Re: Warszawa - wielkie reklamy...

[Weeb]

Wstawiam temat tutaj bo pewnie ludzi spoza Warszawy może to nie interesować, ale kilka dni temu natknąłem się na galerię, oraz artykuł który przytoczę później. Przejeżdżam tamtędy śrendio 3 - 4 razy w tygodniu i przestałem już to zauważać:

Oto jak wygląda Warszawa oszpecona przez samowolki urzędasów i wielkich firm:

Warszawa

Tutaj za to, autor ładnie pokazał jak wyglądałyby wielkie miasta zarządzane przez tą samą bandę imbecyli:

Lekki Fotomontaż

Powiem szczerze, że aż mnie zgięło w pół. człowiek przyzwyczaja się to tego ówna i przestaje zwracac na to uwagę, a to jest naprawdę spory problem![/url]

A tutaj możecie przeczytać sobie jak turyści chodząc ze spacerownikiem po warszawie mogą oglądać te piękne zabytki, które też mamy!!

Spacer po Warszawie

Również przeglądając blog tejże Autorki natknąłem się na coś takiego:

Po drugie, chciałabym przypomnieć szokujące prace austriackiego fotografa Gregora Grafa z projektu ?Hidden town?. Takiego widoku o świcie życzę Warszawiakom oraz mieszkańcom innych miast dotkniętych trądem, a także sobie.

http://swiadomakonsumentka.blox.pl/reso ... eklam1.jpg[/img]

http://swiadomakonsumentka.blox.pl/reso ... eklam2.jpg[/img]

http://swiadomakonsumentka.blox.pl/reso ... eklam3.jpg[/img]

Jak dla mnie to po prostu WSTYD!

Najlepszego w Nowym Roku.[/url]

[Nat]

Jak dla mnie to po prostu WSTYD!

Podzielam Twoje zdanie.
Potrafiłbym zrozumiec czasową reklame ukrywająca szpecące rusztowania w okresie remontu elewacji. Ale ta pstrokacizna jest wyjątkowo szpetna i co gorsze, nosi wszelkie znamiona trwałego stanu.
Jest to problem nie tylko Warszawy- na poznańskim Zamku odnawiali (czyścili) elewację chyba z 5 lat, oczywiscie przez cały czas wisiała tam goigantyczna reklama. No ale ostatecznie udało się zakończyć karcherowanie piaskowca, które powinno zająć nie więcej niż kilka miesięcy.

[dunin]

typowe polskie narzekanie. to jest kapitalizm! Wy lub Wasi ojcowie o to walczyliście i jesteście z tego dumni! wyzwoliliście Polskę spod rządów umazanej krwią i agentami komuny i skierowaliście na szerokie wody kapitalistycznej wolnej europy!

przecież to jest nic w porównaniu z europejskimi stolicami. i powiedzcie, czy podobają Wam się te szare, brudne i obsmarowane elewacje po komputerowym "ściągnięciu" reklam? bo mi się to wtedy kojarzy z przejazdem autostradą przez Antwerpię - wygląd jak po wybuchu jądrowym, wszędzie tylko szary beton. reklamy ciuchów albo żarcia nie są wieszane na zabytkach, na miejscach cennych historycznie i optycznie więc o co kurna chodzi?!

jedyne, co w wieszaniu reklam mi się nie podoba, to gdy zasłaniają okna w mieszkalnych blokach, albo jeżeli są zwykłymi wydrukowanymi na kompie wlepkami albo tabliczkami i są po prostu nieestetyczne.

[maciej_ignys]

Jak dla mnie to po prostu WSTYD!

Podzielam Twoje zdanie.
Potrafiłbym zrozumiec czasową reklame ukrywająca szpecące rusztowania w okresie remontu elewacji. Ale ta pstrokacizna jest wyjątkowo szpetna i co gorsze, nosi wszelkie znamiona trwałego stanu.
Jest to problem nie tylko Warszawy- na poznańskim Zamku odnawiali (czyścili) elewację chyba z 5 lat, oczywiscie przez cały czas wisiała tam goigantyczna reklama. No ale ostatecznie udało się zakończyć karcherowanie piaskowca, które powinno zająć nie więcej niż kilka miesięcy.

Halo, proszę tu w moją działkę się nie pchać
Tego się nie "karcheruje" !!!!

Faktycznie na /zamku troszkę się p.dolili ale kilka miesięcy to za mało bo to żmudna praca.

Mi też na Moniuszki powiesili jakąś szmatę - fotkę dołączę w środę

[Weeb]

typowe polskie narzekanie. to jest kapitalizm! Wy lub Wasi ojcowie o to walczyliście i jesteście z tego dumni! wyzwoliliście Polskę spod rządów umazanej krwią i agentami komuny i skierowaliście na szerokie wody kapitalistycznej wolnej europy!

przecież to jest nic w porównaniu z europejskimi stolicami. i powiedzcie, czy podobają Wam się te szare, brudne i obsmarowane elewacje po komputerowym "ściągnięciu" reklam? bo mi się to wtedy kojarzy z przejazdem autostradą przez Antwerpię - wygląd jak po wybuchu jądrowym, wszędzie tylko szary beton. reklamy ciuchów albo żarcia nie są wieszane na zabytkach, na miejscach cennych historycznie i optycznie więc o co kurna chodzi?!

Jakie narzekanie??? Czy obklejanie tym szmatami zabytkowych budynków to taka super sprawa? To żenada i wstyd. Ktoś przyjeżdża poznać historię naszego kraju i co widzi ... wydrukowane i powieszone gów*o, udające super reklamę.

[pew]

przecież to jest nic w porównaniu z europejskimi stolicami.

nieprawda - bylem w większości z nich - Warszawa to ewenement - neony to jednak zupełnie co innego ...

i powiedzcie, czy podobają Wam się te szare, brudne i obsmarowane elewacje po komputerowym "ściągnięciu" reklam?

bardziej niż te szmaty elewacje można poza tym odnowić ...

jedyne, co w wieszaniu reklam mi się nie podoba, to gdy zasłaniają okna w mieszkalnych blokach, albo jeżeli są zwykłymi wydrukowanymi na kompie wlepkami albo tabliczkami i są po prostu nieestetyczne.

no ale tak właśnie jest - zawsze i wszędzie ... chciałbyś mieć śmierdzącą zakurzoną zasłaniającą wszystko szmatę za oknem?

[lancia1969]

Jaki kapitalizm - takie reklamy

[pew]

Jaki kapitalizm - takie reklamy

ehehehe coś w tym jest

[dunin]

przecież to jest nic w porównaniu z europejskimi stolicami.

nieprawda - bylem w większości z nich - Warszawa to ewenement - neony to jednak zupełnie co innego ...

ja również i odniosłem zgoła inne wrażenie

i powiedzcie, czy podobają Wam się te szare, brudne i obsmarowane elewacje po komputerowym "ściągnięciu" reklam?

bardziej niż te szmaty elewacje można poza tym odnowić ...

zawsze możesz zostać prezydentem miasta i zrobić z tym porządek na szczęście mamy przecież demokrację tylko jakoś nie można z niej korzystać

jedyne, co w wieszaniu reklam mi się nie podoba, to gdy zasłaniają okna w mieszkalnych blokach, albo jeżeli są zwykłymi wydrukowanymi na kompie wlepkami albo tabliczkami i są po prostu nieestetyczne.

no ale tak właśnie jest - zawsze i wszędzie ... chciałbyś mieć śmierdzącą zakurzoną zasłaniającą wszystko szmatę za oknem?

napisałem, że nie


a tak w ogóle to jeżeli mieszkańcy oszmaconych mieszkań lub patrzący z zewnątrz na takie budynki wygraliby i zostałby wprowadzony zakaz montowania takich reklam było by to pierwszym krokiem do samowolki ludności. przetarte będą szlaki do "przenieśmy metro na jelonki, bo mi się szklanki w domu trzęsą", "zamknijmy ruch na alejach w godzinach 17.00-17.15 bo teleexpressu nie słyszę", "zamknąć domy towarowe bo za dużo ludzi mi się pod oknem kręci".

[skyblu]

typowe polskie narzekanie. to jest kapitalizm! Wy lub Wasi ojcowie o to walczyliście i jesteście z tego dumni! wyzwoliliście Polskę spod rządów umazanej krwią i agentami komuny i skierowaliście na szerokie wody kapitalistycznej wolnej europy!

przecież to jest nic w porównaniu z europejskimi stolicami. i powiedzcie, czy podobają Wam się te szare, brudne i obsmarowane elewacje po komputerowym "ściągnięciu" reklam? bo mi się to wtedy kojarzy z przejazdem autostradą przez Antwerpię - wygląd jak po wybuchu jądrowym, wszędzie tylko szary beton. reklamy ciuchów albo żarcia nie są wieszane na zabytkach, na miejscach cennych historycznie i optycznie więc o co kurna chodzi?!

Jakie narzekanie??? Czy obklejanie tym szmatami zabytkowych budynków to taka super sprawa? To żenada i wstyd. Ktoś przyjeżdża poznać historię naszego kraju i co widzi ... wydrukowane i powieszone gów*o, udające super reklamę.

Zgadzam się całkowicie z Łukaszem
pojęcie kultury obiektów, jest dla wielu niezrozumiałe,
powiedzmy,że nie widzą nic,
swoich brudnych butów, i zębów również

a rozwijając temat architektury to takiego syfu jak
tu, nie ma "chyba" nigdzie w żadnym innym kraju, stolicy
centrum żygać mi się chce jak tam wjeżdzam,
Złote Tarasy, potwór śmierdzący jak i poprzedniego ustroju perła, Dworzec Centralny, nie widzę architektury nowoczesnej którą można by sie pochwalić.....tyle utyskiwań
w centrum

[Nat]

Nie jestem tam częstym gościem, ale parę razy byłem i nie zauwazyłem- cóż tak w złotych tarasach smierdzi?

[pew]

a tak w ogóle to jeżeli mieszkańcy oszmaconych mieszkań lub patrzący z zewnątrz na takie budynki wygraliby i zostałby wprowadzony zakaz montowania takich reklam było by to pierwszym krokiem do samowolki ludności. przetarte będą szlaki do "przenieśmy metro na jelonki, bo mi się szklanki w domu trzęsą", "zamknijmy ruch na alejach w godzinach 17.00-17.15 bo teleexpressu nie słyszę", "zamknąć domy towarowe bo za dużo ludzi mi się pod oknem kręci".

A która to zachodnioeuropejska stolica jest tak "oszmacona" jak Warszawa?
Poza tym z tego co kojarzę to aby unormować rynek tych reklam to lokalne władze nie wystarczą - potrzebna jest szersza zmiana przepisów
I moim zdaniem hałas miejski za oknem a nagle pojawiające się na nim szmaty to duża różnica ...

[Weeb]

a tak w ogóle to jeżeli mieszkańcy oszmaconych mieszkań lub patrzący z zewnątrz na takie budynki wygraliby i zostałby wprowadzony zakaz montowania takich reklam było by to pierwszym krokiem do samowolki ludności. przetarte będą szlaki do "przenieśmy metro na jelonki, bo mi się szklanki w domu trzęsą", "zamknijmy ruch na alejach w godzinach 17.00-17.15 bo teleexpressu nie słyszę", "zamknąć domy towarowe bo za dużo ludzi mi się pod oknem kręci".

A co ma ruch na Alejach Jerozolimskich do wieszania tych szmat na kamienicach, które nawet pomimo starych elewacji oglądałoby się milej z okien samochodu czy autobusu i wspominało historię tego miasta.
Jak na razie te szmaty to samowolka rządzących. Przed rozpoczęciem wieszania ich na budynkach, może trzeba przeprowadzić ankietę wśród mieszkańców Warszawy i poznać ich zdanie.

Powtórze to jeszcze raz i do znudzenia. To jest WSTYD przed turystami, którzy w tym mieście chcieliby zostawić pieniądze. Nie zdziwię się, jak niedługo na Starówce i Alejach Ujazdowskich zawiśnie ten syf.

Weź na ten przykład Hotel Bristol. Na czas remontu też wisiała tam szmata. Zauważyłes jednak jak długo? Półtorej roku i zniknęła. Ludzie chcą podziwiać architekturę tego miasta, które jakby nie spojrzeć wiele przeżyło, a nie upieprzone, brudne i żenujące reklamy, które tą architekturę zasłaniają.

Jedź kolego Dunin do Rzymu! Znajdź mi tam chociaż jedną taką płachtę na budynku tworzącym historię tego miasta.
Zapewne jakby to tacy sami włodarze Rzymem zarządzali, płachta zawisła by nawet w Watykanie na balkonie Papieskim.

[dunin]

wygraliście maice rację, choć nie do końca, choć czasem sami sobie przeczycie. ogólnie nawet się zgadzam, ale... zawsze jest ale i teraz również

[Weeb]

maice rację, choć nie do końca, choć czasem sami sobie przeczycie.

Gdzie? I kto?