Lybra - JTD, Alternator, zapala się kontrolka ładowania

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Lybra - JTD, Alternator, zapala się kontrolka ładowania

Post autor: JarekT » 15 gru 2008, 20:06

Witam mam problem z alternatorem - pytanie brzmi czy da się to zrobić samemu i czy trzeba wyjmować od dołu z kanału czy wyjdzie do góry?
Później sam się nim zajmę. Ewentualnie proszę polećcie warsztat w okolicach wawy?
dzięki za podpowiedzi
Pozdrawiam

dudekken

lybra 1,9 jtd czy wyjmował ktoś alternator?

Post autor: dudekken » 26 gru 2008, 19:23

Silnik 1.9JTD zajmuje mniej miejsca w komorze i alternator powinien wyjsć bez problemu dołem. Jeśli nie to trzeba odkręcić prawą poduszkę silnika i przemieścić go do przodu wtedy na pewno wyjdzie.

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12270
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

lybra 1,9 jtd czy wyjmował ktoś alternator?

Post autor: Dudi » 27 gru 2008, 12:41

Ja wyjmowałem :roll: I jeśli będzie obudowa taka jak w oryginale to powienien wyjść bez problemu dołem. Ja kupiłem zamiennik, który miał trochę inną obudowę i trzeba było oprócz poduszki silnika odkręcić wahacz :roll: :wink:
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Dzięki za informacje

Post autor: JarekT » 27 gru 2008, 17:09

Biorąc pod uwagę to, że alternator całkiem nieźle ładuje - będe czekał z naprawą do wiosny - nie mam pojęcia co jest ale to okresowe, chyba że wcześniej padnie ....
Pozdrawiam

dudekken

lybra 1,9 jtd czy wyjmował ktoś alternator?

Post autor: dudekken » 27 gru 2008, 18:57

A w ogóle to co się dzieje u ciebie??

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Gdy silnik jest zimny - postoi przez noc

Post autor: JarekT » 28 gru 2008, 10:01

po odpaleniu lampka ładowania gaśnie na moment i później zapala się - świeci ze 2-3 minuty i zaczyna mrygać nieregularnie... Po kolejnych 2 minutach gaśnie i wszystko wraca do normy ...
Później nie zapala się póki silnik jest choć troche ciepły - po dokładnym wystygnięciu silnika sytuacja powtarza się..
Myślałem, że aqu jest niedoładowany - ale myliłem się wszystko jest OK - podłączyłem pod prostownik i po 30 minutach przestał pobierać prąd...

Do naprawy przystąpię gdy przestanie ładować lub przy okazji wymiany rozrządu - za jakieś 15kkm.

Myślałem, że to szczotki ale dawno wby się wytarły - dodam, że sytuacja ta ujawniła się przy spadku temperatury zewnętrznej w okolice 0

Doodik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 280
Rejestracja: 26 mar 2008, 0:00
Lokalizacja: Ogrodzieniec

lybra 1,9 jtd czy wyjmował ktoś alternator?

Post autor: Doodik » 28 gru 2008, 11:03

A może gdzieś w okolice regulatora napięcia (szczotek) dostaje się wilgoć.
Przyjrzenie sie szczotkom to dobry pomysł. Kiedys w swoim Renault miałem podobne objawy i jezdziłem tak przez pół roku, az zajrzałem do szczotek ktre były juz bardzo krótkie. Wymiana przyniosła pożądany efekt.

Pozdrawiam.

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Jak zrobi się cieplej wezmę się za to

Post autor: JarekT » 28 gru 2008, 13:35

do alternatora jest bardzo zły dostęp - będe czekał do wymiany rozrządu lub padnięcia wcześniejszego altka ...
Nie da się wyjąć regulatora na zamontowanym altku...
zięki i pozdrawiam

dudekken

Re: Jak zrobi się cieplej wezmę się za to

Post autor: dudekken » 28 gru 2008, 15:45

"JarekT" pisze:do alternatora jest bardzo zły dostęp - będe czekał do wymiany rozrządu lub padnięcia wcześniejszego altka ...
Nie da się wyjąć regulatora na zamontowanym altku...
zięki i pozdrawiam
Da się ale z kanału po odpięciu przewodów i zdjęciu plastykowej obudowy.

JarekT
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 71
Rejestracja: 05 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Mazowieckie

Ale to gimnastyka ...

Post autor: JarekT » 28 gru 2008, 17:42

i tak muszę wyjąć i zdiagnozować kompletnie - trzeba sprawdzić łożyska, przeczyścić pierścienie .... coby było dobrze ...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja elektryczna”