Kappa vs.Mercedes W202
Moderator: stabraf
Re: Kappa vs.Mercedes W202
na temat lancii można znaleźć pełno takich artykułów poza tym w top gear tez o Lanci powiedzieli wiele nieciekawych rzeczy , więc wiesz takie linki możesz sobie wsadzić .....
Re: Kappa vs.Mercedes W202
tak jeździ się jak żelazkiem w porównaniu z kappa, jestem obiektywny ale golf lepiej się trzyma drogi szczególnie w wersji GT
Re: Kappa vs.Mercedes W202
A co to jest Top Gear? Tu masz opis właściciela....nie idioty z wyspy.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mat7pvqM ... r_embedded[/youtube]
Forum mercedesa i problem z rdzą.... Koledzy ratujcie....
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mat7pvqM ... r_embedded[/youtube]
Forum mercedesa i problem z rdzą.... Koledzy ratujcie....
Ostatnio zmieniony 23 sie 2011, 22:49 przez Alan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kappa vs.Mercedes W202
poza tym lancia jak lancia wprowadziła pierwsze v6 też była porażka tak można dyskutować w nieskończoność.....
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12270
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Kappa vs.Mercedes W202
Sprzedaj Kappe komuś kto się nią zajmie i nie będzie narzekał. Szkoda ją tobie zostawiać bo zmarnujesz.devil-85 pisze:poza tym lancia jak lancia wprowadziła pierwsze v6 też była porażka tak można dyskutować w nieskończoność.....
Kup sobie inną "taczkę" i przestaniesz się denerwować.
Re: Kappa vs.Mercedes W202
jest do sprzedania nikt się zajmować nią nie musi w takim stanie ciężko znaleźć auto:)
Re: Kappa vs.Mercedes W202
Hm, Dudi ma rację. Po co się wściekasz na forum? Po co wyładowujesz na klawiaturze swe żale do włoskiej motoryzacji? Masz rację - nie jest to słynąca z solidności "stara niemiecka jakość". O tym właśnie był program przeze mnie opisywany w top gear. Tylko że prowadzący właśnie za to cenili lancię. Wszak napisałem to już. I o ile do lancii podchodzą z sympatią i wszelkie jej niedogodności są w stanie zatuszować polotem, fantazją i wizjonerstwem, tak do niemieckiej myśli technicznej podchodzą bardzo krytycznie. Dlaczego? Hm, sami to przyznali, a ja się z tym zgadzam: Włosi się rozwijają technologicznie, Niemcy zaś odcinają kupony od tego co było. Miałem i vw i mam dwie lancie. I przyznam, że w dupie mam sprawę napraw i wszelkich strachów z tym związanych. Lancią chce się po prostu jeździć. Nie chce się z auta wychodzić. VW miałem dosyć. A zaznaczyć muszę, że vw był nowy, a lancie używane. I nie chcę tu nikogo przekonywać do tego czy owego. Po prostu każdy ma to co lubi. A wypowiedzieć o jakości mogą się tylko Ci, którzy mają swoje auta od nowości i dbają o nie jednakowo.
Proponuję zamknąć posta bo niesie tylko i wyłącznie złość i nienawiść. A chyba nie o to chodziło na forum. A zaczęło się od prostego merca i prostego pytania. Za bardzo Nas poniosło. Chyba.
Proponuję zamknąć posta bo niesie tylko i wyłącznie złość i nienawiść. A chyba nie o to chodziło na forum. A zaczęło się od prostego merca i prostego pytania. Za bardzo Nas poniosło. Chyba.
Re: Kappa vs.Mercedes W202
nie wylewam żali kolega pytał bo chce kupić i wiem że jak jeździł mercem może się rozczarować wiec ostrzegam, podejrzewam że większość się wypowiada a nie miała merca żadnego więc po co się wypowiada alfy i omegi..... a doświadczenia zero......
Każdy koledze zachwala kolega kupi i kolega się rozczaruje!a po co? niech zna wszystkie za i przeciw po to też jest chyba to forum???
Każdy koledze zachwala kolega kupi i kolega się rozczaruje!a po co? niech zna wszystkie za i przeciw po to też jest chyba to forum???
Re: Kappa vs.Mercedes W202
Na własne oczy widziałem ok. 2000 r. Themę 2.0 ie z rocznika '89 mającą na cyferblacie prawie 900.000 km (bo bez tysiączka dwustu). ten wynik osiągnęła bez poważnego remontu silnika (bo za taki trudno uznać np. wymianę uszczelniaczy zaworowych). Czekała w ASO na wstawienie nowego silnika który stał obok pięknie opakowany jak ten zestaw tuningowy Abartha - w drewnianej skrzyni opatrzonej napisami, z lśniącym deklem głowicy, otulony w wióry z drewna. Wskazane auto zrobiło w 11 lat tyle kilometrów po polskich drogach stanowiąc podstawowe auto dalekodystansowe zarządu NSZZ Solidarność w Gdańsku, zrobiło to bezawaryjnie ale wóz był regularnie serwisowany, nie oszczędzano na olejach, filtrach, benzynie, częściach eksploatacyjnych, dbano o nie jak mało kto dba o własne. Zamiast robić w niej remont bloku silnika wstawiono nowy silnik... bo tak była ceniona przez swoich użytkowników, że nie pożałowali na nią kasy.devil-85 pisze:tak oczywiście a merc w tym samym roczniku i klasie w porównaniu z lancia fiatem alfa kosztuje 3 razy tyle.
Więc spowodowane jest to czym ? Może tym że na pewno jest mniej awaryjny i za wiechy nie lata się jak we włochach co parę tysięcy kilometrów w muzeum merca w Berlinie podajże stoi 124 taksówkarza który przekręcił nim 2 miliony bez remontu nic w nim nie robił .
We włoskiej precyzji nie ma takiej opcji żeby nawet 1/4 tego wykręcił jaski kolwiek model.
Jadąc autostrada na poboczach przeważnie stoją alfy zresztą to już słynna ich opinia i nie tylko ja to powiem.
To o czym piszę to nie żadne "bodajże" tylko to, co widziałem na własne oczy.
Osobowych Toyot na Allegro sprzed 1990 jest poniżej 50. Czy one są 4x mniej trwałe i popularne niż Fiaty? Drażnimy się dalej?devil-85 pisze:moc kolego maja taką samą 2.9 td jak jtd 2.4 i spalanie przybliżone 2.9 musisz dobrze gnać zęby 10 on wzięło
Dobra wejdźmy na allegro podrażnijmy się cyferkami , wpisuje auta do lat produkcji 1990 i tak to wygląda:
Lancia do sprzedania sztuk 5
Alfa sztuk 13
Fiat sztuk 197
Merc o rany 872 sztuki
Hmmmmmmm wiec jak to jest?Czyżby ta włoska precyzja i trwałość była już dawno na szrocie?trzy marki na raz wziąść w kupę i nawet 1/4 niema do sprzedania ? Czyżby jednak merce były trwalsze?w końcu jeszcze jeżdżą ? Dalej się będziecie upierać?
W RPA produkowano do 2009 roku Golfa Mk I. W ChRL produkowany jest nadal VW Santana z lat 80-tych. W Indiach do dziś produkowany jest Hindustan Ambassador czyli licencyjny Morris Oxford z początku lat 50-tych. Na wszystko jest kupiec a i zaawansowana technologia czasem nie jest, dyplomatycznie mówiąc, wskazana z uwagi na uwarunkowania lokalne.devil-85 pisze:rozumiem że wszycy na świecie patrząc na sprzedaż są tempakami,a w sprzedaży jest TDI 110 koni bez CR i filtra cząstek stałych szkoda że tylko w Afryce...
Szkoda że WV tyle się sprzedaje podobnie ja skode, caly świat jest głupi bo kupują auta nie włoskie ?Ciekawe....
W Japonii Fiat jest otaczany większą estymą niż VW. To, że VW jest dla odmiany bardziej czczony i pożądany w Polsce, Albanii czy w innym Kazachstanie nie skłania mnie jednak do opinii, że Japończycy są beznadziejnymi idiotami. W Szwajcarii oraz w bogatych tyrolskich landach Austrii ilość starszych włoskich aut zaskakuje (np. Punto I i Lancia Y są tam częściej widywane na ulicy niż równolatki VW Polo z lat 90-tych). Bogaty, jak sądzę, prędzej doceni włoskie auto. Biedak z Azji czy Afryki i tak zapewne bardziej doceni duże właściwości użytkowe angielskiego Bedforda poddanego pakistańskiemu tuningowi lub szyk gustownej gwiazdy
niż urodę Bety HPE czy zaawansowanie techniczne Thesisa.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
Re: Kappa vs.Mercedes W202
1). B5 może i ma zawieszenie które się sypie , ale B5 FL na oryginalnych lemforderach (a nie jakimś szicie który ktoś mi wmówi że oryginał wkładał) niejedną Kappę przeżyło/przeżyje
2).Druga sprawa - wiecie dlaczego w tym kraju jest tyle mercedesów, vw, audi ? Nie dlatego że są piękne albo Polacy to analfabeci, tylko 90% ludzi jak kupuje samochód to ma jako pierwszy cel służyć : do jazdy a nie do lansu i chlapania się pod nie przed blokiem. Do tego ma się drugie auto np. taką Kappę
3). Na pewno 6.000 zarejestrowanych użytkowników to miłośnicy i fanatycy a reszta polaków to debile bo mają VAGa albo BMW.. Grom ludzi kupuje te auta z powodu ich ceny i wyposażenia, nie interesuje ich kim był V.Lancia . Potem jest zgrzyt zębów. Ja w 2007 roku nie miałem tyle pieniędzy żeby kupić równoletnie auto z koncernu VAG , mercedesa, cokolwiek innego dużego więc kupiłem Kappę...Obstawiam że takich przypadków jest tutaj parę tysięcy.
4). W 2010 roku na polskim rynku można było kupić chociażby nowe auta z silnikiem 2.0 SDI więc są też diesle bez turbiny (i chyba dwumasu też nie ma chociaż pewny nie jestem).
2).Druga sprawa - wiecie dlaczego w tym kraju jest tyle mercedesów, vw, audi ? Nie dlatego że są piękne albo Polacy to analfabeci, tylko 90% ludzi jak kupuje samochód to ma jako pierwszy cel służyć : do jazdy a nie do lansu i chlapania się pod nie przed blokiem. Do tego ma się drugie auto np. taką Kappę
3). Na pewno 6.000 zarejestrowanych użytkowników to miłośnicy i fanatycy a reszta polaków to debile bo mają VAGa albo BMW.. Grom ludzi kupuje te auta z powodu ich ceny i wyposażenia, nie interesuje ich kim był V.Lancia . Potem jest zgrzyt zębów. Ja w 2007 roku nie miałem tyle pieniędzy żeby kupić równoletnie auto z koncernu VAG , mercedesa, cokolwiek innego dużego więc kupiłem Kappę...Obstawiam że takich przypadków jest tutaj parę tysięcy.
4). W 2010 roku na polskim rynku można było kupić chociażby nowe auta z silnikiem 2.0 SDI więc są też diesle bez turbiny (i chyba dwumasu też nie ma chociaż pewny nie jestem).
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
Re: Kappa vs.Mercedes W202
w benzynie jak była szanowana jest taka możliwość to najlepszy silnik fiata zdaniem wielu w przeciwieństwie do jtd
Kolega lulu85 ma racje i w sprzedaży jest w skodzie np sprawdzałem zwykły TDI 110 koni sdi całkiem możliwe że w fabiach idzie ale nie sprawdzałem.
Kolega lulu85 ma racje i w sprzedaży jest w skodzie np sprawdzałem zwykły TDI 110 koni sdi całkiem możliwe że w fabiach idzie ale nie sprawdzałem.
Re: Kappa vs.Mercedes W202
Lulu nie wiem jak Tobie tu doradzano,ale zauważyłem że często właściciele Kappy odradzają zakup eglemplaży o które pytają ludzie na forum,przestrzegając przed kosztami itp.Więc nie jest do końca tak że kupuj...kupuj a później płacz.
Re: Kappa vs.Mercedes W202
Lulu, na wszystkich Bogów Dlaczegóż i Ty podlewasz olej pod ogień heretykówlulu85 pisze: 4). W 2010 roku na polskim rynku można było kupić chociażby nowe auta z silnikiem 2.0 SDI więc są też diesle bez turbiny (i chyba dwumasu też nie ma chociaż pewny nie jestem).
Owszem, słusznie zauważyłeś, były jeszcze w 2010 dostępne. Wszystkie samochody wyprodukowane od 1.09.2010 muszą spełniać normę EURO 5. Dlatego w zeszłym roku w lipcu np. dealerzy Fiata mieli zakaz zamówień nowych aut i sprzedawali tylko to co było na stocku, podobnie było w Renault, albo bierzesz to co jest albo zamawiasz do produkcji, już z FAP-em, Skoda również zmieniała w tym okresie cenniki i w salonach leżały jeszcze stare na 1.9 TDi i równolegle nowe na 1.6 TDI CR DPF...
Także w 2010 była u wszystkich "wielka wyprz" tylko nie bardzo to było nagłaśniane. BTW u mnie w firmie jak się "zwiedzieli", pokupowali trochę Octavii 1.9 TDI, żeby jeszcze zdążyć
Serdecznie pozdrawiam.
Re: Kappa vs.Mercedes W202
No ale z przecież nie okłamałem ? Sam widziałem wyprodukowane w 2010 roku VW Caddy 2.0 SDI , nie napisałem że dalej są nowe w salonach czy też że je produkują ;]
Uważam że devil 85 ma dużo racji , nie ze wszystkim w 100% - jak każdy zresztą, no ale islamskiego fanatyzmu nie przeskoczy..Tak samo jak wszyscy elaboraty na temat 2.0 TDI czy innych aut wygłaszają a ich nie mają/nie mieli/ albo zrobili 20 kilometrów .. ( Nie piszę tu Olek do Ciebie)
Uważam że devil 85 ma dużo racji , nie ze wszystkim w 100% - jak każdy zresztą, no ale islamskiego fanatyzmu nie przeskoczy..Tak samo jak wszyscy elaboraty na temat 2.0 TDI czy innych aut wygłaszają a ich nie mają/nie mieli/ albo zrobili 20 kilometrów .. ( Nie piszę tu Olek do Ciebie)
Masz rację , ale nie sądzisz że w 99% przypadków nie ma obiektywizmu ? Tutaj Kappa względem komfortu wygrywa nawet z BMW E-38 long wg. co poniektórych a powiedz złe słowo na JTD to Cię zakraczą znawcy TDIAlan pisze:Lulu nie wiem jak Tobie tu doradzano,ale zauważyłem że często właściciele Kappy odradzają zakup eglemplaży o które pytają ludzie na forum,przestrzegając przed kosztami itp.Więc nie jest do końca tak że kupuj...kupuj a później płacz.
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD
- aro
- Klubowicz
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie
Re: Kappa vs.Mercedes W202
Za to Ty masz doświadczenia, że hej:)devil-85 pisze:nie wylewam żali kolega pytał bo chce kupić i wiem że jak jeździł mercem może się rozczarować wiec ostrzegam, podejrzewam że większość się wypowiada a nie miała merca żadnego więc po co się wypowiada alfy i omegi..... a doświadczenia zero......
Każdy koledze zachwala kolega kupi i kolega się rozczaruje!a po co? niech zna wszystkie za i przeciw po to też jest chyba to forum???
wole jezdzic w twoim mniemaniu "awaryjnym jtd" niż topornym, kopcącym i mocy niemającym zwykłym dieslem... w którym o wyprzedzaniu raczej zapomnij, a trasa 1000km należy do najprzyjemniejszych w świecie, ale inaczej...
mam w rodzinie merca 190 1.9d - muł straszny, zawalidroga, o zarąbistym klekocie i kulturze pracy, a pali tyle co 2 razy mocniejszy mój 1.9jtd. Aby ta 190 sie jakos jeszcze odpychała to musi byc non-stop czerwone pole na obrotku....wyje strasznie:)