Strona 3 z 7

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 18:48
autor: kulu
Witam
Swożeń wahacza w twoim aucie mocowany jest do zwrotnicy nie nakrętką a śrubą wkręconą poprzecznie do swożnia w zwrotnice w jego okolicy. Odkręcasz nakrętkę z tej śruby i wyciągasz ją, po czym wypychasz sworzeń w dół. W połowie sworznia widać takie podtoczenie i dokładnie przez nie przechodzi ta śruba. :D

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 18:48
autor: topcio
:hmmm: pierwszy raz na oczy widzę, sworzeń jest stożkowy?

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 18:55
autor: artur_cieslak
ja też się zdziwiłem że tak jest ale skoro tak zrobili to musi tak być ale wydaje mi sie że nie jest to najlepsze rozwiązanie ale chyba już bede wiedział jak to wymieniś a i jeszcze jedno pytanie czy po wymianie obu wahaczy trzeba ustawiać zbieżność

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 19:01
autor: topcio
powinieneś sprawdzić

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 19:03
autor: artur_cieslak
dzięki za wskazówki mam nadzieje że uda mi sie wymienić te wahacze napisze jak mi poszło

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 19:06
autor: topcio
zrób foto relację do działu "zrób to sam"

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 16 lut 2010, 19:15
autor: artur_cieslak
dobry pomysł jak uda mi sie to zrobię będzie dla dalszych pokoleń :D

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 11:45
autor: artur_cieslak
i już zrobione nie miałem z tym dużo problemów 4 godz i zrobione tylko podczas jazdy próbnej coś jeszcze hałasuje mi w przednim zawieszeniu myślałem że będzie już cisza a tu nici z tego pomóżcie co tam może jeszcze dolegać podkreśle tylko że amortyzarory śa sprawne 70% łączniki stabilizatorów wymieniałem 3 miesiące temu teraz wahacze co tam jeszcze siedzi :x

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 11:48
autor: Sharuga
artur_cieslak pisze:łączniki stabilizatorów wymieniałem 3 miesiące temu
To wcale nie znaczy, że jakiś się nie rozleciał. Niektórzy producenci części naprawdę prezentują żenujący poziom jakościowy...

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 11:53
autor: artur_cieslak
chyba w tej sytuacji będe musiał jechać na stację diagnostyczną na szarpaki i niech mi porządnie sprawdzą co tam dolega. A np. gumy na drążku stabilizatora się zużyją to też może tak stukać

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 12:36
autor: FXX
Z własnych ostatnich przeżyć mogę Ci podpowiedzieć co mniej więcej sprawdzić ;)
Na początek właśnie gumy stabilizatora ( u mnie po wymianie wahaczy na TRW, okazało się że jeszcze te gumy stukają). Na dodatek sprawdź łóżyska skrętne na amortyzatorach przednich - u mnie jedno było już nieciekawe a drugie pękło jak dostało strzała na nalewce asfaltu.

Co do gum stabilizatora to jeśli one padły to możliwe że na szarpakach wszystko będzie cicho. Ja byłem na dwóch różnych stacjach diagnostycznych i szarpaki nic nie dały. Dopiero podjechałem do znajomego mechanika, wstawił samochód na kanał, później jeszcze na podnośnik i po kolei szukał co stuka. Jak się okazało to były gumy na stabilizatorze.

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 13:05
autor: Dudi
Nie wiem, że Wam stukały zużyte gumy stabilizatora. U mnie tylko skrzypiała buda jak stary tapczan jak gumy się zużyły. Jak było mokro lub wilgotno skrzypienie ustępowało bo gumy nabierały naturalnego smarowania ;)
Co do stukania to łożyska amortyzatorów raczej łatwo zdiagnozować, bo wystarczy mocniej rozbujać przód samochodu i słychać stukanie z okolic górnego mocowania amortyzatora.
Ja bym w pierwszej kolejności przyjrzał się końcówkom drążków. One potrafią tłuc niemiłosiernie, jakby całe zawiesznie miało się zaraz rozlecieć.

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 17:19
autor: maydayns
Dudi pisze:Nie wiem, że Wam stukały zużyte gumy stabilizatora. U mnie tylko skrzypiała buda jak stary tapczan jak gumy się zużyły. Jak było mokto lub wilgotno skrzypienie ustępowało bo gumy nabierały naturalnego smarowania ;)
Co do stukania do łożyska amortyzatorów raczej łatwo zdiagnozować, bo wystarczy mocniej rozbujać przód samochodu i słychać stukanie z okolic górnego mocowania amortyzatora.
Ja bym w pierwszej kolejności przyjrzał się końcówkom drążków. One potrafią tłuc niemiłosiernie, jakby całe zawiesznie miało się zaraz rozlecieć.
Potwierdzam, sam mialem taka sytuacje i naprawde potrafia mocno stukac. Sprawdz je zanim cokolwiek wymienisz, najlepiej to w stojacym aucie zacznij mocno krecic kierownica raz w lewo raz w prawo, takimi niewielkimi ruchami, powinienes uslyszec stukanie i delikatne pukniecia na kierownicy. Pamietaj ze po wymianie tych koncowek obowiazkowo zbierznosc do ustawienia:)

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 21 lut 2010, 19:10
autor: FXX
Macie rację, ale zależy w jakich sytuacjach stuka. Jeśli ewidentnie stuka na nierównościach i dziurach to na początek sprawdziłbym gumy - sam to miałem. Jeśli nie to wtedy końcówki drążka :)

Odp: lybra - Wymiana sworznia wahacza

: 22 lut 2010, 10:15
autor: Sebastian
Dudi pisze:Ja bym w pierwszej kolejności przyjrzał się końcówkom drążków. One potrafią tłuc niemiłosiernie, jakby całe zawiesznie miało się zaraz rozlecieć.
Dokładnie - ja miałem tak samo. Łomotało mi w aucie jakbym zawieszenie całe miał w opłakanym stanie - co było o tyle dziwne, że dbam o nie aż przesadnie i wszystko jest wymieniane na czas. Podejrzenia padały i na wahacze i na gumy stabilizatora i na inne elementy - a się okazało, iż po wymianie końcówek drążków kierowniczych (które podczas sprawdzania nie wykazywały zużycia/luzu!) nastała błoga cisza w aucie. Także to w pierwszej kolejności do sprawdzenia - może uda się uniknąć większych kosztów.


Pozdrawiam.