Lybra 1.8 16v - chwilowy brak prądu
Lybra 1.8 16v - chwilowy brak prądu
Witam. Dzisiaj spotkałem się z nieco niepokojącym mnie problemem. Otóż gdy podjechałem na parking i wysiadłem z samochodu centralny zamek nie chciał mi się zamknąć. Wsiadłem zatem do samochodu i myślałem że coś się zawiesiło więc włożyłem kluczyk do stacyjki i przekręciłem w pozycję zapłonu. Zauważyłem że nic się nie zaświeciło, lecz po wciśnięciu pedału sprzęgła gdy auto lekko się ruszyło wszystko zaczęło działać. Zresetowała się data, godzina i licznik w zegarach. Sprawdziłem połączenie klem do biegunów akumulatora i wszystko okej. Wiecie gdzie dalej może leżeć problem ??
Ostatnio zmieniony 25 lut 2015, 20:35 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami! Prosimy umieszczać ogłoszenia w odpowiednim dziale!
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami! Prosimy umieszczać ogłoszenia w odpowiednim dziale!
Lancia Lybra 1.8 131KM + LPG
- Maniak
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 4037
- Rejestracja: 21 sty 2014, 21:25
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Staroźreby
Re: Lybra. Chwilowy brak prądu.
Może masa. U mnie w K tak było.
Kappa 2.0, 2.4, 3.0, 2.4TD WSZYSTKIE CZĘŚCI!
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.
Re: Lybra 1.8 16v - chwilowy brak prądu
Jutro przy okazji wymiany tarcz, klocków i gum stabilizatora sprawdzę sobie ten minusowy kabel co idzie od akumulatora.
Lancia Lybra 1.8 131KM + LPG
Re: Lybra 1.8 16v - chwilowy brak prądu
Tak jak pisałeś. Masa akumulatora była luźna a tam są 2nakrętki a ja wczoraj rozkręciłem tylko tą jedną. Teraz gra gitara. Chociaż coś zrobiłem. Dzięki za pomoc.
Lancia Lybra 1.8 131KM + LPG
- adamowski1
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 mar 2014, 9:59
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lybra 1.8 16v - chwilowy brak prądu
W mojej Kapie tak miałem,zdarzało się to coraz częściej,podejrzewałem że coś z masą, ale okazało się że klema plusowa już nie za bardzo stykała choć na oko wyglądała ok., ale przewód plusowy trochę się grzał.Po wymianie klemy wszystko jest ok