Ogłaszam konkurs. Ciekawe czy dojdziecie co się stało.
Wczoraj cały dzień auto w ruchu. Wracając pod wieczór do domu miałem wrażenie że przygasło mi oświetlenie deski i zegary zjechały do zera. Miałem bo to był ułamek sekundy a ja w zasadzie nie patrzę na deskę więc wziąłem to za zmęczenie i zwid oczny. Dodam, że stało tak się podczas skrętu w lewo. Zostawiam samochód pod domem. Stoi może około godziny. Po tym czasie muszę pojechać jeszcze na zakupy. Wsiadam, odpalam i ruszam. Po chwili silnik gaśnie a zegary jak na disco. Nawet paliwo skoczyło na full. Qrna co jest ? Próba dalszego odpalenia nic nie daje. Może klemy ? Wracam do domu po klucze i papier ścierny. Czyszczę klemy i odpala. Ruszam i po chwili włączam światła. W tej chwili ogarnęło mnie uczucie paniki - znów to samo. Może jakiś niekontakt w przekaźnikach lub bezpiecznikach. Przeleciałem wszystkie o których wiem czyli: nad lewą nogą, przed akku i jeden za i bagażnik w prawym boczku (jeśli jeszcze gdzieś są to dajcie znać). Auto zapala. Zapalam światła i stop. Znów podnoszę maskę. Ale ciekawostka. Jak mam otwarte drzwi i wyjęty kluczyk to lekko żarzy się kontrolka ładowania. Zamykam i gaśnie. Normalnie UFO. Podirytowanie moje sięga zenitu. Zapalam jeszcze raz i teraz bez świateł chcę jechać na parking. W końcu mogę w dzień pojechać do mechaniora i niech grzebie. Pewnie jakieś zwarcie, może niekontakt przy stacyjce. Krótko mówiąc poddałem się. Ruszam i przy hamowaniu znów stop. No takiej wiązanki jaka się posypała chyba jeszcze nie słyszeliście. Ale teraz to wqrwiony na maxa i z nadszarpniętą ambicją wracam do domu po miernik. Napięcie akku OK, ładowanie OK. Po 30 min znalazłem przyczynę. Zgadnijcie co.
Kappa - ciekawostka elektryczna
Kappa - ciekawostka elektryczna
Nie mam pojęcia. Ale strzelam: regler. Albo jakieś zwarcie, ale to zbyt ogólne pojęcie.
W każdym razie jak nikt nie zgadnie to daj odpowiedz.
W każdym razie jak nikt nie zgadnie to daj odpowiedz.
k 2.4 (LPG)
delta integrale
delta integrale
- tomek
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6852
- Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Brodnica
- Kontakt:
Re: Ciekawostka elektryczna
Goscie od gazu cos podlaczyli nie tak?"KiTek" pisze: Napięcie akku OK, ładowanie OK. Po 30 min znalazłem przyczynę. Zgadnijcie co.
Kappa - ciekawostka elektryczna
KiTek a ty konkurs ogłosiłeś? No co to za tajemnicza przyczyna była
"My Lancisti musimy sie trzymac razem" Arystoteles
Kappa - ciekawostka elektryczna
Całe zamieszanie zrobił akumulator. Sqbany robił zwarcie w momencie wiekszego poboru prądu. Wymiana na nowy rozwiązała problem definitywnie. Kupiłem w markecie jakiś najtańszy 60Ah chyba Silver Star. Mam nadzieję, że ten nie będzie robił niespodzianek.
Re: Kappa - ciekawostka elektryczna
Witam
u mnie bylo podobnie ale czasami w czasie jazdy, jechales i nagle MROK nic nie swieci auto gasnie brak awaryjnych i calej reszty, zegara startuja na 3/4 i tak sie zatrzymuja, czasem swieci kontrolka ladowania odpinam "-" na minute i ok.
Przeczyszone byly: klemy i masa za akumulatorem
pomoglo definitywnie przeczyszczenie masy przy skrzyni.
na dodatek dodam ze masy wygladaly czysciutko, ale szczotka druciana i WD40 i od paru miesiecy cisza.
u mnie bylo podobnie ale czasami w czasie jazdy, jechales i nagle MROK nic nie swieci auto gasnie brak awaryjnych i calej reszty, zegara startuja na 3/4 i tak sie zatrzymuja, czasem swieci kontrolka ladowania odpinam "-" na minute i ok.
Przeczyszone byly: klemy i masa za akumulatorem
pomoglo definitywnie przeczyszczenie masy przy skrzyni.
na dodatek dodam ze masy wygladaly czysciutko, ale szczotka druciana i WD40 i od paru miesiecy cisza.
pozdrawiam
wladakov
Kappa 5.20 T
wladakov
Kappa 5.20 T