witam wszystkich
mam mały kłopot z moją lybrą 2.4 jtd a stało sie coś takiego że zapaliła się kontrolka akumulatora więc wymieniłem szczotki w alternatoze , nic to nie dało kupiłem nowy regulator napięcia i też nic!!!!
już po woli mnie to wkurza pozostało chyba wyciagnąć cały altelnator ale jest to chyba cholernie trudne bo zamontowany jest w takim miejscu ż eszok.
mieliście może podobny problem???
pomocy i pomyslności z waszymi lanciami....
tomek
Lybra - brak ładowania , alternator w 2.4 jtd
Lybra - brak ładowania , alternator w 2.4 jtd
Witam
Ostatnio u siebie przerabialem alternator, akurat w moim przypadku nie zapalila sie kontrolka akumulatora, za to sypnelo sie sprzeglo jednokierunkowe (kolo pasowe alternatora) wraz z lozyskami alternatora a efektem byly niezbyt przyjemne dzwieki w kabinie i na zewnatrz.
Alternator w Lybrze z motorem 2.4JTD jest tak fajnie umiejscowiony, że bez demontażu półosi prawej, tylnej łapy silnika i przesuniecia silnika w stronę chłodnicy nie ma szans ażeby go inaczej wyjąć.
U ciebie raczej bez jego demontażu sie nie obejdzie, a co jest padnięte to najlepiej oceni zakład zajmujący się naprawami takich urządzeń (pod warunkiem że nie da się tego uczynić na własną rękę)
Jeżeli założyłeś nowy regulator to pozostaje albo mostek prostowniczy, albo sprzegło jednokierunkowe które rozsypało ci się tak że nie kręci wogóle alternatorem lub co zdarza się żadko w alternatorach wszelkiego rodzaju uszkodzenie wirnika lub stojanu.
Ostatnio u siebie przerabialem alternator, akurat w moim przypadku nie zapalila sie kontrolka akumulatora, za to sypnelo sie sprzeglo jednokierunkowe (kolo pasowe alternatora) wraz z lozyskami alternatora a efektem byly niezbyt przyjemne dzwieki w kabinie i na zewnatrz.
Alternator w Lybrze z motorem 2.4JTD jest tak fajnie umiejscowiony, że bez demontażu półosi prawej, tylnej łapy silnika i przesuniecia silnika w stronę chłodnicy nie ma szans ażeby go inaczej wyjąć.
U ciebie raczej bez jego demontażu sie nie obejdzie, a co jest padnięte to najlepiej oceni zakład zajmujący się naprawami takich urządzeń (pod warunkiem że nie da się tego uczynić na własną rękę)
Jeżeli założyłeś nowy regulator to pozostaje albo mostek prostowniczy, albo sprzegło jednokierunkowe które rozsypało ci się tak że nie kręci wogóle alternatorem lub co zdarza się żadko w alternatorach wszelkiego rodzaju uszkodzenie wirnika lub stojanu.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 06 lut 2008, 0:00
- Lokalizacja: OSTRZESZÓW
Lybra 2.4 jtd brak ładowania , altelnator
witam
dzieki za podpowiedz i za dobicie mnie taka info.kosztowny jest taki zabieg?jak twój? co sie stało piszczał ci ten altelnator?
musza one być słabe bo mój ma przejechane 120 tyż. nie jest to dużo jak na taką usterke chyba.
ale czeka mnie roboty opór.....
pozdr
dzieki za podpowiedz i za dobicie mnie taka info.kosztowny jest taki zabieg?jak twój? co sie stało piszczał ci ten altelnator?
musza one być słabe bo mój ma przejechane 120 tyż. nie jest to dużo jak na taką usterke chyba.
ale czeka mnie roboty opór.....
pozdr
Lybra - brak ładowania , alternator w 2.4 jtd
Dla mnie przy aucie robil wujek, wiec koszty beda niewspółmierne do normalnego warsztatu. U mnie ze względu na zużyte łożyska rzegotaly juz tak glosno ze wymagaly bezwzglednej wymiany.
Sprawdz jeszcze przewody pradowe moze ten odpowiedzialny za kontrolke akumulatorka jest uszkodzony.
Sprawdz jeszcze przewody pradowe moze ten odpowiedzialny za kontrolke akumulatorka jest uszkodzony.