Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Witam,
Dostalem wczoraj mila dla oka paczuszke z nowym halogenkiem do mojej pieknej. Lampa wyglada slicznie, jeszcze zafoliowana. No i pojawia sie dylemat - jak sie toto wymienia. Myslalem, ze sie po prostu poloze pod auto, odkrece, przykrece i juz. A tu - oslona pod silnikiem i zderzak tworza dosc dobra zapore.
Zatem pytanie - jak wymienia sie halogen w Lybrach (chodzi o prawy gdyby mialo to znaczenie). Albo przynajmniej - jak zdjac zderzak, bo wyglada na to, ze po jego zdjeciu bede mial dostep do lamp.
Byl juz temat o zdejmowaniu zderzaka w Kappie, ale tam zeby go zdjac nalezalo zdemontowac halogeny. Tu chyba bedzie na odwrot. Tak czy inaczej, bardzo prosze o porade, bo taka nowiutka lampa nie moze dlugo lezec w kartonie
Pozdrawiam,
/muha/
PS. Oczywiscie z samej akcji wymiany wykonam fotoreportaz ku pamieci...
Dostalem wczoraj mila dla oka paczuszke z nowym halogenkiem do mojej pieknej. Lampa wyglada slicznie, jeszcze zafoliowana. No i pojawia sie dylemat - jak sie toto wymienia. Myslalem, ze sie po prostu poloze pod auto, odkrece, przykrece i juz. A tu - oslona pod silnikiem i zderzak tworza dosc dobra zapore.
Zatem pytanie - jak wymienia sie halogen w Lybrach (chodzi o prawy gdyby mialo to znaczenie). Albo przynajmniej - jak zdjac zderzak, bo wyglada na to, ze po jego zdjeciu bede mial dostep do lamp.
Byl juz temat o zdejmowaniu zderzaka w Kappie, ale tam zeby go zdjac nalezalo zdemontowac halogeny. Tu chyba bedzie na odwrot. Tak czy inaczej, bardzo prosze o porade, bo taka nowiutka lampa nie moze dlugo lezec w kartonie
Pozdrawiam,
/muha/
PS. Oczywiscie z samej akcji wymiany wykonam fotoreportaz ku pamieci...
/muha/
-
- Klubowicz
- Posty: 611
- Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
- Imię: Marek
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Ja mysle, ze trzeba zdjac tylko oslone silnika i dostep bedzie bezproblemowy.
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Hej,
Potwierdzam - przynajmniej jesli chodzi o prawy halogen. Niestety obiecanych zdjatek nie bedzie, bo robilem wszystko bez podnosnika i po pierwszym wpelznieciu pod samochod moje rece nie nadawaly sie juz do dotykania aparatu.
W kazdym razie - wymiana samodzielna upierdliwa, ale mozliwa. Potencjalne problemy to dostep do srubek mocujacych sam halogen (uzywalem takiego elastycznego chwytaka, bo palcami nie do wszystkich siegalem) oraz ponowne zalozenie oslony silnika - to drugie oczywiscie na podnosniku nie byloby problemem.
Lampy z podanego pare tygodni temu adresu ladniutkie, chociaz ksztalt z przodu sie minimalnie chyba rozni, bo po wlozeniu zostala minimalna szczelinka. No i chyba dokupie jeszcze jeden, bo teraz strasznie sie roznia jasnoscia i barwa swiecenia
Jesli beda konkretne pytania w tym temacie, sprobuje pomoc. A za jakis czas pewnie sprobuje zmierzyc sie z lewym halogenkiem.
Pozdrawiam,
Caly umorusany i szczesliwy /muha/
Potwierdzam - przynajmniej jesli chodzi o prawy halogen. Niestety obiecanych zdjatek nie bedzie, bo robilem wszystko bez podnosnika i po pierwszym wpelznieciu pod samochod moje rece nie nadawaly sie juz do dotykania aparatu.
W kazdym razie - wymiana samodzielna upierdliwa, ale mozliwa. Potencjalne problemy to dostep do srubek mocujacych sam halogen (uzywalem takiego elastycznego chwytaka, bo palcami nie do wszystkich siegalem) oraz ponowne zalozenie oslony silnika - to drugie oczywiscie na podnosniku nie byloby problemem.
Lampy z podanego pare tygodni temu adresu ladniutkie, chociaz ksztalt z przodu sie minimalnie chyba rozni, bo po wlozeniu zostala minimalna szczelinka. No i chyba dokupie jeszcze jeden, bo teraz strasznie sie roznia jasnoscia i barwa swiecenia
Jesli beda konkretne pytania w tym temacie, sprobuje pomoc. A za jakis czas pewnie sprobuje zmierzyc sie z lewym halogenkiem.
Pozdrawiam,
Caly umorusany i szczesliwy /muha/
/muha/
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Jak to możliwe, że różnią się jasnością i barwą świecenia?
Co jest winne? Żarówka? Brudna szyba reflektora? Odbłyśnik? Bo czegoś tu nie rozumiem...
Co jest winne? Żarówka? Brudna szyba reflektora? Odbłyśnik? Bo czegoś tu nie rozumiem...
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Tak, tak, tak i tak! Inna zarowka, czysciutkie (i nie zmatowione) szklo, nowy odblysnik. Takze wiek zarowki ma chyba znaczenie - w tej, ktora wyjalem jest troche zmatowione szklo.
Szkielko w starym wymyje, a w nowym sie wezmie sie zabrudzi. Zarowke tez pewnie wymienie, chocby zeby sobie pogmerac pod autkiem. Odblysnika juz pewnie nie zmienie, a ryski i zmatowienie szkla tez robia swoje... W kazdym razie ten nowy swieci jasniej, wyrazniej widac w nim zarys zarowki (przynajmniej z bliska) i ma taka delikatna niebieskawa poswiate. Zarowka OSRAM "+50% swiatla". Aha - takie objawy znacznie wyrazniej widac sprzed auta. Zza kierownicy juz nie robi takiego wrazenia.
Pozdrawiam,
/muha/
Szkielko w starym wymyje, a w nowym sie wezmie sie zabrudzi. Zarowke tez pewnie wymienie, chocby zeby sobie pogmerac pod autkiem. Odblysnika juz pewnie nie zmienie, a ryski i zmatowienie szkla tez robia swoje... W kazdym razie ten nowy swieci jasniej, wyrazniej widac w nim zarys zarowki (przynajmniej z bliska) i ma taka delikatna niebieskawa poswiate. Zarowka OSRAM "+50% swiatla". Aha - takie objawy znacznie wyrazniej widac sprzed auta. Zza kierownicy juz nie robi takiego wrazenia.
Pozdrawiam,
/muha/
/muha/
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
Zdziwiłem sie, gdyż wspominałes coś o dokupieniu drugiego reflektora, gdyz ten gorzej świeci. Oczywiscie wolna wola, ale z pewnoscią dobranie takich samych żarówek i przeczyszczenie reflektora szmatką usunie wiekszośc problemu, a koszt znacząco niższy.
Nawet odbłyśnik mozna zregenerowac za cząstkę ceny reflektora (choć sam tego nigdy nie robiłem).
Nawet odbłyśnik mozna zregenerowac za cząstkę ceny reflektora (choć sam tego nigdy nie robiłem).
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Lybra - wymiana halogenów oraz demontaż zderzaka
E, no nie tyle gorzej - co inaczej. A jesli zakup - to tylko w przyplywie swobodnej gotowki. I nie bardzo wierze w "ulamek ceny" za regeneracje odblysnika, skoro cala lampa kosztowala 110 PLN.
Tak czy inaczej - zaczne od wymiany zarowki oraz wyczyszczenia szkla. I to pewnie zaspokoi moje potrzeby estetyczne. Zwlaszcza, ze halogeny sa na tyle schowane, ze roznicy miedzy nimi nie widac poki sie nie zacznie naprawde ogladac dzioba Lyberki...
Pozdrawiam,
/muha/
Tak czy inaczej - zaczne od wymiany zarowki oraz wyczyszczenia szkla. I to pewnie zaspokoi moje potrzeby estetyczne. Zwlaszcza, ze halogeny sa na tyle schowane, ze roznicy miedzy nimi nie widac poki sie nie zacznie naprawde ogladac dzioba Lyberki...
Pozdrawiam,
/muha/
/muha/