Lancia Klub Polska

Witam, borykam się z pewnym mankamentem. Pacjent to lybra 1.9 JTD 115KM. Można powiedzieć że przy stałej prędkości wyczuwa się drobne drgania. Jest to zjawisko które chyba się nasila, wcześniej myślałem że to nierówności na drodze. Objaw najbardziej odczuwalny gdy szybko auto rozpędzam a potem mu popuszczam gazu aby utrzymać stałą prędkość, czuć to na 4 i 5 biegu. Podczas przyspieszania tego się nie czuje. Jak się delikatnie przyspiesza to efekt jest mniej odczuwalny. Są takie momenty że jakby wcale nie było problemu.
Czytając różne tematy próbuję dojść winowajcy. Auto nie kopci, ma moc, małe spalanie i nic się poza tym nie dzieje. To co do tej pory sprawdziłem to:
- nie wina kół (na zimowych też było)
- nie wina tarcz (przednie są nowe)
- nie wina filtrów
- po odpięciu przepływomierza bez zmian
- wymieniłem wężyki od zaworu overboost
- sprawdziłem zawór egr (czysty-działa elegancko)
- wyczyściłem czujnik ciśnienia (był w mazi)
- z intercoolera wyssałem ok 60ml oleju (nie ruszane od nowości)
- zrobiłem test przelewowy wtrysków (tragedii nie było)
I tu już pomysły mi się kończą, robiłem "alfaobd" testy parametrów zadany/otrzymany w czasie jazdy i były takie same.
Jeszcze co mogę zrobić profilaktycznie to rozebrać overboost i przyjrzeć się gruszce od turbo, ale wstępnie widać że reaguje na pedał gazu lekko.
Może jakieś logi zrobić? Błędów oczywiście brak.
Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.

Może przeguby wewnetrzne...

Sprawdź przeguby wewnętrzne. Jeśli się kończą mogą dać właśnie takie objawy jak piszesz.

Jak wyżej, przeguby wewnętrzne do sprawdzenia.

miałem to samo...skończyło się na wymianie półosi lewej

Nie wpadłbym na to. Chodzi o luzy poprzeczne? Na kołach i na podnośniku niby jakieś tam są ale ciężko wyczuć czy tak ma być, z prawej strony trochę większe. Przeguby zewnętrzne sztywne, tak więc wychodzi że trzeba rozpiąć i rozebrać bo tak to ciężko zweryfikować.

zeus855 pisze: ↑04 maja 2017, 21:11 Nie wpadłbym na to. Chodzi o luzy poprzeczne? Na kołach i na podnośniku niby jakieś tam są ale ciężko wyczuć czy tak ma być, z prawej strony trochę większe. Przeguby zewnętrzne sztywne, tak więc wychodzi że trzeba rozpiąć i rozebrać bo tak to ciężko zweryfikować.

zapewne wewnętrzny do wymiany

Oba przeguby rozebrane i sprawdzone, żadnych oznak zużycia, to nie one się kończą, nawet nie zaczynają. Hmmm

Podepnę sie tutaj bo temat podobny, mianowicie mam problem z kielichem po lewej stronie, o ile przegub nie ma jeszcze dużego luzu to sam kielich. ma luz osiowy i promieniowy na poziomie 4-5mm. Objawy to silne wibracje na załadowanym aucie (5 osób), jeśli jadę sam to również podczas mocnego przyśpieszania szczególnie na łukach, jak się jedzie normalnie to nie ma problemu, nic nie czuć.
luz kielicha uwieczniłem na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=7cElzaqUSRM
Pytanie jest takie czy wymiana kielicha pomoże czy coś głębiej się rozsypało i na samym kielichu się nie skończy?

krzysztof2233 pisze: ↑10 wrz 2017, 10:58 Podepnę sie tutaj bo temat podobny, mianowicie mam problem z kielichem po lewej stronie, o ile przegub nie ma jeszcze dużego luzu to sam kielich. ma luz osiowy i promieniowy na poziomie 4-5mm. Objawy to silne wibracje na załadowanym aucie (5 osób), jeśli jadę sam to również podczas mocnego przyśpieszania szczególnie na łukach, jak się jedzie normalnie to nie ma problemu, nic nie czuć.
luz kielicha uwieczniłem na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=7cElzaqUSRM
Pytanie jest takie czy wymiana kielicha pomoże czy coś głębiej się rozsypało i na samym kielichu się nie skończy?

i jakie wnioski?

Mnie to wygląda na luz w mechanizmie różnicowym. Powinno się go dać zmniejszyć podkładką tylko trzeba kupić odpowiedniej grubości.

Trochę późno piszę ale powiadomienia do mnie nie dochodziły. Skończyło się na wymianie kompletnych półosi, luz o który mi chodziło to luz na dyfrze tak jak krzys pisze, pozostał choć może trochę się zmniejszył. Mechanik stwierdził że póki niema wycieków to nie ma co ruszać. Na nowych półosiach objawy ustały, głównym winowajcą był przegub wewnętrzny lewy.

michalkrk pisze: ↑03 maja 2017, 14:05 miałem to samo...skończyło się na wymianie półosi lewej

a skąd miałeś półoś?

pew pisze: ↑01 lip 2018, 10:31

michalkrk pisze: ↑03 maja 2017, 14:05 miałem to samo...skończyło się na wymianie półosi lewej

a skąd miałeś półoś?

od odstawcy metelli...jak byś potrzebował to pisz PW