To mój pierwszy post i chciałbym się przywitać.
Ale przejdźmy do sedna sprawy. Posiadam Lancię Y 96 rok 8V 1,2 poj. i chciałbym prosić o pomoc, co się dzieje :
Objaw 1. Podczas jazdy auto zaczęło się przegrzewać tzn. nie włączył się wiatrak na chłodnicy i powrót do domu odbywał się w sposób taki, że kilkaset metrów jazdy, stop, chłodzenie (otwarcie maski około 30 min.) i tak w kółko. Po zrobieniu wiatraka na krótko przez jakiś czas było ok (trzeba wymienić termostat).
Objaw 2. Zaczął uciekać płyn z chłodnicy po dolaniu momentalnie leci z 3 miejsc. Najgorsze, że zaczęło lecieć gdzieś w okolicach łączenia silnika ze skrzynią biegów i nie jest to olej, a płyn z chłodnicy (dziwna przeźroczysta maź). Przy wymianie rozrządu mechanik mówił coś o uszczelce pod głowicą. I teraz moje pytanie, czy ktoś miał taki problem i czy jest to opłacalne czy po prostu auto na części (szkoda bo naprawdę super). Ewentualnie mogę zrobić kilka zdjęć jeśli to coś pomoże.
Dodam, że jestem z Łodzi gdyby ktoś chciał to zobaczyć.
Pozdrawiam
Arek
