[Ostrzegam] Lybra 1.6 autokomis Sławęcinek k. Inowrocławia
: 23 lip 2015, 20:51
Z racji tego, że poszukuję Lybry z silniczkiem 1.6, w moich okolicach znalazłem ogłoszenie na gratce. Komis mieści się w Sławęcinku koło Inowrocławia KAR cośtam Ziółkowski. Na zdjęciach wygląda pięknie, a że nie miałem daleko to sobie podjechałem żeby zobaczyć to "cudo". Cena 5900, nie wydaje się aż tak wygórowana, ale za to nie dałbym nawet 2000.
z daleka na tle pozostałych aut z tego "komisu" nie wyglądała źle. Ale do sedna
Blacha: progi spawane z dwóch bądź trzech płatów dorabianej blachy - bezczelne spawy od spodu na łączeniu wyciętych kawałków zardzewiałej blachy. Otrzymała porządnego strzała w tył, bo klapa jest od 1.8, zderzak cały tylny malowany sprayem, a do tego lewe nadkole tylne - szczególnie część bliżej drzwi opierdzielone kitem/szpachlą i pomalowane również sprayem, ale już profesjonalniej niż tylny zderzak. Również zderzak przedni poharatany od dołu, jakby jeździł po lesie jakimś.
Silnik: Nawet nie odpalałem, cały w kurzu i brak jakichś plastikowych zaślepek, ale jak chciałem otworzyć maskę, to na rękę wylała mi się woda z wajchy otwierania maski!!
Wnętrze - na bank nie ma 250 tys km, tylko z 400 - na zdjęciu wygląda pięknie, ale zniszczone strasznie. Poobdzierane materiały na rantach, brudne, powypalane dziury po fajach i śmierdzi.
Na więcej już nie miałem siły... ODRADZAM komukolwiek jechanie tam
Link do ogłoszenia: http://moto.gratka.pl/tresc/18398619.html
z daleka na tle pozostałych aut z tego "komisu" nie wyglądała źle. Ale do sedna
Blacha: progi spawane z dwóch bądź trzech płatów dorabianej blachy - bezczelne spawy od spodu na łączeniu wyciętych kawałków zardzewiałej blachy. Otrzymała porządnego strzała w tył, bo klapa jest od 1.8, zderzak cały tylny malowany sprayem, a do tego lewe nadkole tylne - szczególnie część bliżej drzwi opierdzielone kitem/szpachlą i pomalowane również sprayem, ale już profesjonalniej niż tylny zderzak. Również zderzak przedni poharatany od dołu, jakby jeździł po lesie jakimś.
Silnik: Nawet nie odpalałem, cały w kurzu i brak jakichś plastikowych zaślepek, ale jak chciałem otworzyć maskę, to na rękę wylała mi się woda z wajchy otwierania maski!!
Wnętrze - na bank nie ma 250 tys km, tylko z 400 - na zdjęciu wygląda pięknie, ale zniszczone strasznie. Poobdzierane materiały na rantach, brudne, powypalane dziury po fajach i śmierdzi.
Na więcej już nie miałem siły... ODRADZAM komukolwiek jechanie tam
Link do ogłoszenia: http://moto.gratka.pl/tresc/18398619.html
auto zadbane
możliwość sprawdzenia w dowolnej stacji diagnostycznej
zarejestrowane w kraju
ważne opłaty oc. i przegląd techniczny
przyjmujemy tańsze auta w rozliczenie
kupujący zwolniony z opłaty skarbowej 2%
możliwość kredytu