Kappa-Naprawa przełącznika świateł pozycyjnych parkingowych

Polej
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2432
Rejestracja: 09 lut 2010, 16:45
Imię: Marcin
Lokalizacja: podkarpacie

Kappa-Naprawa przełącznika świateł pozycyjnych parkingowych

Post autor: Polej » 22 mar 2011, 23:39

Jeśli nadaje się na manual, to proszę przenieść do odpowiedniego działu.

Zapewe wiele osób, które próbowało uruchomić światła pozycyjne bez kluczyka w stacyjce w położeniu wyłącznika "P" (przeciwny do świateł mijania) ma już pęknięty przełącznik. Mi udało się to włączyć kilka razy, po kilku- pękł. Światła są o tyle przydatne, a raczej konieczne, że nie zawsze zostawia się auto z kluczykami wewnątrz, gdy trzeba, by było widoczne.
Zatem co z tym zrobić? Ja postanowiłem zmniejszyć opory przełącznika.

>Zaczynamy od wymontowania zespołu przełącznika świateł, regulacji podświetlenia i nawiewu przy kierownicy. Wszystko jest na "wcisk", zatem trzeba podważyć, najlepiej w 2 miejscach równocześnie- i zespół przełącznika wychodzi.
>Odpinamy wszystkie wtyczki i podświetlenie nawiewu
>Zdejmujemy przełącznik (trzeba go wyciągnąć do siebie, nie jest przykręcany, a wciskany) i kleimy go jakąś Kropelką itp. od wewnątrz- by nie widać było pęknięcia. Rozwieramy lekko pęknięcie i dajemy troszkę kleju od wewnątrz. Nie polecam przyklejać przełącznika do zespołu przełącznika z wiadomych względów- jest to nieodwracalne.
>Odkręcamy plastikową czarną nakrętkę (klucz 17) z przodu.
> Wyjmujemy sam przełącznik świateł ( czarno-brązowy)
> Rozkręcamy go: 2 śrubki na mały krzyżak i na zatrzaski, które trzeba mocno wgiąć
> Oddzielamy część czarną od brązowej.
> Z brązowej wyjmujemy wewnętrzną część obrotową i pomarańczową wkładkę z ząbkami

> Moja koncepcja polega na tym, żeby zeszlifować najwyższą i najostrzejszą krawędź, przez którą musi przejść element wewnątrz. Zacząłem to szlifować pilnikiem, ale lepszą metodą okazało się ścięcie części plastiku rozgrzanym dłutkiem do drewna ( szerokość 1cm). Plastik można ładnie ściąć o jakieś 2mm. Następnie trzeba wygładzić krawędzie, żeby rolka wodząca nie miała oporów. Można również lekko przyszlifować pozostałe krawędzie, by całość chodziła płynniej.
> Następnie ja całą wewnętrzną powierzchnię i rolki wodzące nasmarowałem, by zmniejszyć opory
> Składamy przełącznik, nakładamy plastikowy przełącznik i sprawdzamy, czy teraz można tego wynalazku skutecznie używać. Jeśli nie, to trzeba jeszcze troszkę przyszlifować.
> Płynem do konektorów i połączeń elektrycznych spryskujemy od od wierzchu płytkę z diodami, żeby nie była tłusta i dobrze przewodziły styki.
>Skręcamy wszystko, plastikową nakrętkę dokręcamy nie za mocno.
> Zmieniamy żarówkę podświetlenia nawiewu
> Montujemy przełącznik na jego miejsce i idziemy na obiad.
a.JPG
b.JPG
c.JPG
d.JPG
e.JPG
f.JPG
g.JPG
i.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2011, 19:21 przez stabraf, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Przeniosłem i zmieniłem kolejność fotek ;)
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD

Awatar użytkownika
bogdan
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 1789
Rejestracja: 20 mar 2005, 0:00
Lokalizacja: Narew
Kontakt:

Re: Kappa-Naprawa przełącznika świateł pozycyjnych parkingow

Post autor: bogdan » 23 mar 2011, 20:05

Mam już trzeci włącznik świateł, będę musiał wykonać krok po kroku j.w.
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”