Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnych

benmali
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 66
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:12
Imię: Ben
Lokalizacja: Wrocław

Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnych

Post autor: benmali » 08 lut 2013, 22:31

nie znalazłem takiego tematu na forum więc zakładam nowy.

Pacjent: Lancia Lybra Kombi 1,8 beznzyna, rocznik 2000

Objawy:
Generalnie zawieszenie mam w doskonałym stanie, nawet na wrocławskich brukach Lybra jest cicha jak żedne inne, nawet dużo młodsze auto.
Jednak od kilku dni zaczęło mi coś lekko stukać na nierównościach w lewym , tylnym kole.
Na początku to zlekceważyłem , sądząc że to jakieś lączniki stabilizatora lub inna pierdoła - stukanie nie było przesadnie głośne, natarczywe czy alarmujące (pojawiało się tylko na krótkich, "ostrych" nierównościach (np. krawężnik) nie było przesadnie głośne.
Lubie jednak kiedy moje auto jest w 100% sprawne, podjechałem więc do pierwszego z brzegu machanika z podnośnikiem aby temat zdiagnozować.
Auto poszło do góry, rzut okiem na tylne zawieszenie i ....ciśnienie mi posżło do góry wyżej niż auto na podnośniku.
Otóż mam kompletnie przerdzewiałe WSPORNIKi/KLAMRY mocujące wahacz tylny do nadwozia.
Ten od zewnętrznej strony, bliżej progów.
Czyli element 1 z załączonego pliku.
Po lewej stronie (kierowcy) wspornik jest przerdzewiały juz kompletnie, prawie go już nie ma (i to jest bezpośredni sprawca stuków - wahacz wali w nadwozie swobodnie) , po prawej korozja jest również mocno zaawansowana , wspornik nadaje się do PILNEJ wymiany.
Nie jestem mechanikiem, ale wydaje mi się że jest to bardzo niebezpieczne, kiedy taki wahacz traci mocowanie do nadwozia.

I teraz dwa pytania i jedno ostrzeżenie.
Pytania:
- co może być powodem tak mocnego skorodowania tych elementów (reszta podwozia jest w stanie bardziej niż zadowalającym). Tylko te elementy przerdzewiały, i to symetrycznie - po obu stronach jednocześnie.
- czy po wymianie tych wsporników konieczne jest regulowanie tylnego zawieszenia? Zbieżność itd.?

I ostrzeżenie - nie lekceważmy nawet mało "uciążliwych" sygnałów docierających z samochodu - mogą one być przyczyną naprawdę poważnych problemów.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ben
Lancia Lybra 1,8 srebrna
wyjątkowa - pod wieloma względami.....

comp252
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 64
Rejestracja: 02 gru 2011, 14:44
Imię: Sylwek
Lokalizacja: Piskorowice

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: comp252 » 09 lut 2013, 18:23

Można gdybać dlaczego? co i jak. Jednak ja bym nie gdybał tylko próbował kupić część i wymienić. Ma swoje lata a może jak raz ktoś prał młotem w nie uszkadzając powłokę antykorozyjną. Praktycznie a tym bardziej przy tylnym zawieszeniu wymiana tego elementu nie będzie miła wpływu na zbieżność.

Awatar użytkownika
Lindas
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 120
Rejestracja: 13 wrz 2012, 23:31
Imię: Konrad
Lokalizacja: Glenorchy, TAS

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: Lindas » 11 lut 2013, 15:00

Ben, jak zrobisz to daj znać gdzie i za ile kupiłeś niezbędne części. Masz może fotki jak to wygląda?
Ostatnio też słyszę jakieś dziwne szumy z tyłu, a wiem, że miałem tam trochę rdzy. Może zima zrobiła swoje i za kilometr mi koła odpadną?
Lancia, since I've been loving you, I'm about to lose my worried mind...

benmali
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 66
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:12
Imię: Ben
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: benmali » 11 lut 2013, 17:35

u mnie nie było szumów, tylko delikatne stukanie w lewym - tylnym kole.
Naprawdę nienachalne - miałem dużo szczęścia że coś mnie tknęło i podjechałem do warsztatu i sprawdziłem .
Mogło sie naprawdę źle skończyć...
Właśnie kompletuje części do wymiany wsporników.
Niektóre dostępne w ADF Auto
- jeden wspornik ściągany z Bielska w cenie 150,- (spodziewam się że będzie platerowany czystym złotem....hahahaha)
- drugi od nieocenionego Brygadzisty
śruby niedostępne w Bielsku , jedną załatwiłem w autosklep24
drugą mam nadzieję "odzyskać"

co jest dla mnie fascynujące - otóż generalnie nie mam śladów rdzy na podwoziu a jednak oba wsporniki przerdzewiały kompletnie. I tylko one - reszta jest ok.
W życiu bym się czegoś takiego nie spodziewał.....
Ben
Lancia Lybra 1,8 srebrna
wyjątkowa - pod wieloma względami.....

comp252
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 64
Rejestracja: 02 gru 2011, 14:44
Imię: Sylwek
Lokalizacja: Piskorowice

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: comp252 » 12 lut 2013, 19:58

Przez rok to się nie stało. Pytam gdzie był majster od przeglądów? Jego obowiązkiem jest sprawdzenie tych elementów i poinformowanie właściciela o usterce a nawet nie dopuszczenie do ruchu jak usterka jest poważna i skierowanie pojazdu do naprawy.

benmali
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 66
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:12
Imię: Ben
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: benmali » 13 lut 2013, 11:40

...dobre pytanie.
Tym bardziej że auto stosunkowo niedawno przechodziło niemiecki TUV ( i to xz powodzeniem) A po sprowadzeniu celowo prosiłem diagnostę przy pierwszym przeglądzie o dokładne sprawdzenie i wskazanie wszystkich potencjalnych zagrożeń....
Ben
Lancia Lybra 1,8 srebrna
wyjątkowa - pod wieloma względami.....

bronx
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1842
Rejestracja: 04 lip 2012, 13:09
Lokalizacja: Gliwice

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: bronx » 13 lut 2013, 12:40

benmali pisze:...dobre pytanie.
Tym bardziej że auto stosunkowo niedawno przechodziło niemiecki TUV ( i to xz powodzeniem) A po sprowadzeniu celowo prosiłem diagnostę przy pierwszym przeglądzie o dokładne sprawdzenie i wskazanie wszystkich potencjalnych zagrożeń....
comp252 pisze:Przez rok to się nie stało. Pytam gdzie był majster od przeglądów? Jego obowiązkiem jest sprawdzenie tych elementów i poinformowanie właściciela o usterce a nawet nie dopuszczenie do ruchu jak usterka jest poważna i skierowanie pojazdu do naprawy.

Poczytajcie sobie moje posty o zgnitej belce i braku drążka stabilizatora przód.
Auto przeszło 3 przeglądy (przed i po zakupie)
Było u mechanika który zmieniał sprzęgło i regenerował maglownicę - i żaden żaden z tych mocarzy niczego nie wypatrzył ...
Więc jadąc na przegląd sam musisz mówić panie tył na szarpakach to co ?

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: Heathen » 13 lut 2013, 12:54

benmali pisze:u mnie nie było szumów, tylko delikatne stukanie w lewym - tylnym kole.
Naprawdę nienachalne - miałem dużo szczęścia że coś mnie tknęło i podjechałem do warsztatu i sprawdziłem .
Mogło sie naprawdę źle skończyć...
Właśnie kompletuje części do wymiany wsporników.
Niektóre dostępne w ADF Auto
- jeden wspornik ściągany z Bielska w cenie 150,- (spodziewam się że będzie platerowany czystym złotem....hahahaha)
- drugi od nieocenionego Brygadzisty
śruby niedostępne w Bielsku , jedną załatwiłem w autosklep24
drugą mam nadzieję "odzyskać"

co jest dla mnie fascynujące - otóż generalnie nie mam śladów rdzy na podwoziu a jednak oba wsporniki przerdzewiały kompletnie. I tylko one - reszta jest ok.
W życiu bym się czegoś takiego nie spodziewał.....
Uważaj co byś śrub nie pourywał, bo wtedy czeka cię cięcie od środka poszycia :)
Przerabiałem sprawę tych mocowań jakiś czas temu.
Wszystko cacy, tylko te 2 oryginalne totalnie zardzewiałe, aż się rozwarstwiały.
QV...soon:)

benmali
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 66
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:12
Imię: Ben
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: benmali » 14 lut 2013, 17:49

Problem związany z przerdzewiałym mocowaniem wahaczy do nadwozia rozwiązany.
Mechanik wymienił gniazda wahaczy po obu stronach samochodu - uporał się z tym w około 2 godziny.
Na szczęście obyło się bez problemów - śruby mocujące, choć zardzewiałe to dały się wykręcić bez kłopotu. Miałem po 3 śruby mocujące gniazda do nadwozia.
NIe było konieczności demontażu wahaczy - wystarczyło zamocować końcówkę wahacza w gnieżdzie i połączyć śrubą.
Wstawiłem używane lecz w dobrym stanie gniazda , które (może przesadnie obawiająć się rdzy w przysżłości) dodatkowo, kilkukrotnie pomalowałem farbą antykorozyjną plus farbą nawierzchniową.
MIejsca nadwozia, w które wchodzą te gniazda również zostały porządnie zakonserwowane.
Tak że mam pewność że będą to ostatnie elementy które zgniją w tym aucie.

Przy okazji , wspólnie z mechanikiem pieczołowicie obejrzeliśmy podwozie.
Poprawiło mi to humor zdecydowanie - reszta zawieszenia oraz podwozia jest w bardzo dobrym stanie, przez najbliższe miesiące nie przewiduję jakichkolwiek inwestycji.
Kilka drobnych, "początkujących" ognisk korozji ogarnę sam kiedy tylko zrobi się trochę cieplej.
Może nawet szarpnę się na kompleksową konserwację podwozia plus profile zamknięte.....
Ben
Lancia Lybra 1,8 srebrna
wyjątkowa - pod wieloma względami.....

bronx
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1842
Rejestracja: 04 lip 2012, 13:09
Lokalizacja: Gliwice

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: bronx » 15 lut 2013, 8:09

Skąd Wy macie takich kumatych mechaników, ja byłem w Gliwcach u gości polecanych na forum to w pierwszej odśłonie wyglądał ok, niestety z nabijaniem km wyszły kwiatki odnośnie ich zaangażowania w pracę. Ceny też walą mi kosmiczne, ustawiając zbieżność no przód żaden nie sprawdzi tyłu i na odwrót... ech.... chcesz dobrze zrób sam. Piszesz że gość zakonserwował Ci gniazda.
Mój na konserwację powiedział że to szpachle i uderzył łomem, myślałem że mnie krew zaleje. Jak wspomniałem że chciałbym aby zakonserwował conieco po odkręceniu elementów nadwozia usłyszałem że to nie ich zadanie i nie będą się bawić w psikanie sprayami.

zbyszek55
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 258
Rejestracja: 01 lip 2010, 19:48
Lokalizacja: bydgoszcz

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: zbyszek55 » 06 wrz 2013, 23:43

Witam
kol.Benmali
Czy w wsporniku nr 2 w/g Twego rysunku jest tuleja metalowo-gumowa do zamocowania go
do podwozia ?
Czy to tuleja o nr 00370003 w/g katalogu Tedgum ?
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd CF2
Lancia Lybra 2.4 JTD SW

bronx
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1842
Rejestracja: 04 lip 2012, 13:09
Lokalizacja: Gliwice

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: bronx » 09 wrz 2013, 10:13

zbyszek55 pisze:Witam
kol.Benmali
Czy w wsporniku nr 2 w/g Twego rysunku jest tuleja metalowo-gumowa do zamocowania go
do podwozia ?
Czy to tuleja o nr 00370003 w/g katalogu Tedgum ?
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd CF2
NIe ta tuleja to do wahacza idzie.
W tym wsporniku do nadwozia jest wprasowana guma, hmmm, tak jakby w resorze, tak bym to może porównał.

zbyszek55
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 258
Rejestracja: 01 lip 2010, 19:48
Lokalizacja: bydgoszcz

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: zbyszek55 » 09 wrz 2013, 23:39

Witam
Dzięki za odpowiedż,
Pozostaje mi zakup dobrego wspornika / strona prawa,lewa-chyba bez znaczenia /
albo coś podejrzeć w innych samochodach.

Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd CF2
Lancia Lybra 2.4 JTD SW

benmali
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 66
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:12
Imię: Ben
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: benmali » 11 wrz 2013, 13:39

odezwij sie do mnie na PW - chyba mam przypadkiem taki wspornik
Oddam za dobre piwo.
Albo , nawet lepiej , za dwa gorsze....
Ben
Lancia Lybra 1,8 srebrna
wyjątkowa - pod wieloma względami.....

Awatar użytkownika
MarvelousDSL
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 23
Rejestracja: 19 paź 2015, 19:36
Imię: Marek
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Lybra SW - przerdzewiałe wsporniki/klamry wahaczy tylnyc

Post autor: MarvelousDSL » 20 cze 2016, 15:08

Witajcie,

Jestem przed wymianą wsporników o których mowa w temacie wraz z tulejami. Gdzieś na forum widziałem kiedyś opis krok po kroku z wymianą tych mocowań w przypadku gdy ukręciły się śruby (wiem, że wtedy w grę wchodziło zdejmowanie kanapy i wycinanie pod nią elementu by dostać się do śrub mocujących. Niestety nie jestem w stanie odnaleźć teraz tego artykułu... Czy ktoś może pamięta jak był zatytułowany?
Lancia Lybra 1.8 16v 2000 r.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”