Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Grupa Lubelskie i Podkarpackie

Moderatorzy: matis1906, Energetyk, topcio

Awatar użytkownika
faraon
Moderator Globalny
Moderator Globalny
Posty: 7280
Rejestracja: 09 gru 2009, 21:50
Skype: nie używam
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Stalowa Wola

Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: faraon » 25 mar 2010, 22:29

Wybieram się 12 kwietnia na diagnostykę a być może i naprawę z "toczydełkiem" => delta 1,6 HPE, które ma LPI /wtrysk w fazie ciekłej/. Proszę miejscowych /i nie tylko/ o opinię o tym zakładzie, bo jest to jedyny w południowo-wschodniej części Polski zakład zajmujący się takimi cudami :) /inny najbliżej mnie znalazłem w Kielcach/.
Jeśli ktoś jest na czasie w tym terminie /umówiony jestem na 9:00/, zapraszam, może gdzieś blisko można usiąść, wypić kafkę i pogadać.
Samochodem kieruje głowa. Ręce i nogi to tylko robole ...
Niewidomy może jeździć samochodem ..... - jako pasażer ....

ZAPRASZAM DO SKLEPIKU KLUBOWEGO - TAKICH GADŻETÓW NIE KUPISZ NIGDZIE :!: :!: :!: <<<- klik

Kappa Coupe 3.0 24v automat nr 191 - 1997 - KLIK
FIAT Croma II; 2.4 M-Jet automat - 2008 - KLIK
była =>Kappa SW 2.0 20v + LPG - 1997 - KLIK
była =>Delta HPE 1,6 + LPG Vialle - 1999 - KLIK
Były: Syrena 105 (1974, 1979); PF 125p (1980, 1987); Polonez (1989); MB W123 (1983); Palio weekend (1998); IVECO TD (1998)

Awatar użytkownika
topcio
Prezes Lancia Klub Polska
Prezes Lancia Klub Polska
Posty: 11973
Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie

Odp: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: topcio » 26 mar 2010, 16:38

Niestety nigdy nie miałem doczynienia z tą firmą. 12 to poniedziałek :( przed południem jestem w pracy.
Delta Intergale 16v
Fulvia Coupe 1.3 S 1972
Fulvia Coupe 1.3S 1971
Beta Spider Zagato 1.6
Obrazek

Awatar użytkownika
faraon
Moderator Globalny
Moderator Globalny
Posty: 7280
Rejestracja: 09 gru 2009, 21:50
Skype: nie używam
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Stalowa Wola

Odp: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: faraon » 26 mar 2010, 16:51

topcio1 pisze:Niestety nigdy nie miałem doczynienia z tą firmą ...
Zgadałem się z gościem z PRIMA-GAZ z ul. Rowerowej 7, u niego termin jest bliższy, udało się na 8 kwietnia. Może o tej firmie wiesz "conieco" ? Że też w Rzeszowie nie ma nikogo, kto by się na tym znał. Lublin w sprawach gazu był zawsze do przodu, pamiętam lata 90-te /końcówka/, jak pracowałem w L. Np. Trans-Gaz na Łęczyńskiej mieli naprawdę wysokie notowania. Jako jedni z pierwszych w Polsce montowali instalacje sekwencyjne.
Samochodem kieruje głowa. Ręce i nogi to tylko robole ...
Niewidomy może jeździć samochodem ..... - jako pasażer ....

ZAPRASZAM DO SKLEPIKU KLUBOWEGO - TAKICH GADŻETÓW NIE KUPISZ NIGDZIE :!: :!: :!: <<<- klik

Kappa Coupe 3.0 24v automat nr 191 - 1997 - KLIK
FIAT Croma II; 2.4 M-Jet automat - 2008 - KLIK
była =>Kappa SW 2.0 20v + LPG - 1997 - KLIK
była =>Delta HPE 1,6 + LPG Vialle - 1999 - KLIK
Były: Syrena 105 (1974, 1979); PF 125p (1980, 1987); Polonez (1989); MB W123 (1983); Palio weekend (1998); IVECO TD (1998)

Awatar użytkownika
topcio
Prezes Lancia Klub Polska
Prezes Lancia Klub Polska
Posty: 11973
Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie

Odp: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: topcio » 26 mar 2010, 17:16

Na Rowerowj też firma z tradycjami, działa od wielu lat. Nie byłem u nich dawno ale słyszałem same dobre opinie, legalizują instalacje w sprowadzonych samochodach, więc ruch mają spory.
Z łęczyńskiej nigdy nie korzystałem ponieważ ceny mieli zaporowe, obok na Firlejowskiej jest znacznie taniej.
Delta Intergale 16v
Fulvia Coupe 1.3 S 1972
Fulvia Coupe 1.3S 1971
Beta Spider Zagato 1.6
Obrazek

Awatar użytkownika
Artur G.
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2222
Rejestracja: 22 sty 2006, 0:00
Imię: Artur
Lokalizacja: Lubartów k/Lublina
Kontakt:

Odp: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: Artur G. » 26 mar 2010, 22:44

Zakład na rowerowej działa od około 1992r., pamiętam go jak pracowałem w LBN, ja do Escorta zakładałem lpg w 1992r. na Łączyńskiej u Sławomira Piekarza (dziś faktycznie ma ceny zaporowe). Były to bodajże dwa z trzech czy czterech takich zakładów.
W ubiegłym roku albo dwa, podjechałem na Rowerową kappą (sekw. landi renzo) bo raz na jakiś czas nie przełączało na lpg, tam szefo wespół z pracownikami postali, popatrzyli, powiedzieli że takie instalacje to tylko na zachodzie PL i ogóle to oni nie maja oprogramowania etc. Zero fachowości, poza tym zakład w byle garażu, totalny syf. Ja tam nigdy już nie pojadę. Nie wiem, może mieli zły dzień ;) Ale to tylko moje zdanie ... dopóki nie zobaczyłem i nie rozmawiałem byłem lepszego zdanie o tym "słynnym" zakładzie.
pozdrawiam, Artur
Kappa była przez 56 m i 14 dni.
Dedra była przez 28 m i 13 dni
Alfa 156 1.8 TS była - 26 m i 5 dni
Jaguar X-type 3.0 V6 awd był 40 miesięcy
Lancia Lybra sedan 1.6 była ponad 4 lata
była:
Delta III 1.4 150 KM przez 9 lat

Awatar użytkownika
faraon
Moderator Globalny
Moderator Globalny
Posty: 7280
Rejestracja: 09 gru 2009, 21:50
Skype: nie używam
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Odp: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: faraon » 13 kwie 2010, 0:07

Artur G. pisze:... poza tym zakład w byle garażu, totalny syf. Ja tam nigdy już nie pojadę. Nie wiem, może mieli zły dzień ;) Ale to tylko moje zdanie ... dopóki nie zobaczyłem i nie rozmawiałem byłem lepszego zdanie o tym "słynnym" zakładzie.
Byłem, widziałem i od dziś mam takie samo zdanie /czytaj = nie za bardzo dobre/. Natomiast byłem także na ul. Bursaki 6, i mam zdanie o wiele lepsze. Co prawda warunki też nie specjalne, ale czysto, cichutko, pracowicie i przede wszystkim spokojnie. No i co najważniejsze ... w czasie mojego tam pobytu ANI przez jedną chwilę, żaden z pracowników nie trzymał rąk w kieszeni /nawet lekceważąco :)/ Diagnoza postawiona, usterka usunięta szybko, nawet nietypowość w mojej instalacji została szybko "zrozumiana" i naprawiona. Ja polecam - proszę nie traktować tego jako reklamę. Byłem tam z holenderską instalacją LPI Vialle, dość nietypową, za którą nikt się nie chce wziąć, bo nazywają ją "wściekłym" gazem, jako parafrazę wtrysku gazu w fazie ciekłej.
Samochodem kieruje głowa. Ręce i nogi to tylko robole ...
Niewidomy może jeździć samochodem ..... - jako pasażer ....

ZAPRASZAM DO SKLEPIKU KLUBOWEGO - TAKICH GADŻETÓW NIE KUPISZ NIGDZIE :!: :!: :!: <<<- klik

Kappa Coupe 3.0 24v automat nr 191 - 1997 - KLIK
FIAT Croma II; 2.4 M-Jet automat - 2008 - KLIK
była =>Kappa SW 2.0 20v + LPG - 1997 - KLIK
była =>Delta HPE 1,6 + LPG Vialle - 1999 - KLIK
Były: Syrena 105 (1974, 1979); PF 125p (1980, 1987); Polonez (1989); MB W123 (1983); Palio weekend (1998); IVECO TD (1998)

AArti
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 4
Rejestracja: 14 kwie 2010, 11:43

Re: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: AArti » 25 sie 2010, 22:28

Witam!
Nie omieszkam wtrącić kilku zdań o "serwisach" z Lublina specjalizujących się(jak sami o tym zapewniają) w Vialle LPi-międzyinnymi oczywiście.
Przykład:
Klient(mój znajomy) pojechał na legalizację zbiornika LPi(instalacja z nowszym typem pompy-`lpe6`).Po dwóch dniach pojechał po odbiór zbiornika.Fachowcy z Bursaków stwierdzili,że pompa jest w bardzo złym stanie,że nawet do regeneracji się nie nadaje i wogóle to długo nie pochodzi.Zaproponowali mu wymianę pompy na nową(hahahahahaaaa)za jedyne 2000pln.Stwierdził,że na razie nic nie będzie robił.Około 40km od Lublina samochód zaczął poszarpywać i zgasł - od tego momentu nie jeździł już na gazie.
Po jakimś czasie trafił do Artura(mojego imiennika) - gościa z Allegro,który zajmuje się instalacjami Vialle LPi(nick martin_madzia) w Sulejówku.Na początek diagnostyka komputerowa gazu - wynik ciśnienia jakie daje pompa nieco ponad 600 kPa.Decyzja - do wyjęcia pompa.Przed wyjęciem okazało się,że jest nieszczelność na deklu pompy(winą był stary twardy oring-oczywiscie dostaliśmy nowy przy montażu)
Znajomy był nawet zdania,że pompę mogli mu zamienić w Lublinie na jakiegoś szrota-gdzieś już w necie wyczytał,że robią takie numery i szczerze żałował,ze do nich trafił.Ale wróćmy do wyjętej pompy.Pan Artur zaraz po wyjęciu pompki zauważył nieprawidłowość w pompie - jak powiedział na górnym deklu silnika pompy wychodzą dwie rurki - jedna jest do napełniania pompy olejem i służy również jako odpowietrzenie układu smarowania, a druga jest tylko technologiczna.Cała sprawa polegał na tym,że wężyk odpowietrzający był założony na rurkę technologiczną,a właściwy kanał odpowietrzający był szczelnie zatkany zaślepką termikurczliwą.Podczas dalszego rozbierania pompy zostałem ochlapany olejem z pompy-w czasie rozkręcania w pownej chwili coś strzeliło i dostałem olejem - okazało się ze to sprężony olej przez zatkane odpowietrzenie.
Pan Artur stwierdził po całkowitym rozebraniu pompy nieprawidłowości:
- olej czerwony(prawdopodobnie przekłądniowy do automatycznych skrzyń biegów) - tu popztrzyliśmy na pewne doświadczenie - pan Artur wziął na palec tego oleju i próbował umyć ręce w samej wodzie i nic -ręka dalej była tłusta.Następnie wziął trochę oleju oryginalnego do vialle i w kontakcie z wodą zrobiła się biała mleczna mazia - i po spłukania rekanie była tłusta - olej ten zostałrozpuszczony przez wodę.
- filtr nie był holenderski tylko polski
- ślady silikonu na uszczelnieniach : czerwona :
Znajomu twierdził,że samochód był sprowadzony z Holandi pół roku temu i nikt nic tam nie robił.Więc wspólnie doszliśmy do wniosku,że pompka mogła być zamieniona właśnie w Lublinie.
Pan artur wytłumaczyłnam myk z zaślepieniem odpowietrzenia pompy.Jeżeli jest nie drożne w czasie pracy pompy wytwarza się ciśnienieu ciśnienie jest tak duze,że membranki któe tłoczą gaz przestają pracować i samochód przsatje jechać na gazie.
Poprostu obaj ze znajomym otworzyliśmy szeroko oczy jak sobie uświadomiliśmy jak robią z ludzi wałów na Bursakach.SZOK!!!
W końcu pompa została zregenerowana(jednak się dało),wykane zostały testy z diagnostyką i oczywiście sprawdzona szczelność.Za całość 1000pln(to i tak taniej niż w innych wrsztatach-no poza Lublinem......) i auto śmiga do tej pory jak szatan na gazie.
Podsumowując okazało się,że do pana Artura trafiło już kilka samochodów,które były robione lub próbowano naciągnąć na kasę w Lublinie z obydwu warsztaów(jeszcze jest Rowerowa).Stwierdziliśmy jednogłośnie,że takie postępowanie z klientami to frajerstwo i długo na takim postępowaniu nie pojadą.
A co do warunków warsztatu u pana Artura - może nie za rewelacyjne - ale wiedza,fachowoś i rzetelność nienaganna.Tego człowieka mogę polecić każdemu - szczerze.
Tak więc się napisałem,ale nie mogłem sobie odmówić odświerzenia tematu.
Ps. dobrze,że interesuję się takimi instalcjami to przynajmniej wiedzaiłem o co chodzi,kiiedy rozmawiałem z człowiekiem,któy wie "nieco" więcej ode mnie na ich temat.

Awatar użytkownika
faraon
Moderator Globalny
Moderator Globalny
Posty: 7280
Rejestracja: 09 gru 2009, 21:50
Skype: nie używam
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Lublin Gaz Bursaki 6 - opinie

Post autor: faraon » 25 sie 2010, 22:40

Podaj mi na PW namiary na p. Artura
Samochodem kieruje głowa. Ręce i nogi to tylko robole ...
Niewidomy może jeździć samochodem ..... - jako pasażer ....

ZAPRASZAM DO SKLEPIKU KLUBOWEGO - TAKICH GADŻETÓW NIE KUPISZ NIGDZIE :!: :!: :!: <<<- klik

Kappa Coupe 3.0 24v automat nr 191 - 1997 - KLIK
FIAT Croma II; 2.4 M-Jet automat - 2008 - KLIK
była =>Kappa SW 2.0 20v + LPG - 1997 - KLIK
była =>Delta HPE 1,6 + LPG Vialle - 1999 - KLIK
Były: Syrena 105 (1974, 1979); PF 125p (1980, 1987); Polonez (1989); MB W123 (1983); Palio weekend (1998); IVECO TD (1998)

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Lubelskie i Podkarpackie:::”