Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Awatar użytkownika
chevrooletcamaro
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 271
Rejestracja: 30 kwie 2012, 12:40
Imię: Wiola
Lokalizacja: Świerklany

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: chevrooletcamaro » 22 wrz 2012, 15:03

Jeśli chodziło o Argentę to wycofuję się z tego tematu. Nie chcę brać udziału w "praniu brudów". A Panowie zainteresowani tematem powinni załatwić to poza forum ;/
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2012, 16:32 przez chevrooletcamaro, łącznie zmieniany 1 raz.
Fiat Cinquecento 700, Opel Astra I , Seat Ibiza 1.4, Peugeot 306 XS Lancia Thesis 2.4 JTD

Rafako

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: Rafako » 22 wrz 2012, 15:22

Polej pisze:
chevrooletcamaro pisze:Teraz to za bardzo Luki uogólniłeś. Ja uważam ,że mój mąż jest bardzo dobrym mechanikiem - nigdy nikogo na nic nie naciągnął i radzi sobie z różnymi sprawami również takimi "po mechanikach ",a po tym opisie od razu na to nie wpadł. Wiadomo wszystko inaczej wygląda bezpośrednio.
Bo temat miał od początku jeden cel- pokazać, że mechanicy są źli, bo zarabiają na życie swoją pracą, a ja (czytaj: auto) jestem "magikiem" ponad tym wszystkim.Bo chyba na poważnie nie liczyłeś, że na podstawie "dziwny dźwięk" ktoś przeprowadzi DIAGNOZĘ, a nie ZGADYWANKĘ, zwłaszcza, że dla jednych wspomniany "grzechot" to dźwięk w operze, a dla innych latanie silnika pod maską.
Pokazywanie w taki sposób, że 'potrafię założyć ciekawszy temat o diagnostyce niż Argenta' i po 'zbieranie ludzi przeciwko wspólnemu wrogowi' jest po prostu żenujące, jak i wiele innych wypowiedzi pana autora na tym forum i nikogo nie bronię- takie są moje prywatne obserwacje.
O ile dobrze pamiętam, na początku w temacie było napisane, że nie była to diagnoza zgadywankowo-telefoniczna (a raczej brak diagnozy).
Moje prywatne obserwacje są takie, że jeśli ktoś potrafi założyć ciekawy (podobno) temat o diagnostyce, a nie potrafi poprawnie wymienić rozrządu w głupiej Lybrze 2.0 20V, to jest dopiero science-fiction :D
Teorie swoją opieram na poniższych kosztach:
1000 zł demontaż silnika do ponownej wymiany rozrządu (poprawka po specjaliście)
575 zł części, czyli kolejny nowy rozrząd (poprzedni miał przebieg 4000 km i wg. procedur, nie nadawał się do ponownego montażu) + kolejna nowa pompa wody


Miałem cień nadziei, że to nie świetny mechanik spaprał robotę ale może wina tkwiła w częściach. Do czasu gdy reklamacja została pisemnie oddalona przez SKF z podaniem przyczyny "błędny montaż".

Za każdym razem jak się będziecie rzucać na lukiego, będę stawał w jego obronie, bo widzę, że coś dużo się zrobiło ostatnio fachowców, co rzetelność mechanika oceniają po jego wpisach na Forum, nie widząc gościa nigdy na oczy i nie oddając mu nigdy auta do roboty.
Kolega, o którym piszemy, byłby świetnym fachowcem w jakimś "fast ficie" bo wymiana klocków i inne proste roboty wychodzą mu dobrze (i robi tanio). Niestety, przy poważniejszych tematach, ciągle zalicza jakieś wpadki i zawsze ma jedno wytłumaczenie: "to nie moja wina, to samochód dziwny, kiepski, wujowy (przez ch)" - niepotrzebne sobie skreślcie.
Nie wspominając o tym, że nie ma nawet OC z tytułu prowadzonej działalności, więc w razie grubszej wpadki podczas naprawy, klient może sobie reklamować co najwyżej do pana Boga...
Serdecznie pozdrawiam.

LUKI82

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: LUKI82 » 22 wrz 2012, 15:26

Oczywiście macie pełne prawo odbierać to co napisałem na własny sposób po moim pierwszym wpisie zaś gdy podałem rozwiązanie problemu i pisząc o mechanikach NIE PISAŁEM O argenta67 więc prosze zajść ze mnie. Jedynie częste stwierdzenie typu "wiem ale nie powiem" tego człowieka mnie rozbrajaja.
Te wszystkie podane teoretycznie przez osoby udzielające się w temacie rozwiązania problemu padały jak już pisałem z ust ludzi którzy auto oglądali na wszelkie sposoby.
Nie napisałem również ze wszyscy mechanicy są nie uczciwi. Gdy sam nie mam czasu naprawiać choćby swojego samochodu to też korzystam z usług pewnych warsztatów.
Jakbym założył temat podając od razu rozwiązanie i wypisując wszystkie te elementy które również mogą wydawać owy grzechot temat by nie miał odpowiedzi i zapewne niewielu by go przeczytało.

Rafako dziekuję za Twoje zrozumienie i obronę mojej osoby :pifko:

Polej
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2432
Rejestracja: 09 lut 2010, 16:45
Imię: Marcin
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: Polej » 22 wrz 2012, 15:56

Rafako pisze:
Polej pisze:
chevrooletcamaro pisze:Teraz to za bardzo Luki uogólniłeś. Ja uważam ,że mój mąż jest bardzo dobrym mechanikiem - nigdy nikogo na nic nie naciągnął i radzi sobie z różnymi sprawami również takimi "po mechanikach ",a po tym opisie od razu na to nie wpadł. Wiadomo wszystko inaczej wygląda bezpośrednio.
Bo temat miał od początku jeden cel- pokazać, że mechanicy są źli, bo zarabiają na życie swoją pracą, a ja (czytaj: auto) jestem "magikiem" ponad tym wszystkim.Bo chyba na poważnie nie liczyłeś, że na podstawie "dziwny dźwięk" ktoś przeprowadzi DIAGNOZĘ, a nie ZGADYWANKĘ, zwłaszcza, że dla jednych wspomniany "grzechot" to dźwięk w operze, a dla innych latanie silnika pod maską.
Pokazywanie w taki sposób, że 'potrafię założyć ciekawszy temat o diagnostyce niż Argenta' i po 'zbieranie ludzi przeciwko wspólnemu wrogowi' jest po prostu żenujące, jak i wiele innych wypowiedzi pana autora na tym forum i nikogo nie bronię- takie są moje prywatne obserwacje.
O ile dobrze pamiętam, na początku w temacie było napisane, że nie była to diagnoza zgadywankowo-telefoniczna (a raczej brak diagnozy).
Nie rozumiem tego zdania w kontekście mojej wypowiedzi- jeśli możesz, to napisz to samo jakoś inaczej, bo poważnie nie wiem, co chciałeś powiedzieć :-P : gafa :
Rafako pisze: Moje prywatne obserwacje są takie, że jeśli ktoś potrafi założyć ciekawy (podobno) temat o diagnostyce, a nie potrafi poprawnie wymienić rozrządu w głupiej Lybrze 2.0 20V, to jest dopiero science-fiction :D
Teorie swoją opieram na poniższych kosztach:
1000 zł demontaż silnika do ponownej wymiany rozrządu (poprawka po specjaliście)
575 zł części, czyli kolejny nowy rozrząd (poprzedni miał przebieg 4000 km i wg. procedur, nie nadawał się do ponownego montażu) + kolejna nowa pompa wody
Miałem cień nadziei, że to nie świetny mechanik spaprał robotę ale może wina tkwiła w częściach. Do czasu gdy reklamacja została pisemnie oddalona przez SKF z podaniem przyczyny "błędny montaż".
Jak mówiłem- nikogo nie bronię i nie polemizuję też z prywatnymi doświadczeniami i odczuciami, bo kij ma zawsze dwa końce, a ja prokuratorem nie jestem :D
Rafako pisze: Za każdym razem jak się będziecie rzucać na lukiego, będę stawał w jego obronie, bo widzę, że coś dużo się zrobiło ostatnio fachowców, co rzetelność mechanika oceniają po jego wpisach na Forum, nie widząc gościa nigdy na oczy i nie oddając mu nigdy auta do roboty.
Kolega, o którym piszemy, byłby świetnym fachowcem w jakimś "fast ficie" bo wymiana klocków i inne proste roboty wychodzą mu dobrze (i robi tanio). Niestety, przy poważniejszych tematach, ciągle zalicza jakieś wpadki i zawsze ma jedno wytłumaczenie: "to nie moja wina, to samochód dziwny, kiepski, wujowy (przez ch)" - niepotrzebne sobie skreślcie.
Nie wspominając o tym, że nie ma nawet OC z tytułu prowadzonej działalności, więc w razie grubszej wpadki podczas naprawy, klient może sobie reklamować co najwyżej do pana Boga...
Serdecznie pozdrawiam.
A o kim piszemy? Bo jeśli już cytujesz moją wypowiedź, to ja nie pisałem o Argencie, a o autorze tematu, więc to już nadużycie i obracanie sensu powyższych wypowiedzi- piszę o X, a Ty cytujesz mnie w kontekście Y, nie wiem jaki to ma sens, chyba, że czujesz potrzebę w każdym temacie poskarżyć się na swoje niedole- ale wtedy nie używaj do tego moich wypowiedzi jako "okazji", bo sobie tego zwyczajnie nie życzę. : ok2 :
------
Jak już mówiłem- nie jestem stroną w sporze A i L.
LUKI82 pisze:Oczywiście macie pełne prawo odbierać to co napisałem na własny sposób po moim pierwszym wpisie zaś gdy podałem rozwiązanie problemu i pisząc o mechanikach NIE PISAŁEM O argenta67 więc prosze zajść ze mnie. Jedynie częste stwierdzenie typu "wiem ale nie powiem" tego człowieka mnie rozbrajają.
:pifko:
Ja napisałem po krótce, co myślę, ale tylko i wyłącznie na podstawie obserwacji forum- nie znam osobiście żadnego z Was i nie oceniam umiejętności, wiedzy, ani charakteru. A do obserwacji mam prawo, jak każdy, bez "wchodzenia na kogoś", bo nie mam ku temu powodów. : ok2 :
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD

Awatar użytkownika
chevrooletcamaro
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 271
Rejestracja: 30 kwie 2012, 12:40
Imię: Wiola
Lokalizacja: Świerklany

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: chevrooletcamaro » 22 wrz 2012, 16:01

Łukasz, wiesz ,że darzę Cię wielką sympatią. I, że pewnie trzymam twoją stronę. Tylko nie rozumiem za cholerę o czym jest rozmowa. Nie "jadę" po Tobie i też nie oceniam absolutnie szanownego Argenty (i tu odnośnie Rafako) - bo i nie mam podstaw. Nie doczytałam się tu złego słowa w kierunku Lukiego - to sympatyczny młody człowiek . Pan Argenta przy zarzutach czy nie - wie parę ,rzeczy więcej o Thesis ode mnie, więc szanuję go choćby za wiedzę. A to, że może ktoś popełnił kiedyś gdzieś błąd - kto go nie popełnił.
A obserwacje o Thesis i poduszce już mam w pamięci zatem temat się przydał :)
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2012, 17:11 przez chevrooletcamaro, łącznie zmieniany 2 razy.
Fiat Cinquecento 700, Opel Astra I , Seat Ibiza 1.4, Peugeot 306 XS Lancia Thesis 2.4 JTD

LUKI82

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: LUKI82 » 22 wrz 2012, 16:12

Wiola każdemu może zdarzyć się wpadka lecz potem robi wszystko by jej kolejny raz nie popełnić a jak się nie czuje na siłach lub nie ma wiedzy w danym zagadnieniu to uczciwie odstępuje od danej naprawy. Ja rozumiem Rafako, i jako nieliczny pisze co naprawdę zostało w jego aucie źle zrobione i przez kogo bo myślę że inni to nawet nie mają pojęcia o LKP.

Awatar użytkownika
chevrooletcamaro
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 271
Rejestracja: 30 kwie 2012, 12:40
Imię: Wiola
Lokalizacja: Świerklany

Re: Thesis 2.4 JTD - dziwny dźwięk

Post autor: chevrooletcamaro » 22 wrz 2012, 16:19

hm......wciąż nie rozumiem co mają do tematu aluzje do czyjejś fachowości. Temat był o Thesis a nie o fachowości. A co do tego ma LKP??? Chodzi o to, że ja nie znam zasad tu panujących??? Odpisz na PW to nie temat do publicznej debaty :/
Fiat Cinquecento 700, Opel Astra I , Seat Ibiza 1.4, Peugeot 306 XS Lancia Thesis 2.4 JTD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”