Lancia Klub Polska

Bartek-Lodz pisze: ↑07 lis 2017, 17:24

Co do filtra to niestety miałem już dwa razy przypadek, że mimo iż filtr dokręcałem osobiście to po jakimś czasie zaczął cieknąć olej a filtr trzeba było dokręcić.y

Najwyrażniej miałeś pecha, albo żle dokręciłeś filtr.
Olej wymieniam czasem sam, czasem w jakimś warsztacie i przez 30 lat nie zdarzyło mi się, żeby ciekło z filtra.
A wracając do tematu. Usterka usunięta, cena za usługę akceptowalna, chociaż nienajniższa, a więc należałoby się cieszyć.
Nie chciałbym krytykować Michała ani jego mechaników, bo to bardzo sympatyczni ludzie, ale mam pewne zastrzeżenia. N.p. żeby zdemontować miskę przecięto a nastepnie pospawano wydech zamiast odkręcić go od kolektora. Wiem,że tak jest łatwiej i szybciej, ale nie podoba mi się cięcie i spawanie zdrowego elementu. Jestem w stanie także zrozumieć, że śpieszyło im się woleli założyć starą miskę, ale mogli chociaż wyklepać wgniecenie. Natomiast prawidłowo dokręcony filtr raczej by się nie odkręcił, tym bardziej, że leciało praktycznie od początku. I tyle w temacie.

Gepard pisze: ↑09 lis 2017, 2:51

Bartek-Lodz pisze: ↑07 lis 2017, 17:24

Co do filtra to niestety miałem już dwa razy przypadek, że mimo iż filtr dokręcałem osobiście to po jakimś czasie zaczął cieknąć olej a filtr trzeba było dokręcić.y

Najwyrażniej miałeś pecha, albo żle dokręciłeś filtr.
Olej wymieniam czasem sam, czasem w jakimś warsztacie i przez 30 lat nie zdarzyło mi się, żeby ciekło z filtra.

Widocznie miałem pecha - ja może nie mam 30 letniego stażu a 20 letni i na te 20 lat miałem 2 przypadki - jeden w Ładzie i jeden w Oplu Omedze. Podwinęła się uszczelka i tyle a filtr dociągnąłem kluczem opaskowym więc byłem pewny, że jest dobrze dokręcony.

Uszczelkę filtra oleju smarujemy lekko olejem i dokręcamy filtr ręką. Po zalaniu oleju do silnika i odpaleniu auta po kilku minutach pracy sprawdzamy czy nie ma wycieku. Jest to chyba jedna z prostszych czynności jakie można zrobić przy aucie.