Lybra - gdzie w zabezpieczyć antykorozyjnie podwozie

Grupa Mazowieckie

Moderator: Wilkin

Jarek T
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 177
Rejestracja: 19 mar 2009, 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Lybra - gdzie w zabezpieczyć antykorozyjnie podwozie

Post autor: Jarek T » 25 lip 2009, 14:37

Witam - jak w temacie szukam zakładu w okolicach Warszawy. Chodzi o zabezpieczenie podwozia (ruda wychodzi pod tłumikiem i w okolicach wnęki koła zapasowego + elementy zawieszenia.
Chcę kompleksowo zabezpieczyć spód, a z racji braku miejsca i ewentualnie narzędzi sam nie dam rady.
Jeśli może ktoś polecić dokładny i w miarę niedrogi warsztat będe wdzięczny.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 25 lip 2009, 20:44 przez Nat, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Przenioslem do mazowieckiego, wydaje sie to być lepszy dział :)

Rafako

Odp: Lybra - gdzie w zabezpieczyć antykorozyjnie podwozie

Post autor: Rafako » 08 sie 2009, 21:37

Wiesz nie wiem czy są w miarę niedrodzy ale napewno bardzo dokładni:
AUTO-WIS
ul. Karczewska 18 a
(022) 813-51-75
Minusem jest to, że trzeba się wcześniej umawiać (przynajmniej tak było) bo człowiek, który się tym zajmuje jest już na emeryturze i przychodzi do konkretnego zlecenia.
Ciekawostką jest fakt, iż jako jedyni w W-wie (jak sami twierdzą) lub jako jedni z bardzo nielicznych (jak ja twierdzę) w regionie, mają stanowisko przystosowane do profesjonalnego mycia podwozi samochodowych.
Serdecznie pozdrawiam.

Jarek T
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 177
Rejestracja: 19 mar 2009, 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Lybra - gdzie w zabezpieczyć antykorozyjnie podwozie

Post autor: Jarek T » 09 sie 2009, 12:02

Wczoraj sam zabezpieczyłem podwozie - wszystko za przednim zawieszeniem (nie demontowałem osłony silnika).
Okazuje się że lybra jest dość dobrze zabezpieczona fabrycznie - miejsca z korozją to miejscami wnęka koła zapasowego oraz pionowe fragmenty za tylną podłogą - okazało się że rdzawe ślady są powierzchowne - wyczyściłem co mogłem szczotką drucianą po oczyszczeniu na rdzę brunox epoksy (zmieniło kolor na ciemny.
Później środek ochrony karoserii boll (baranek) + środek do konserwacji podwozia (bitumiczno - kauczukowy) boll.
Troche rdzy było na tylnym zawieszeniu - potraktowałem środkiem do konserwacji podwozia.
Później 2, 5 puszki środka do konserwacji profili zamkniętych w otwory w podwoziu - dziś jeszcze czuć środkami zabezpieczającymi.
Oczywiście przed operacją umyłem podwozie (jak mogłem najlepiej).
Teraz można jeździć dalej ze 2 lata...
W porównaniu do fiata punto zabezpieczenie fabryczne jest dużo lepsze...
Pozdrawiam i dzięki za adres

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Mazowieckie :::”