 i zgaśnie. Nieraz uda mu się utrzymać i tak kilka razy sobie pożongluje obrotami aż się uspokoi i trzyma ok. 500obr. do następnego wyluzowania.

Dodatkowo ma czkawkę podczas przyspieszania dokładnie przy 4000obr.: Na 3-cim biegu słabo wyczuwalne spadki mocy, na 4-tym czknięcie przy tych obrotach, na 5-tym czknięcie + powyżej 4500-5000 już nie przyspiesza tylko szarpie.

I ostatnia rzecz- nie bardzo da się jechać z jednostajną prędkością- trzymając pedał w jednym położeniu- szarpie. Raz do przodu, a raz głową w kierownicę. Bardzo wyczuwalne na niskich biegach

Rozebrałem całą instalację pod maską- parownik, rozdzielacz(nie cały bo bałem się pourywać śrubki), filtry(Wymienione). Przeczyściłem i był w miarę spokój na 2 dni- obroty falowały, ale nie gasła. Dzisiaj do pracy- zgasła 6 razy. Zauważyłem tylko jedną rzecz- jak włączę klimę to nie ma problemów z obrotami. Po wrzuceniu na luz spadają do 600obr., rosną na 1000 i tak zostają.

Na benzynie idzie cud-miód. W Słupsku nie ma takiego mądrego co by się na tym znał - mają sprzęt, ale brak umiejętności, mają "umiejętności" ale nie mają sprzętu. Ale wszyscy doradzają "Panie, zmień pan instalację - u mnie będzie taniuśko 3,5k". Tylko trochę szkoda ładować mi nową instalację za ponad połowę wartości auta.

Jeszcze raz rozkręcę rozdzielacz- ch... ze śrubkami, a nóż się co nieco poprawi. Może jest jeszcze coś co można by zrobić?
Ja miałem identycznie jak ty i żaden gazownik w Łodzi nie podejmował się naprawy chyba że montaż nowej sekwencji. Tak jak ty umordowałem się jak wół demontując i montując całą instalację od nowa i nic to nie dało. W końcu kupiłem kabel diagnostyczny podniosłem wydajność wtrysków i jak ręką odł. Potem tylko pojechałem na sprawdzenie spalin okazało się że jest ok i od tamtej pory mam święty spokój.
Nigdy nie wolno wdawać się w dyskusję z głupszym bo najpierw zniży cię do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem.

przedszkolak
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 346
Rejestracja: 02 maja 2011, 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: przedszkolak » 28 sie 2013, 12:12


Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: grzesiekj23 » 28 sie 2013, 13:28

Listę przejrzę-dziękuję, najwyżej trzeba będzie gdzieś poza Słupsk uderzyć.

Jak na razie na ślepo testuje różne ustawienia docisku membrany- teraz obroty falują z 5-8 razy i się uspokaja, ale najważniejsze, że nie gaśnie. Jednak to mnie nie zadowala.
Jan19 pisze: Ja miałem identycznie jak ty i żaden gazownik w Łodzi nie podejmował się naprawy chyba że montaż nowej sekwencji. Tak jak ty umordowałem się jak wół demontując i montując całą instalację od nowa i nic to nie dało. W końcu kupiłem kabel diagnostyczny podniosłem wydajność wtrysków i jak ręką odł. Potem tylko pojechałem na sprawdzenie spalin okazało się że jest ok i od tamtej pory mam święty spokój.
Jan19 jaki kabelek nabyłeś? Bardzo by mnie interesowała taka opcja żebym sam mógł sobie to ustawić. I też pytanko odnośnie wydajności wtrysków- tam jest wtrysk ciągły więc zwiększyłeś dawkę czy jak?
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

przedszkolak
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 346
Rejestracja: 02 maja 2011, 21:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: przedszkolak » 28 sie 2013, 17:51

Radziłbym Ci również popytać na Forum Gazeo lub poprosić konsultanta, mają takowego i wydaje się do rzeczy. Jak wrócę z wojaży to znajdę namiary na ponoć jednych z lepszych w kraju od gazu. Kiedyś właśnie oni mi doradzali, a Panowie do rzeczy i z doświadczeniem, bez mydlenia oczu i zachwalania własnych produktów.

Awatar użytkownika
Jan19
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 262
Rejestracja: 28 kwie 2013, 21:36
Imię: Jan
Lokalizacja: Łódź

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: Jan19 » 29 sie 2013, 7:52

grzesiekj23 pisze:Listę przejrzę-dziękuję, najwyżej trzeba będzie gdzieś poza Słupsk uderzyć.

Jak na razie na ślepo testuje różne ustawienia docisku membrany- teraz obroty falują z 5-8 razy i się uspokaja, ale najważniejsze, że nie gaśnie. Jednak to mnie nie zadowala.
Jan19 pisze: Ja miałem identycznie jak ty i żaden gazownik w Łodzi nie podejmował się naprawy chyba że montaż nowej sekwencji. Tak jak ty umordowałem się jak wół demontując i montując całą instalację od nowa i nic to nie dało. W końcu kupiłem kabel diagnostyczny podniosłem wydajność wtrysków i jak ręką odł. Potem tylko pojechałem na sprawdzenie spalin okazało się że jest ok i od tamtej pory mam święty spokój.
Jan19 jaki kabelek nabyłeś? Bardzo by mnie interesowała taka opcja żebym sam mógł sobie to ustawić. I też pytanko odnośnie wydajności wtrysków- tam jest wtrysk ciągły więc zwiększyłeś dawkę czy jak?
Ja miałem identyczne objawy co ty ale instalację mam inną (XXI DREAM). Jest to sekwencja ale która to ja pojęcia nie mam. Oczywiście popytaj ludzi którzy na gazie się znają. Ale objawy wskazują że wtryski mieszankę wzbogacają ale w momecie gdy mają ją utrzymać na konkretnym poziomie to nie dają rady. Ja musiałem ciągle pulsować pedałem gazu tak żeby auto jako tako jechało (bez tego zaczynało nim szarpac) a na wolnych obrotach czasami gasło . Co do samego kabla to do wyboru do koloru masz na allegro.
Nigdy nie wolno wdawać się w dyskusję z głupszym bo najpierw zniży cię do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem.

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: grzesiekj23 » 29 sie 2013, 10:58

przedszkolak pisze:Radziłbym Ci również popytać na Forum Gazeo lub poprosić konsultanta, mają takowego i wydaje się do rzeczy. Jak wrócę z wojaży to znajdę namiary na ponoć jednych z lepszych w kraju od gazu. Kiedyś właśnie oni mi doradzali, a Panowie do rzeczy i z doświadczeniem, bez mydlenia oczu i zachwalania własnych produktów.
Zarejestrowałem się już na gazeo- zobaczymy czy ktoś się odezwie. Wcześniej napisałem na LPG-forum, ale tam cisza. Dzisiaj jadę do serwisu Fiata, może się coś dowiem.

Jan19 tak mi się wydawało, że inna instalacja, ale wolałem dopytać- dzięki :)
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Odp: LPG - TARTARINI

Post autor: Alley » 29 sie 2013, 12:06

A jak stoisz z ukladem zaplonowym? Mimo, ze na benzynie jest ok to nie ma sie co sugerowac bo lpg ma wieksze wymagania od ukladu zaplonego anizeli sama benzyna.

Wysyłane z mojego HTC Dream za pomocą Tapatalk 2
537-407-123

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.

Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność ? w kierowcy.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: grzesiekj23 » 29 sie 2013, 12:42

Z zapłonem jak na razie jest OK. Były duże przygody o których pisałem tutaj, ale teraz jest dobrze. Wymienione mam prawie wszystko w układzie zapłonowym- świece, czujnik położenia wału, położenia wałka wydechu itd. jak w przytoczonym temacie. Na benzynie jest luxiurnie. Ciągnie równo, nie szarpie, nie przerywa, trzyma obroty.

Po tym jak rozkręciłem reduktor od gazu jest jeden plus- nie gaśnie przy pierwszym przełączeniu na gaz po np. nocy.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
Jan19
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 262
Rejestracja: 28 kwie 2013, 21:36
Imię: Jan
Lokalizacja: Łódź

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: Jan19 » 29 sie 2013, 14:59

No życzę powodzenia we fiacie. Ja mam serdecznie dosyć magików od fiata. Ja z gazem też byłem u fiata (instalację zakładał serwis fiata) i po 3h oględzin stwierdzili uszkodzenie jednostki sterującej i zalecili wymianę na nową (nowa instalacja bez zbiornika). Skasowali prawie 500zł i nic nie zrobili. Jak się później okazało nic nie było uszkodzone.
Nigdy nie wolno wdawać się w dyskusję z głupszym bo najpierw zniży cię do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem.

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Odp: LPG - TARTARINI

Post autor: Alley » 29 sie 2013, 23:20

Nie ma sensu jezdzic po fiatach tylko i wylacznie bo to wloska instalacja. Lepiej jest jechac do jakiegos magika ktory siedzi tylko w lpg tzw gazownik ktory ma poprawna renome. Ja do swojego jezdze blisko 150 km, niekiedy trzeba na samej benzynie jechac ale wiem, ze bede zadowolony. Mozesz napisac jeszcze na lpg-forum.pl tam jest taki gosc jak hydrol lub Miroslaw ktorzy maja mega wiedze o lpg.

Wysyłane z mojego HTC Dream za pomocą Tapatalk 2
537-407-123

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.

Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność ? w kierowcy.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: LPG - TARTARINI

Post autor: grzesiekj23 » 30 sie 2013, 7:51

Jednak jeszcze nie pojechałem, ale nie dlatego tam chcę jechać :) tylko dlatego, że to ostatnia gazownia w Słupsku i stoi tam Lybra którą chcę obejrzeć dla szwagra. Przy okazji zapytam o mój problem. Już tyle się naczytałem, naodkręcałem, naczyściłem, naustawiałem, że wyczuję czy w ogóle mają pojęcie o czym mówią ;)

O lpg-forum pisałem w poście wyżej i od tamtej pory nic się nie zmieniło. Za to k znowu zaczęła gasnąć... :x
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: LPG :::”