Phedra do obejrzenia Warszawka

Ogłoszenia obejrzane i ostrzeżenia lub polecenia związane z obejrzanymi autami lub ogłoszeniami z internetu.
Dział zawiera informacje o nieuczciwych i uczciwych sprzedawcach!
Obowiązkowy "print screen" lub zdjęcia opisywanego samochodu!!!
viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: viwaldo » 29 lis 2015, 21:24

Witam
Zamierzam sprzedać moją lybrę i zakupić phedre. Szukam wersji 6-cio osobowej. Najlepiej po 2006 roku. Niestety nie jest tego wiele.
Znalazłem takie ogłoszenie http://otomoto.pl/oferta/lancia-phedra- ... te-queries
Gdyby ktoś był w okolicy i mógł spojrzeć będę wdzięczny. Co prawda rocznik starszy i brak webasto ale to jeszcze dam radę przeżyć.
Z góry dzięki
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: Nat » 30 lis 2015, 10:01

Hej, dzwoniłem do typa i umówiłem się na jutro na oględziny.
Jedyny problem to to, że pracuję do dość późna, więc nie wiem, czy zdążę podjechać w pełni za dnia (w świetle słonecznym), bo auto stoi dokładnie na drugim końcu Warszawki. Jeśli ci to nie przeszkadza, daj znać, to jutro podjadę.
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: viwaldo » 30 lis 2015, 22:41

Hello
Jeżeli to kłopot to nie ma pośpiechu :)
Na sczęście nie są to szybko sprzedające się samochody :)
Aczkolwiek za przyjrzenie się będę wdzięczny. Głownie chodzi czy środek nie jest mocno styrany, jak pracuje i co nie działa.
Blacharka to obejrzę jż przy ewentualnym zakupie
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: Nat » 01 gru 2015, 9:02

Ze pokrętła kompa brak to już zauważyłeś na fotce?
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: viwaldo » 01 gru 2015, 19:14

Faktycznie brakuje, dobre oko. Z tym sobie poradzę.
Ostatnio musiałem rzeźbić jak moja niewiasta w lybrze ukręciła pokrętło od ustawiania lusterek. Ot fizyczna :)
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: Nat » 01 gru 2015, 20:55

Byłem dziś oglądnąć to auto. Auto oglądałem na ulicy po zapadnięciu zmroku, oraz w intensywnym świetle jarzeniówek parkingu podziemnego.
Wady:
1. Auto nie jest idealnym cukiereczkiem - ma kilka drobiazgów do zrobienia, m.in. urwana antenka nawigacji (nawigacja działa dobrze, widzi max satelitów, urwana antenka to częsta przypadłość Phedr, jeździć, nic nie robić), oberwane chromy obramowania tylnej, nieoryginalnej zresztą, tablicy rejestracyjnej - częsta przypadłość Phedr, oraz zgubiony jeden dekielek spryskiwaczy reflektorów (wspominałem już o częstej przypadłości Phedr? ;) )Auto niepoobcierane, ładnie się prezentujące, oczywiście z uwagi, że to plastiki, nadwozie wygląda bardzo ładnie. Nie miałem miernika, ale jak na to oświetlenie to żadna z części nie wyglądała na malowaną (nie miała innego koloru). Podłogi, z racji podłej aury (błoto pośniegowe) nie sprawdzałem dokładnie, ale włożyłem rękę to tu to tam i nigdzie nie wzbudziła mojej podejrzliwości.
2. Auto wyświetla błędy: Ważne: błąd poprawy jakości spalin (prawdopodobnie kończy się płyn do DPFa, wydaje się że m.n to przyspieszyło decyzje o zakupie nowego auta u sprzedającego). Koszt nowego płynu to kilkaset zeta + wymiana. Oczywiście, może to być coś poważniejszego, sugerowane podłączenie do kompa. W razie czego mam dobrego mechaniora z porządnym programem w Wawie. Średnio ważny: Błąd ESP/ABS prawdopodobnie kwestia braku zbieżności, ewentualnie jakiś problem z elektroniką 3. Wyłączona poduszka pasażera. Właściciel twierdził, że dlatego, że wozi dzieciaka. To prawdopodobne, ale trzeba by sprawdzić.
3. Silnik, jak to w Phedrze niezbyt widoczny, ale moce zaolejenie wokół korka wlewu oleju. Na moje pytanie ile dolewa oliwy właściciel stwierdził, że co 10 000 jeździ na przegląd z wymiana oleju i nie dolewa pomiędzy przeglądami nic. Olej był, jak to w dieslu czarny.
4. W kabinie urwane pokrętło komputera (podobno jest niezgubione). Na allegro nie są drogie, a obsługa bez pokrętła jest niewygodna.
5. Komputer pokazywał dość duże spalanie, być może facet stał w korku.
Zalety:
Auto zadbane zewnętrznie (prócz opisanych drobnych niedomagań), niepoocierane, piękny błękitny kolor, bogata wersja (prawie identyczna z moją plus DVD z wyświetlaczem również dla pasażerów). Auto od 2012 roku w Polsce, kupione u znanego handlarza włoskich aut specjalizującego sie w ich imporcie,
Wnętrze czyste, zadbane, wszystkie elementy elektryczne które sprawdzałem działają bez zarzutu, wszystkie elementy w kabinie sprawne (np. kurtynki). Fotele w ładnym jak na te lata stanie (zresztą patrząc i po mojej - jasne skóry w Phedrach trzymają się świetnie, w przeciwieństwie do alcantary). Szósty fotel, niewidoczny na zdjęciach podobno jest (pan wozi wózek, dlatego wyjął). Pamięć fotela też działa. Auto jeździ normalnie, nie dymiło jakoś szczególnie, przyspiesza, hamuje, ale zrobiliśmy tylko małe kółko po 4 ulicach.
wielu ma to w nosie, ale jako że ja nie, to napiszę - sprzedający zrobił na mnie dość dobre wrażenie, żaden handlarz, raczej znający się na włoszczyźnie i mający świadomość jak dbać o kluczowe elementy auta. Wzbudził moje zaufanie. Moim zdaniem przy pewnych talentach negocjacyjnych z 12,5 koła spokojnie można by zejść do 10 koła minus.Jeśli coś cie nurtuje to pytaj, bo może zapomniałem napisać. Po negocjacji, gdybym szukał Phedry, mocno bym się zastanowił, czy nie kupić tego egzemplarza. Jakby co, to znam miejsce, gdzie można by zrobić przegląd przedzakupowy i mogę się podzielić tą informacją ;)
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

viwaldo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 53
Rejestracja: 23 paź 2009, 11:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: viwaldo » 02 gru 2015, 20:54

Kurde, dzięki wielkie
Liczyłem na post dwu max trzy-linijkowy. Ale taki elaborat :)
W przyszły weekend jestem w Łodzi więc podskoczę do Warszawki i postaram się z gościem dogadać.
Wyślij mi na pw adres i wyślę gifta. Lub telefon i podziękuję osobiście :)
Jeszcze raz dziękuję
lybra 2.4 jtd sw błękitna strzała

MarMon
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 04 sty 2015, 21:33
Imię: Marek
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Phedra do obejrzenia Warszawka

Post autor: MarMon » 05 gru 2015, 0:19

Witaj Viwaldo,

Sorki że się przyklejam do postu, ale przeczytałem że chciałbyś sprzedać swoją Lybrę. Ja chyba dojrzałem do tego aby po roku przerwy powrócić do Lancii. Obecnie jeżdżę C5, ale to nie to samo, wcześniej miałem Lybrę i Phedrę i stara miłość nie rdzewieje. Phedra auto super ale trochę duże, jak już się wózków nie wozi. Daj znać jeśli planujesz sprzedaż, jaki rocznik jest Twojej Lybry i może jak będziesz w Łodzi jak piszesz to może się zdzwonimy jako że mieszkam w Łodzi i mógłbym obejrzeć. A nuż, po obejrzenu tamtej Phedry od razu pozbędziesz się Lybry :).
Daj znać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Obejrzane, ostrzeżenia i godne polecenia :::”