Strona 1 z 3
Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 31 gru 2011, 17:28
autor: barbarka
Witam.Mam problem ze swoim autem:nie ma iskry na świecach,pompa paliwowa się załącza ale nie podaje paliwa na świece(świece suche),auto po wypadku.
Re: LYBRA 2.0 BENZYNA NIE ODPALA
: 31 gru 2011, 17:43
autor: Heathen
To jest prawdopodobnie wyłącznik przeciążeniowy czy jak się to tam zwie
Znajduje się przy fotelu kierowcy z lewej strony
pzdr
Re: LYBRA 2.0 BENZYNA NIE ODPALA
: 31 gru 2011, 17:45
autor: barbarka
no niestety to nie to bo sprawdzałam
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 02 sty 2012, 15:25
autor: barbarka
ej no,nie bądźcie tacy,pomóżcie:( nie wiecie czy nie chcecie powiedzieć? albo podajcie chociaż namiar na jakiegoś mechesa co to mi naprawi coby był z okolic krakowa.pozdrawiam
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 02 sty 2012, 15:31
autor: Polej
barbarka pisze:ej no,nie bądźcie tacy,pomóżcie:( nie wiecie czy nie chcecie powiedzieć? albo podajcie chociaż namiar na jakiegoś mechesa co to mi naprawi coby był z okolic krakowa.pozdrawiam
Nie wiemy,albo nie chcemy pomóc- wybierz losowo
Może tył auta odjechał na innej lawecie niż przód po tym wypadku?
A całkowicie poważnie, to skąd mamy wiedzieć, że poprawnie sprawdziłeś wyłącznik bezwładnościowy, skoro w opisie usterki ograniczyłeś się do
barbarka pisze:Witam.Mam problem ze swoim autem:nie ma iskry na świecach,pompa paliwowa się załącza ale nie podaje paliwa na świece(świece suche),auto po wypadku.
A układ zapłonowy to wiele elementów.
Rozumiem skąpstwo na mechanika, ale skoro oczekujesz pomocy w internecie, to przynajmniej pofatyguj się na dokładniejszy opis.
Pozdrawiam
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 02 sty 2012, 15:49
autor: barbarka
no może bym się i pofatygowała na dokładniejszy opis ale się nie znam na tym zbytnio,wszak żem niewiasta:P wiem jeno że błędy mam takowe:p0704,p1555,p0235.a na mechanika mi nie szkoda tylko nie wiem czy to mechanik czy elektryk potrzebny.pozdrawiam
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 14 sty 2012, 9:45
autor: barbarka
autko naprawione prawie,coś tam z komputrem było nie halo,pan naprawił,wziął 400 złotych ale nadal nie jeżdżę wehikułem bo jeszcze czujnik położenia wałka rozrządu trza mi nabyć.tak czy inaczej dziękuję Lybrowej Braci za "pomoc".
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 24 sty 2012, 21:23
autor: barbarka
ale jestem zła,czujnik wymieniony a Jaśniepani nie zapali,podaje paliwo na listwę a dalej już nie,dramat,świece suche,iskry nie ma,chyba pojadę sobie poważnie z panem diagnostą jutro porozmawiać.
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 25 sty 2012, 23:37
autor: Wilkin
ojoj - współczuje temu co wymieniał
a tak nawiasem to poproś o sprawdzenie rozrządu - bo mógł przy uderzeniu przeskoczyc pasek - i rozbiegły sie sygnały z czujników - tego co ci wymienili i tego przy wale
a ten stary czujniczek co ci się niby popsuł możesz mi wysłac - bo niedawno potraktowałem swojego ciut za ostro
i mi pękł
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 26 sty 2012, 9:09
autor: barbarka
zobaczę co się da zrobić w kwestii wysłania.
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 26 sty 2012, 17:35
autor: barbarka
czujnik mam ale z obciętym kablem bo go wytargać nie mogli,jeżeli taki ci się na coś przyda napisz adres a wyślę. a napraw ciąg dalszy:alternator przy okazji naprawili a jutro ten rozrząd według fabrycznych ustawią to może odpali Gwiazda.
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 26 sty 2012, 19:59
autor: Wilkin
to jak obcieli kabel - to jakim cudem włożyli nowy w jego miejsce ??
wystarczyło - powiedzmy tylko ,odkręcic osłonkę boczną rozrządu - kółko z wariatora i pompe wody
jakieś 30 min roboty przy sprytnych palcach.
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 26 sty 2012, 20:46
autor: argenta67
Wilkin pisze: to jak obcieli kabel - to jakim cudem włożyli nowy w jego miejsce ??
wystarczyło - powiedzmy tylko ,odkręcic osłonkę boczną rozrządu - kółko z wariatora i pompe wody
jakieś 30 min roboty przy sprytnych palcach.
Może w Kappie ale nie w Lybrze.
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 26 sty 2012, 20:55
autor: Wilkin
Masz racje że porównuje z Kappą - więc skoro w lybrze jest lepiej - to nadal zostaje pytanie - po co obcieli ?
Re: Lybra 2.0 20v - nie odpala
: 26 sty 2012, 21:07
autor: Rafako
Wilkin pisze:Masz racje że porównuje z Kappą - więc skoro w lybrze jest lepiej - to nadal zostaje pytanie - po co obcieli ?
W Lybrze 2.0 20V jest niestety
znacznie gorzej. Nawet przy
baaaardzo sprytnych palcach ciężki tam jest dostęp do rozrządu / pompy itd.
No i nie ma tej fajnej osłony w nadkolu jak w Kapiszonie, co po jej odkręceniu wszystko jest jak na dłoni
Nie popisali się w Lybrze panowie jenżynierowie...
Serdecznie pozdrawiam.