Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie paliwa

Bastian
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 02 cze 2015, 11:31
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Kraków/Bielsko-Biała

Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie paliwa

Post autor: Bastian » 26 lip 2016, 23:19

Witam wszystkich,

Po nieco ponad roku i 25 tysiącach kilometrów bezawaryjnej jazdy Lancią przyszło mi prosić o pomoc/poradę szanowną forumową brać. Nowy temat zakładam, ponieważ dotychczas znalezione nie dają odpowiedzi na mój problem...

Problem:

Auto kręci rozrusznikiem, ale nie odpala na benzynie, ani LPG.

Przed awarią:

- auto odpalało bez najmniejszego zająknięcia, ale podczas przyspieszania brakowało mocy, auto przerywało
- podejrzenie w/w problemu padło na świece, które nie były wymieniane od zakupu
- przy odpalonym aucie zdjąłem "fajki" na świecach, po zdjęciu pierwszej włączył się wentylator, po zdjęciu (i założeniu na powrót) reszty auto zostało zgaszone. Wykręciłem jedną ze świec w celu spisania oznaczeń do wymiany.
- po skręceniu wszystkiego auto nie odpala.

Objawy (poza brakiem odpalania):

- brak prądu na pompie paliwa (sprawdzone przez MES i kontrolkę podłączoną do wtyczki)
- auto nie odpala awaryjnie na gazie (instalacja STAG Q-Next, wtryski HANA)
- (przez testy w MES) nie uruchamia się I-wszy, ani II-gi bieg wentylatora
- licznik pokazuje temperaturę 110-130 st. - odpięcie czujnika temperatury nic nie zmienia, MES wskazuje temperaturę 20-30 st.
- brak błędów w MES
- Znalazłem dwa kabelki w ?oryginalnej? koszulce, czyste, nigdzie nie podłączone ? fioletowy/czarno-fioletowy

Jak do tej pory:

- Sprawdzone przekaźniki i bezpieczniki (za pomocą miernika, przez elektryka)
- wymieniony czujnik temperatury.

Ze względu na ŚDM'y nie mam szans na dowiezienie samochodu do ?mojego? mechanika, stąd pytanie: skąd mogą być wyrwane wspomniane kabelki (biorę pod uwagę, że zostały wyrwane przy składaniu obudowy silnika. Patrząc na ich długość ? ok. 10 cm ? nie sięgały daleko, ale wszystkie wtyczki są ?pełne?, może ze względu na instalację LPG, powinny być połączone gdzieś podwójnie ? zdjęcia poniżej)? Co innego może być powodem tego problemu, biorąc pod uwagę, że wcześniej (różnica ok. 5-10 minut) nie było problemu z odpalaniem ? stąd podejrzenie, że raczej będzie to jakaś błahostka w stylu tych kabelków niż głębszy problem w stylu czujnika położenia wałka?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Jan19
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 262
Rejestracja: 28 kwie 2013, 21:36
Imię: Jan
Lokalizacja: Łódź

Re: Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie pali

Post autor: Jan19 » 21 wrz 2016, 19:44

Napisz kolego jak ci poszło.
Nigdy nie wolno wdawać się w dyskusję z głupszym bo najpierw zniży cię do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem.

Bastian
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 02 cze 2015, 11:31
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Kraków/Bielsko-Biała

Re: Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie pali

Post autor: Bastian » 13 paź 2016, 19:16

Niestety nijak - trzeci miesiąc się z tym męczę. Mechanik stwierdził uszkodzony komputer, więc wysłałem go do naprawy, ktora niestety nie pomogła. Podejrzenie padło na elektrykę (jakąś przepaloną wiązkę), ale wszystkie przewody były sprawdzone obciążeniowo i wychodzi na to, że są w porządku. Teraz czekam na namiary na kolejnego magika, który znowu przyjrzy się ECU (cytując słowa mechanika "wygląda, że z komputera nie wychodzi impuls").

Awatar użytkownika
brygadzista1
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2675
Rejestracja: 23 lis 2009, 21:48
Imię: Hubert
Lokalizacja: Solec/Wolsztyn/Reklinek

Re: Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie pali

Post autor: brygadzista1 » 13 paź 2016, 19:35

Jeśli wskazania temp wariują to w 1.8 raczej wina spalonego ECU - palą się bardzo często.
Była:Piękna Lybra 1.9 JTD 115
Tysiące części do modeli: THESIS/LYBRA/PHEDRA/KAPPA oraz inne włoskie marki
SZUKASZ WŁOSKIEGO AUTA? POMOGĘ CI W ZNALEZIENIU ZADBANEGO EGZEMPLARZA
SPROWADZANIE SAMOCHODÓW NA ZAMÓWIENIE - 781952180
WYBIERZ MAILA ZAMIAST PW - it.carczesci@gmail.com

Bastian
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 02 cze 2015, 11:31
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Kraków/Bielsko-Biała

Re: Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie pali

Post autor: Bastian » 22 lis 2016, 19:08

Żeby zakończyć temat (może jeszcze komuś w przyszłości się przyda), powodem mojego nieszczęścia faktycznie był ECU. Elektronik po jego obejrzeniu stwierdził, że elementy, które można by wymienić są sprawne, więc pozostało go wymienić (+zaprogramować) i obecnie wszystko działa jak należy.

Bastian
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 02 cze 2015, 11:31
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Kraków/Bielsko-Biała

Re: Lybra 1.8 16v+LPG - nie odpala/brak prądu na pompie paliwa

Post autor: Bastian » 09 gru 2016, 23:40

Odkopuję temat... po dwóch tygodniach przyjemnej jazdy kolejny, a w zasadzie ten sam problem - wymienione ecu poszło się gonić. Różnica w objawach jedynie taka, że auto odpala, ponieważ nie usunąłem mostka między przekaźnikiem pompy i wtrysków, oraz to, że silnik cały czas pracuje na 3 garach, przez co brak mocy jest odczuwalny cały czas, a nie jak poprzednim razem podczas przyspieszenia, wtedy kiedy mu się uwidzi. Reszta objawów ta sama, czyli niedziałający wentylator chlodnicy, klima, wskazania licznika temperatury, więc diagnoza dość szybka. Pytanie trochę innej treści - ponieważ waham się między kolejną próbą reanimacji Lucyny, a wyrwaniem chwasta przez sprzedaż na czesci lub złomowanie, co może być przyczyną palenia ecu? Nie znam się ale wg mojej analizy coś jest nie tak w okreslonej grupie elementów, ponieważ wygląda na to, ze spalona jest ta sama część ecu co ostatnio (sądząc po objawach), a biorąc pod uwagę słowa mechanika, który sprawdzał wcześniej elektrykę obciążenie powinno spalić wszyskie wątpliwe połączenia (lekko uszkodzone, lub utleniajace sie kable) co w teorii powinno wykluczać zwarcie (taka moja analiza). Druga możliwość to zwykly pech - wymieniony sterownik był używany i złośliwie przepalił się po dwoch tygodniach działania. Z elementów o ktorych wiem, że nie są do końca sprawne są to termostat (przy niskich temperaturach puszcza zbyt szybko) i wskaźnik temperatury (odkąd kupiłem lybrę nie przekraczał 70 st. choć podłączenie do Mesa wskazywało temperaturę ca 90 st.)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”