Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Awatar użytkownika
Martinez
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 26 maja 2013, 0:12
Imię: Marcin
Lokalizacja: Pułtusk k./Warszawy

Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Martinez » 26 maja 2013, 12:10

Witam jestem tutaj nowy, a od wczoraj jestem posiadaczem Lancii Zeta 2.0 Turbo z 95r (myślałem że szczęśliwym) kupiłem najdroższy jaki był w ogłoszeniu ponieważ miał być doinwestowany z piękna historią i takie tam. Kupowałem go wieczorem i wracałem po nocy do domu około 150km. Na jeździe próbnej parę kilometrów wszystko było niby ok, wracając do domu jak pisałem w nocy 2 razy zapaliła mi się jakaś pomarańczowa kontrola ale że nie mam do niej żadnej książki więc nawet nie wiem od czego mniej więcej po lewej środkowej stronie licznika, zaobserwowałem że chyba po obrotach 3,5 tys. jak wyprzedzam tiry), przyjechałem do domu i go tu zostawiłem.
Dziś rano wziąłem rodzinkę żeby pokazać samochodzik jak wsadziłem kluczyki do stacyjki w pozycji zapłonu kilka razy zapaliła się kontrolka pomarańczowa z silnikiem z (chyba) z literą ka. Po uruchomieniu silnika paliła się kila sekund po czym zgasła - to dobrze i czy ten model tak ma?
Ale, to nie wszystko!!!!
z rury wydechowej wydobywało się mnóstwo dymu w kolorze lekko niebieskim i szarym - że po krótkim czasie podwórko było zadymione!!!
Koleś zapewniał że autko ma 180.000km kilometrów (mogę przesłać zapis ze strony ogłoszenia)

PROSZĘ KOLEGÓW O POMOC I DORADZTWO CO TO MOŻE BYĆ I JAKIE KOSZTY I CZY ATAKOWAĆ SPRZEDAJĄCEGO O ZATAJENIE INFORMACJI I ŻĄDAĆ ZWROTU PIENIĘDZY
ZETA.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Martinez
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 26 maja 2013, 0:12
Imię: Marcin
Lokalizacja: Pułtusk k./Warszawy

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Martinez » 26 maja 2013, 14:22

Po 16 godzinach informuję sprzedającego że ten rewelacyjny samochód który był tak serwisowany już nie jeździ po 150km, a sprzedający zmienia tok zeznań - że widziałem co brałem że samochód nie jest nowy i takie tam - zgadza się ale mowa była też że nie ma żadnych wad ukrytych i nie wymaga żadnych wkładów finansowych (owszem są różne rzeczy których nie przewidzimy - dlatego poinformowałem go że będą żądał poniesienia części kosztów ewentualnych drogich napraw (te tańsze pokryje sam, ale droższe niby dlaczego).

Co mi doradzacie i co mam zrobić i mniej więcej co jest mojej Zetcie ???

Jutro prowadzę go do serwisu.
Mogę zainteresowanym przesłać filmik jak kopci na zimnym silniku bo jak się rozgrzeję to już nic nie widać

Awatar użytkownika
topcio
Prezes Lancia Klub Polska
Prezes Lancia Klub Polska
Posty: 11956
Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: topcio » 26 maja 2013, 14:38

Kopcenie wskazuje na uszkodzenie turbiny - koszt regeneracji 1000-1500 pln.
Kontrolka zółta - :hmmm:

Co z tym zrobić : olaboga : na zwrot kasy raczej bym nie liczył :-? , ale próbować możesz. Jak znam życie zregeneruj turbinę i ciesz się autem.

Co rozumiesz przez serwis? ASO ? Moim zdaniem szkoda kasy lepiej poszukaj kogoś kto specjalizuje się w turbinach a przy okazji odczyta błędy.
Delta Intergale 16v
Fulvia Coupe 1.3 S 1972
Fulvia Coupe 1.3S 1971
Beta Spider Zagato 1.6
Obrazek

Alan

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Alan » 26 maja 2013, 14:39

Jak kupiony od komisu,można domagać się zwrotu na zasadzie rękojmi. Jak od osoby prywatnej to chyba czapa.

Awatar użytkownika
Martinez
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 26 maja 2013, 0:12
Imię: Marcin
Lokalizacja: Pułtusk k./Warszawy

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Martinez » 26 maja 2013, 14:44

Dzięki za informację a czy możesz mi kogoś polecić - jestem z woj. mazowieckiego, może jakieś adresy albo telefony do kogoś sprawdzonego

Awatar użytkownika
KrissEB
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 753
Rejestracja: 01 kwie 2012, 0:55
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Kraków, Bełchatów

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: KrissEB » 26 maja 2013, 14:45

Na początek zapoznaj się z tą linkinstrukcją i powiedz która dokładnie kontrolka się swieciła podczas powrotu do domu i później.
Były: Skoda Favorit 1.3 92'
         Skoda Felicja 1.3 95'
         Lancia Kappa 2.0t 16v 96'
         Lancia Y10 1,1 Avenue 92'
         Lancia Y 1,2 - 60 KM 98'
Są:
  Lancia Beta H.P.Executive 2.0 IE 82'- w trakcie remontu
  Lancia Zeta 2.0 Turbo - 147 KM 95'

Awatar użytkownika
Martinez
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 26 maja 2013, 0:12
Imię: Marcin
Lokalizacja: Pułtusk k./Warszawy

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Martinez » 26 maja 2013, 14:54

dzisiaj jak się przekręca do zapłonu to pali się lampka diagnostyki silnika - później jak się zapala silnik pali się przez 3 sekundy i gaśnie
a ta która mi się w nocy podczas jazdy zapaliła to nie wiem

a samochód był kupiony od osoby prywatnej

2rotor
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 30
Rejestracja: 05 mar 2013, 10:49
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: 2rotor » 26 maja 2013, 16:38

Miałem dokładnie tą samą usterkę. Na 99% puściło uszczelnienie turbiny i olej leci do wydechu gdzie się spala i stąd dymienie. Kupiłem nowy oryginalny rdzeń Garreta w firmie Moto Remo za 1599PLN brutt bo w regeneracje nie wierzę a nie chcę mieć auta w którym strach gdzieś jechać dalej. Dodatkową trudnością jest to że żeby wymienić turbo trzeba wyjąć cały zespół napędowy albo ściągnąć głowicę wraz z kolektorem wydechowym i turbiną. Naprawa jest pracochłonna i droga więc jak masz możliwość to wyciśnij ze sprzedającego ile się da.
Alfa Romeo 147 1,6 ECO Distinctive
Peugeot 806 SV Turbo

Awatar użytkownika
Martinez
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 26 maja 2013, 0:12
Imię: Marcin
Lokalizacja: Pułtusk k./Warszawy

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Martinez » 26 maja 2013, 17:16

Właśnie że sprzedający zapowiedział że ani 1zł nie zwróci (a dostał naprawdę sporą sumkę) i że to już mój problem - nie rozumiem tylko jednego cena była najwyższa on ręczył że wszystko w porządku jest że to było jego oczko w głowie- rozumiem jak bym kupował Zetkę za 4000zł że będzie do roboty - a tu taka bogata historia naprawcza że po rozmowie i przeliczeniu powinna 2 krotnie przewyższyć wartość samochodu - a teraz kupiłeś to się martw samemu bo on nie da ani złotówki.
Przysłowie sprzedającego się sprawdza w 100% "Kupujący znamy się tylko do bramy, po wyjechaniu już się nie znamy"

Podejrzewam że sprawa bez Rzecznika Praw konsumenta się nie obejdzie a później pewnie do sądu będę musiał sprawę skierować.

Macie może jakiś polecone warsztaty albo mechaników?

2rotor - a tobie kto robił i ile cię całość wyszła?

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Alley » 26 maja 2013, 18:37

Panie kolego, miałem identyczna sytuację. Niestety po 2 miesiącach obrociło mi pare panewek i już nie miałem kogo skarżyć a zrobiłem raptem 3 tyś tym autem. Bierz rzeczoznawce niech opisze co i jak, jedz do mechanika, niech sie tez pod tym podpisze. Przed tym wyslij gosciowi pismo przedsądowe, bedzie musial sie ustosunkowac do tego. Najpierw niech mechanik stwierdzi co jest i w pismie wyslij, ze Żądasz tyle i tyle za naprawe + hajs za Twoj czas i nerwy, nieprzespane noce, tendencje do nerwicy :) Potem to napraw wg. kosztów mechanika i do sądu sprawa z powództwa cywilnego. Masz zazwyczaj na to miesiąc od podpisania umowy, bo nie wszystkie rzeczy w aucie muszą wyjść w 2 dni. powodzonka

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: marceli » 26 maja 2013, 18:46

Dobra, a co jeśli w umowie podpisał się pod taką parafką ,że stan auta jest mu znany i że nic sobie rościł nie będzie jakby co??
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Alley » 26 maja 2013, 18:48

Tak jest na pewno też parafka, że auto jest wolne od wad ukrytych i że sprzedający nie ponosi odpowiedzialności, ale taką parafka to można się o kant ... podetrzeć :) na szczęście w PL mamy jeszcze jakieś prawa konsumenckie (chociaz tyle), ktore dotyczą także aut używanych i od osób prywatnych, choć od komisu łatwiej by było cokolwiek zrobić bo chociażby mają natychmiastową ściągalność przez komornika sądowego w razie czego :)

Polecam, krótki artykuł:

Kod: Zaznacz cały

Kupiliśmy używany samochód, lecz po kilku tygodniach jazdy zaczyna się on psuć. Co w takim wypadku należy zrobić? Jakie prawa nam przysługują? Jakie obowiązki ma sprzedawca? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w przepisach kodeksu cywilnego oraz w umowie kupna ? sprzedaży, jaką podpisaliśmy ze sprzedawcą.

§ 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w
umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy,
jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).

§ 2. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana
stanowi własność osoby trzeciej, albo jeżeli jest obciążona prawem osoby
trzeciej; w razie sprzedaży praw sprzedawca jest odpowiedzialny także za
istnienie praw (rękojmia za wady prawne) (art.556 kodeksu cywilnego).
Z przytoczonego przepisu kodeksu cywilnego wynika, że sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego za:

a) wady fizyczne, jeśli:

? zmniejszają wartość lub użyteczność samochodu, np. zepsuty silnik,

? pojazd nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, np. ma podkręcone liczniki,

? samochód został wydany kupującemu w stanie niezupełnym, np. brak jednej z poduszek powietrznych,

b) wady prawne, jeśli:

? samochód stanowi własność osoby trzeciej, np. pochodzi z kradzieży,

? samochód jest obciążony prawem osoby trzeciej, np. prawem zastawu.

Pociągając do odpowiedzialności sprzedawcę należy wiedzieć przede wszystkim, co to jest wada ukryta ? jest to wada, którą sprzedawca podstępnie zataił przed kupującym, a kupujący nie mógł jej z łatwością odkryć. Podstępne zatajenie to ?umyślne działanie lub zaniechanie sprzedawcy, którego celem jest ukrycie wady i wprowadzenie kupującego w błąd, po to by skłonić go do zawarcia umowy sprzedaży? (Wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2003 r., sygn. akt II CKN 1382/00). Należy przy tym pamiętać, że ?sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy?(art.557§1 kodeksu cywilnego).

Odpowiedzialność sprzedawcy za wady ukryte jest odpowiedzialnością z tytułu rękojmi za wady fizyczne i prawne. ?Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny.? Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne?(art.560 §1 kodeksu cywilnego). W razie ujawnienia wady ukrytej kupujący może:

? odstąpić od umowy, w takim przypadku ?jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej?(art.560§2 kodeksu cywilnego)

? żądać obniżenia ceny, w takim przypadku ?jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad?(art.560§3 kodeksu cywilnego)

? żądać wymiany rzeczy wadliwej na rzecz wolna od wad, w takim przypadku ?jeżeli sprzedawca dokonał wymiany, powinien pokryć także związane z tym koszty, jakie poniósł kupujący?(art.560§4 kodeksu cywilnego)

? żądać naprawienia szkody poniesionej przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wad, ?w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy oraz zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł korzyści z tych nakładów?(art.566§1 kodeksu cywilnego).

Na zgłoszenie swoich roszczeń kupujący ma rok od dnia, kiedy samochód został wydany, lecz w przypadku wykrycia wady tylko miesiąc, najlepiej zawiadomić sprzedawcę w formie pisemnej, np. za pomocą listu poleconego ? liczy się data nadania listu. Inaczej jest w wypadku, kiedy udowodnimy sprzedawcy podstępne zatajenie wady, wtedy przestają nas wiązać terminy na zgłoszenie wady, tzn. że możemy zgłosić wadę nawet po dwóch latach od jej wykrycia.

Jak już wcześniej wymieniliśmy sprzedawca będzie zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy (art.557§1 kodeksu cywilnego), np. jeżeli sprzedawca przed podpisaniem umowy poinformował kupującego, że pojazd jest po wypadku, a ten mimo wszystko go kupił, to nie może on potem zgłaszać roszczeń z tytułu wad, które są wynikiem wcześniejszego wypadku. Pamiętajmy, że sprzedawca musi nas poinformować o tym przed podpisaniem umowy, jeżeli poinformuje nas o tym po podpisaniu umowy możemy wystąpić z roszczeniem przeciwko sprzedawcy, argumentując, że podstępnie zataił wadę. Ponadto sprzedawca może być zwolniony z odpowiedzialności za wady, jeżeli zgodzą się na to obie strony umowy: ?strony mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć lub wyłączyć. Jednakże w umowach z udziałem konsumentów ograniczenie lub wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest dopuszczalne tylko w wypadkach określonych w przepisach szczególnych?(art.558§1 kodeksu cywilnego), potwierdzeniem takiej zgody jest złożenie podpisu pod umową, dlatego należy dokładnie czytać umowę kupna ? sprzedaży, zwłaszcza jeśli kupujemy używany samochód na giełdzie samochodowej. ?Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest bezskuteczne, jeżeli sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym?(art.558§2 kodeksu cywilnego).


Nieuczciwemu sprzedawcy oprócz wyżej wymienionej odpowiedzialności grożą jeszcze inne sankcje. Większość sprzedawców, którzy podstępnie zatajają wadę samochodu działa w celu uzyskania korzyści majątkowej, sprzedawca działający w celu osiągnięcia korzyści majątkowej popełnia przestępstwo określone w kodeksie karnym z 1997 roku, za które grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności: ?kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8?(art.286 §1 kodeksu karnego). Oprócz kary pozbawienia wolności sąd może orzec grzywnę, a także na wniosek osoby pokrzywdzonej w tym wypadku kupującego, nakazać naprawienie wyrządzonej szkody. W wypadku, gdy padliśmy ofiarą oszustwa, należy powiadomić odpowiedni organ ścigania. Aby udowodnić sprzedawcy oszustwo, należy dowieść, że działał on w celu uzyskania korzyści majątkowej, nie ma tu znaczenia czy korzyść taką osiągnął, ponadto że zastosowanie przez sprzedawcę nieuczciwych środków pogorszyło sytuacje majątkową kupującego.


Zanim kupimy używany samochód należy dokładnie zapoznać się z jego stanem technicznym i prawnym, a przed podpisaniem umowy dokładnie ją przeczytać. Pamiętajmy sprzedawca ma obowiązek udzielenia nam wszelkich informacji dotyczących sytuacji prawnej samochodu takich jak:

? dane właściciela samochodu, 

? przedstawić dowód rejestracyjny 

? przedstawić czy samochód jest obciążony prawem zastawu

? przedstawić upoważnienia współwłaścicieli, jeżeli tacy są,
ponadto jest zobowiązany do udzielenia wszelkich informacji o stanie faktycznym samochodu tzn. o jego stanie technicznym oraz historii większych napraw i remontów(np. powypadkowych).

Awatar użytkownika
Martinez
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 32
Rejestracja: 26 maja 2013, 0:12
Imię: Marcin
Lokalizacja: Pułtusk k./Warszawy

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Martinez » 26 maja 2013, 18:54

Mi się samochód popsuł po 150km, a sprzedającego powiadomiłem o tym 16godzin po zakupie.
o 20:00 kupiłem a o 12:00 powiadomiłem
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
marceli
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2091
Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
Skype: marcin.kasinski82
Imię: Marcin
Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: marceli » 26 maja 2013, 18:57

Czyli trza walczyć.Tylko pisemnie i kopie mieć, przez tel to niema co nerwów szarpać.Chyba ,że sprzedający pójdzie na ugodę od razu.
A tu jak widać skoro zapowiedział ,że złotówki nie da raczej tak nie będzie.
dwa cztery benzyna..ale zjadająca LPG :)
Obrazek
Moja Kappa
Obrazek

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Zeta 2.0 Turbo - dymienie z wydechu /niebieski-szary/

Post autor: Alley » 26 maja 2013, 18:59

To jesteś do przodu. Nie ma tam nigdzie parafki o zwolnieniu, a sprzedający oświadcza, że auto nie ma wad technicznych. Teraz pozostaje Ci udowodnić, że auto ma wadę techniczna, ukryta, najlepiej przez rzeczoznawce. Koniecznie musisz poinformować o tym PISEMNIE sprzedającego tzw. pismem przedsądowym. Jezeli dojdie do tego, że bedziesz chciał sę sądzić to takie pismo to podstawa, a sprzedający musi sie ustosunkować do Twojego pisma.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”