Lybra- wyświetlacz mruga

Post autor: **Nat** » 09 mar 2006, 10:46

Witam,
odpalajac auto po postoju na zimnym (czyli rano) mam taki objaw, że kolorowe LCD kompuera migota. Po krótkiej jeździe lub pobycie w garazu brak takich symptomów. Sprawa wydawała sie dośc ewidentna- słaby akumulator, ale wymieniłem akumulator na nowy, a objawy nie ustapiły... Macie pomysły, cóż innego może byc przyczyną?

Post autor: **Marcin_D** » 09 mar 2006, 10:59

LCD ma to do siebie, że czasami jak porządnie zziębnie to może migać, to samo jest z monitorami komputerowymi. Nie jest to do końca normalny objaw, ale tajk się dzieje, jak by był jeszcze na gwarancji to naley jechać do ASO i złożyć reklamacje, jak nie to trza się przyzwyczaić, tylko że od w końcu kóregoś dnia zastrajkuje. Spytam się kumpla, co jest eklektronikiem, bo coś tam się da podobno z tym zrobić. Jak coś będę wiedział to dam znać.

muha · Post autor: **muha** » 09 mar 2006, 12:15

Kurcze, mam ten sam objaw. Przy uruchamianiu - jakby zaklocenia od niewyfiltrowanych przepiec elektrycznych. I wcale nie tylko na zimno - zawsze, jesli uruchamiam silnik przy wlaczonym wyswietlaczu.

Marcin_D - daj szybko znac, co Twoj kolega na to. Moze zwykly kondensator trzeba wymienic...

Pozdrawiam,
/muha/

Post autor: **Nat** » 09 mar 2006, 12:29

"muha" pisze:I wcale nie tylko na zimno - zawsze, jesli uruchamiam silnik przy wlaczonym wyswietlaczu.

U mnie tylko jak sie wyziębi i tylko przez chwilę (dlatego słabe ładowanie akumulatora podejrzewałem).
Muha, co oznacza "przy wlaczonym wyswietlaczu"? Da sie ten wyswietlacz wyłąćzyć? Bo mój można tylko sciemnic do zera, ale wyłączyc- nie.
tak samo jak zielonych wyświetlaczy od klimy.

Post autor: **Marcin_D** » 09 mar 2006, 14:17

Słuchajcie, po rozmowie z kumplem, wiem tyle
"Jest to normalne i nie ma się czym przejmować, chodzi o przepływ prądu przez te ciekłe kryształy".
W firmie handluje kompami i kasam fiskalnymi, to powiedział że te wyświetlacze to nie dosyć, że jak zziębią się to wolniej wyświetlają to włąsnie czasami potrafią "pulsować" i to jest normalne.

muha · Post autor: **muha** » 09 mar 2006, 14:50

"Nat" pisze:Muha, co oznacza "przy wlaczonym wyswietlaczu"? Da sie ten wyswietlacz wyłąćzyć? Bo mój można tylko sciemnic do zera, ale wyłączyc- nie.
tak samo jak zielonych wyświetlaczy od klimy.

Hmm, a czym sie rozni wylaczenie od sciemnienia "do zera" ? No w kazdym razie mialem na mysli sytuacje, kiedy wyswietlacz jest wlaczony przed uruchomieniem samochodu - np. kiedy slucham sobie radia. Jesli jest wylaczony, to ... bij zabij, ale nie wiem, czy tez mruga czy nie

- zanim zdazy sie wlaczyc i zrobic trzy razy "pinnnnnng", to juz silnik chodzi. Dlatego wlasnie kojarzylem to migotanie z zakloceniami elektrycznymi - np. z rozrusznika.

A tych od klimy nie umiem nawet sciemnic ... nie mowiac o wylaczeniu.

Pozdrawiam,
/muha/

Post autor: **kartonik** » 10 mar 2006, 8:38

Z tymi zielonymi od klimy to sie nic nie da zrobic. U mnie tez ekran czasami wariuje, ale tej zimy to tylko przy bardzo niskich temperaturach. Przy -15 -20 nic sie nie dzialo. Jesli was to bardzo denerwuje, to jesli sie nie myle, mozna ustawic radio tak, zeby nie wlaczalo sie samo po przekreceniu kluczyka. Odczekac chwile, az sie wnetrze nagrzeje i wtedy wlaczac radyjko.

Pozdrawiam,

Marek

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 10 mar 2006, 8:46

Ja na cale szczescie nie mam zadnych tego typu problemow...ale moje malensto spi w cieplutkim garazu