Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Moderator: giekso
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Znak A-7 to nie to samo, co B-20 - więc nie wiem, po co w TG ktoś zatrzymuje się przed pustym rondem Ogrom rond na Śląsku (i zapewne w całej Polsce) nakazuje ustąpić pierwszeństwa temu, kto już znajduje się na rondzie. W Katowicach jest z kolei jedno z dwóch znanych mi rond rondo z "odwróconym" piewszeństwem - na Tauzenie, vis a vis Żyrafy. I tam faktycznie nie ma A-7+C-12 a pierwszeństwo ma wjeżdżający na rondo. A jeżeli w Tarnowskich Dziurach uczą, że obowiązkowo przed wjazdem na rondo się trzeba zatrzymać, to tam chyba jest coś nie halo (możliwe - kiedyś dwa razy z rzędu widziałem, jak ktoś na rondzie na Zagórskiej obok Tesco w TG, skręcił przed wyspą w lewo...)
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Za wyjątkiem najzwyklejszego, najprostszego ronda np takiego, jakiego przykład podałem w linku (rondo w Wieluniu)Borek pisze:Nie no, Kamilu, sam proponowałeś takie rondo więc myślałem że o takie pytasz.Wychodzi więc na to, że jeździmy tak samo i kłócimy się który lepiej.FXX pisze:Ba, pójdźmy dalej zgodnie z Twoją logiką.
Masz rondo z 4 pasami ruchu, o 4 zjazdach, a takie występują w PL. Jedziesz sobie 3-cim pasem...
Gdzie ja nie wrzucę lewego kierunku, Ty jednak tak.
Volvo S60 R-Design D5
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Bo to jest odpowiednik najprostszego skrzyżowania, przed którym trzeba sygnalizować zamiar.
Drop a gear and disappear!
- ArtoKucior
- Forumowicz/ka
- Posty: 1458
- Rejestracja: 14 lip 2013, 6:49
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Płońsk
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
A ja napiszę jak ja się zachowuje na rondzie, jak mnie instruktor L kiedyś nauczył. Otóż nie włączam kierunku gdy wjeżdżam na rondo oraz gdy jadę nim dookoła. Włączam kierunek w prawo gdy zjeżdżam z ronda, gdy zmieniam pas na rondzie. Bardzo chwalę ronda "turbinowe" bo przed wjazdem na rondo człowiek już się ustawia na odpowiednim pasie tak aby bez problemowo wjechać na rondo i z niego zjechać. Raz zdarzyło mi się na początku od ich wprowadzenia pomylić pas i przeciąłem nie prawidłowo pasy na rondzie do zjazdu. Człowiek uczy się na błędach.
Co mi nie odpowiada u innych ludzi jeżdżących po rondzie? A to, że mrygają kierunkami a to prawym a to lewym przed wjazdem na rondo oraz gdy jadą na rondzie na włączonym kierunku w lewo (w większości na pojedynczym pasie ruchu na rodzie ale widziałem również na kilku pasmowych rondach) oraz gdy nie włączają kierunku w prawo gdy zjeżdżają z ronda...
Pozdrawiam
Co mi nie odpowiada u innych ludzi jeżdżących po rondzie? A to, że mrygają kierunkami a to prawym a to lewym przed wjazdem na rondo oraz gdy jadą na rondzie na włączonym kierunku w lewo (w większości na pojedynczym pasie ruchu na rodzie ale widziałem również na kilku pasmowych rondach) oraz gdy nie włączają kierunku w prawo gdy zjeżdżają z ronda...
Pozdrawiam
Będzie:
Jest:
Lancia Thesis 3,0V6 Emblema 2003r.
Alfa Romeo 166 2,4 JTD Progression 2004r.
Była:
Alfa Romeo 166 2,4 JTD Progression 2000r.
Lancia Thesis 2,0TB lpg Emblema 2002r.
Lancia Thesis 2,4 JTD Emblema 2004r.
Lancia Dedra 2,0tds 1993r.
Jest:
Lancia Thesis 3,0V6 Emblema 2003r.
Alfa Romeo 166 2,4 JTD Progression 2004r.
Była:
Alfa Romeo 166 2,4 JTD Progression 2000r.
Lancia Thesis 2,0TB lpg Emblema 2002r.
Lancia Thesis 2,4 JTD Emblema 2004r.
Lancia Dedra 2,0tds 1993r.
Re: RE: Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
I to jest to z czym się nie zgadzam i o czym pisałem wyżejBorek pisze:Bo to jest odpowiednik najprostszego skrzyżowania, przed którym trzeba sygnalizować zamiar.
Nie jest jednoznacznie określone w przepisach, że zamiar należy sygnalizowac przed skrzyżowaniem i imho należy to robić przed zjazdem używając prawego kierunku, a nie mrygac to lewym, to prawym kierunkiem.
Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka
Volvo S60 R-Design D5
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Jest określone że należy zawczasu, a skoro na skrzyżowaniu wykonuje się manewr to "zawczasu" jest przed skrzyżowaniem. Jedyne z czym można dyskutować to to czy rondo w końcu jest skrzyżowaniem, czy nie jest - bo to faktycznie nie jest określone w ustawie nawet niejednoznacznie. Definicja znaku C-12 też tak naprawdę nie tłumaczy niczego.
Drop a gear and disappear!
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Oczywiście, że nie. Żaden przepis nie stwierdza, że "zawczasu" jest przed skrzyżowaniem, to jedynie Twoja interpretacja.
Moja jest taka, że manewr wykonuję dopiero w momencie zjazdu z ronda i to też sygnalizuję odpowiednio "zawczasu" - jak napisałem wcześniej - na wysokości zjazdu poprzedzającego.
Swoją drogą w takim razie skoro usilnie przyrównujemy rondo do zwykłego skrzyżowania, to dlaczego na zwykłym skrzyżowaniu nie sygnalizujesz zjazdu z niego, skoro na rondzie to robisz?
PS. Ostatnio przeglądając różne art. dotyczące ruchu na rondzie, znalazłem wypowiedź egzaminatora nadzorującego WORD we Włocławku, że jadąc na rondzie na wprost, nie trzeba sygnalizować zjazdu z niego
A z drugiej strony, część autorów Kodeksów drogowych z komentarzem, twierdzi, że nie powinno się używać lewego kierunkowskazu:
O ile na zwykłych skrzyżowaniach ma to sens, chociażby dla jadącego za Tobą, to jaki to ma sens na rondzie? Komuś to ułatwia życie?
PS3. Zjeżdżając z ronda wrzucasz prawy kierunek?
Moja jest taka, że manewr wykonuję dopiero w momencie zjazdu z ronda i to też sygnalizuję odpowiednio "zawczasu" - jak napisałem wcześniej - na wysokości zjazdu poprzedzającego.
Swoją drogą w takim razie skoro usilnie przyrównujemy rondo do zwykłego skrzyżowania, to dlaczego na zwykłym skrzyżowaniu nie sygnalizujesz zjazdu z niego, skoro na rondzie to robisz?
PS. Ostatnio przeglądając różne art. dotyczące ruchu na rondzie, znalazłem wypowiedź egzaminatora nadzorującego WORD we Włocławku, że jadąc na rondzie na wprost, nie trzeba sygnalizować zjazdu z niego
A z drugiej strony, część autorów Kodeksów drogowych z komentarzem, twierdzi, że nie powinno się używać lewego kierunkowskazu:
PS2. Skoro twierdzisz jednak, że trzeba włączać takowy kierunkowskaz przez rondem, to wytłumacz mi jaki jest sens takiego zachowania?Dlaczego nie należy włączać lewego kierunkowskazu
Oto podstawowe argumenty:
1. Jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu - jak twierdzą instruktorzy. ,,Zmianą kierunku ruchu jest skręt w lewo, w prawo lub zawrócenie. Nie jest nią wykonanie skrętu wówczas, jeśli wiąże się to z kształtem drogi, to znaczy skręca ona w sposób naturalny''. A. Jasiński, W. Kotowski - Prawo o ruchu drogowym w praktyce.
2. Ronda nie są zwykłymi skrzyżowaniami. ,,Skrzyżowania dzielą się na zwykle i skanalizowane. Do skrzyżowań skanalizowanych zalicza się ronda''. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
3. Znaki nakazu mają charakter dyrektywny. Oznacza to, że kierujący pojazdem lub inny uczestnik ruchu jest obowiązany postępować zgodnie ze wskazaniami znaków. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
4. Znak C12 ruch okrężny oznacza obowiązujący kierunek ruchu dookoła wyspy lub placu (ronda) wskazany na tym znaku. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
O ile na zwykłych skrzyżowaniach ma to sens, chociażby dla jadącego za Tobą, to jaki to ma sens na rondzie? Komuś to ułatwia życie?
PS3. Zjeżdżając z ronda wrzucasz prawy kierunek?
Volvo S60 R-Design D5
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Dlaczego na zwykłym skrzyżowaniu nie sygnalizuję zjazdu? Otóż sygnalizuję - tak, jak zawsze się sygnalizuje jazdę na wprost. Bo ze zwykłego skrzyżowania zjeżdża się mniej więcej na wprost, a nie w prawo tak jak z ronda.
PS: Te argumenty wydają się nie mieć związku z tematem, ale może ja czegoś nie widzę, nie rozumiem, nie czytam między wierszami, proszę o uściślenie/rozwinięcie. Po kolei:
1. Przytoczony cytat nie ma żadnego związku z twierdzeniem, że jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu. Po drugie - skoro rondo jest przecięciem dróg (a jest, skoro jest skrzyżowaniem - patrz p. 2), to zmienia się na nim kierunek ruchu. Tak samo jak się go zmienia i sygnalizuje ten fakt przy nakazie skrętu gdziekolwiek.
2. Ani z przytoczonego tekstu, ani z samego argumentu nie wynika brak obowiązku sygnalizacji - może gdyby autor bardziej rozwinął albo zacytował coś więcej... Ale pewnie z szerszego cytatu wyniknęłoby coś innego, dlatego jest tak okrojony. Klasyfikacja skrzyżowań nie jest nijak ujęta w PoRD i kierowcom takie pierdoły nie powinny chodzić po głowie.
3. To też nijak nie znosi obowiązku sygnalizacji manewru. Czy na nakazie skrętu wolno nam nie migać? No nie wolno.
4. j.w.
PS2; Tak, komuś to ułatwia życie - mało to razy napisałem? Chyba trzy. Mi to sporo ułatwia jeśli czekam na swoim wjeździe i widzę, że ten człowiek wbijający się na rondo poprzednim wjazdem od początku miga w prawo, bo wiem że on zjedzie w "moją uliczkę" i na nim nie wymuszę pierwszeństwa, czyli mogę ruszyć. Jeżeli mam widoczność przez całą wyspę i człowiek z wjazdu naprzeciwko miga w swoje lewo, to też już wiem że w "moją" uliczkę on nie wjedzie bo jego celem jest kolejny wjazd po moim, więc mam na niego uważać. To naprawdę nie wymaga wyobraźni na miarę Leonarda da Vinci...
PS3: Owszem, to również pisałem już kilka razy. Z całym szacunkiem, co się z Tobą dzieje?
PS: Te argumenty wydają się nie mieć związku z tematem, ale może ja czegoś nie widzę, nie rozumiem, nie czytam między wierszami, proszę o uściślenie/rozwinięcie. Po kolei:
1. Przytoczony cytat nie ma żadnego związku z twierdzeniem, że jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu. Po drugie - skoro rondo jest przecięciem dróg (a jest, skoro jest skrzyżowaniem - patrz p. 2), to zmienia się na nim kierunek ruchu. Tak samo jak się go zmienia i sygnalizuje ten fakt przy nakazie skrętu gdziekolwiek.
2. Ani z przytoczonego tekstu, ani z samego argumentu nie wynika brak obowiązku sygnalizacji - może gdyby autor bardziej rozwinął albo zacytował coś więcej... Ale pewnie z szerszego cytatu wyniknęłoby coś innego, dlatego jest tak okrojony. Klasyfikacja skrzyżowań nie jest nijak ujęta w PoRD i kierowcom takie pierdoły nie powinny chodzić po głowie.
3. To też nijak nie znosi obowiązku sygnalizacji manewru. Czy na nakazie skrętu wolno nam nie migać? No nie wolno.
4. j.w.
PS2; Tak, komuś to ułatwia życie - mało to razy napisałem? Chyba trzy. Mi to sporo ułatwia jeśli czekam na swoim wjeździe i widzę, że ten człowiek wbijający się na rondo poprzednim wjazdem od początku miga w prawo, bo wiem że on zjedzie w "moją uliczkę" i na nim nie wymuszę pierwszeństwa, czyli mogę ruszyć. Jeżeli mam widoczność przez całą wyspę i człowiek z wjazdu naprzeciwko miga w swoje lewo, to też już wiem że w "moją" uliczkę on nie wjedzie bo jego celem jest kolejny wjazd po moim, więc mam na niego uważać. To naprawdę nie wymaga wyobraźni na miarę Leonarda da Vinci...
PS3: Owszem, to również pisałem już kilka razy. Z całym szacunkiem, co się z Tobą dzieje?
Drop a gear and disappear!
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Cóż, pierwszy argument jest chyba jak najbardziej jasny nawet dla niewprawnego oka - nie sygnalizujesz skrętu w lewo, bo samo rondo wymusza na Tobie jazdę w kierunku przeciwnym do kierunku ruchu wskazówek zegara. Poza tym owszem jest to skrzyżowanie, ale miejsce zmiany kierunku jazdy nie jest tożsame z tym na klasycznym skrzyżowaniu.
Co do ułatwiania komuś życia, to pierwszego argumentu nie można zaliczyć na poczet Twojej interpretacji, bo i wg. mnie chcąc zjechać pierwszym zjazdem, powinno się wjechać już z włączonym kierunkowskazem na rondo. Poza dyskusja dotyczy lewego kierunkowskazu. Drugi jest też naciągany i niczym nie różni się od tego, gdyby jechał z wyłączonym kierunkiem - albo włączy prawy i zjedzie, albo pojedzie dalej - dla mnie jako czekającego imho nic to nie zmienia, bo póki nie włączy prawego kierunku to się nie ruszam. Zatem gdzie te korzyści względem jazdy bez lewego kierunkowskazu? Chyba jednak potrzeba nieco większej wyobraźni...
Wracając teraz do art. 22 PoRD, zacytuję komentarz z jednego z poradników dot. tego artykułu i artykułu 25 tejże ustawy:
PS. Przepraszam za ewentualne "nie zapamiętanie" szczegółów z poprzednich postów. Od dłuższego czasu jestem zmuszony do ciągłego pisania wielu różnych dziwnych rzeczy i to jeszcze nie po polskiemu
Co do ułatwiania komuś życia, to pierwszego argumentu nie można zaliczyć na poczet Twojej interpretacji, bo i wg. mnie chcąc zjechać pierwszym zjazdem, powinno się wjechać już z włączonym kierunkowskazem na rondo. Poza dyskusja dotyczy lewego kierunkowskazu. Drugi jest też naciągany i niczym nie różni się od tego, gdyby jechał z wyłączonym kierunkiem - albo włączy prawy i zjedzie, albo pojedzie dalej - dla mnie jako czekającego imho nic to nie zmienia, bo póki nie włączy prawego kierunku to się nie ruszam. Zatem gdzie te korzyści względem jazdy bez lewego kierunkowskazu? Chyba jednak potrzeba nieco większej wyobraźni...
Wracając teraz do art. 22 PoRD, zacytuję komentarz z jednego z poradników dot. tego artykułu i artykułu 25 tejże ustawy:
I to zasadniczo wg. mnie wyczerpuje sprawę i dobrze podsumowuje to co pisałem wcześniej.Co istotne, żaden z powyższych przepisów nie nakazuje kierującemu pojazdem sygnalizowania manewru wjazdu na skrzyżowanie. A jak wyżej wskazano, „rondo” należy uznać za „zwykłe” skrzyżowanie. Sygnalizacja powinna mieć miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowania, kiedy to następuje zmiana kierunku ruchu. Reguła ta nie dotyczy rzecz jasna skrzyżowań kolizyjnych, kiedy to kierunek ruchu nie uległ zmianie.
Sygnalizowanie wjazdu na skrzyżowanie o ruchu okrężnym lewym kierunkowskazem wskazywało by, iż kierujący pojazdem zamierza zmienić kierunek jazdy „w lewo” czyli poruszać się po nim kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, co oczywiście naruszało by zasadę ruchu prawostronnego obowiązującego w Polsce. Potwierdzenie tej tezy można znaleźć w opisie znaku drogowego C-12. Zgodnie z § 36 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393) znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się ruchem okrężnym dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Zatem przy wjeździe na takie skrzyżowanie kierujący zachowuje swój dotychczasowy kierunek ruchu. Zmiana kierunku ruchu następuje dopiero przy opuszczaniu skrzyżowania o ruchu okrężnym.
PS. Przepraszam za ewentualne "nie zapamiętanie" szczegółów z poprzednich postów. Od dłuższego czasu jestem zmuszony do ciągłego pisania wielu różnych dziwnych rzeczy i to jeszcze nie po polskiemu
Volvo S60 R-Design D5
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Swoją drogą, to ciekawa sprawa, że media w PL poświęcają tak dużo uwagi temu tematowi. A w praktyce i tak, każdy będzie robił, tak jak mu się podoba.
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
Słowo klucz - media.
Nad tym powinien się pochylić ustawodawca i raz na zawsze rozwiązać tą niejasność.
Póki co, kolejny artykuł się pojawił w sieci z opiniami specjalistów, że jednak nie używamy lewego kierunkowskazu.
Nad tym powinien się pochylić ustawodawca i raz na zawsze rozwiązać tą niejasność.
Póki co, kolejny artykuł się pojawił w sieci z opiniami specjalistów, że jednak nie używamy lewego kierunkowskazu.
Volvo S60 R-Design D5
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
- Dudi
- Członek Zarządu LKP
- Posty: 12270
- Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontakt:
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
To teraz pojedź do Rosji i odwróci ci się wszystko jeszcze razpääkäyttäjä pisze:adamM20 pisze:znaczna część kierowców zapomina o tym ważniejszym, prawym.
Pozdrawiam.
...albo włącza go za późno. Wypad do Anglii i jeżdżenie tu autem wywróciło mi trochę świat do góry nogami
Popieram, stosuję i gdyby wszyscy przynajmniej tyle robili, świat byłby piękniejszyArtoKucior pisze:A ja napiszę jak ja się zachowuje na rondzie, jak mnie instruktor L kiedyś nauczył. Otóż nie włączam kierunku gdy wjeżdżam na rondo oraz gdy jadę nim dookoła. Włączam kierunek w prawo gdy zjeżdżam z ronda, gdy zmieniam pas na rondzie. Bardzo chwalę ronda "turbinowe" bo przed wjazdem na rondo człowiek już się ustawia na odpowiednim pasie tak aby bez problemowo wjechać na rondo i z niego zjechać. Raz zdarzyło mi się na początku od ich wprowadzenia pomylić pas i przeciąłem nie prawidłowo pasy na rondzie do zjazdu. Człowiek uczy się na błędach.
Co mi nie odpowiada u innych ludzi jeżdżących po rondzie? A to, że mrygają kierunkami a to prawym a to lewym przed wjazdem na rondo oraz gdy jadą na rondzie na włączonym kierunku w lewo (w większości na pojedynczym pasie ruchu na rodzie ale widziałem również na kilku pasmowych rondach) oraz gdy nie włączają kierunku w prawo gdy zjeżdżają z ronda...
Pozdrawiam
PS. Nigdy nie stosuje lewego kierunku przy wjeździe na rondo. Nawet "angielskie".
I należałoby go "pałą" doprowadzić do porządkuFXX pisze: PS. Ostatnio przeglądając różne art. dotyczące ruchu na rondzie, znalazłem wypowiedź egzaminatora nadzorującego WORD we Włocławku, że jadąc na rondzie na wprost, nie trzeba sygnalizować zjazdu z niego
- kuba88
- Klubowicz
- Posty: 831
- Rejestracja: 21 lut 2011, 22:34
- Imię: Jakub
- Lokalizacja: Mokre (Grudziądz)
Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu
U mnie w miescie byl taki instruktor ktory w temacie lewego kierunkowskazu twierdzil, ze sie go nie uzywa, gdyz robiac to sygnalizuje sie zjazd na wysepke i ja go popieram.
Były: Mitsubishi Colt GLXi mk.3 1.5, Vw Golf III 1.4, Nissan Almera 1.4, Lancia Dedra 1.8, Audi 80 1.9TDI, Ford Transit mk.4, Mercedes Sprinter 213CDI, Renault Master 2.5D, Lancia Zeta 2.1TD,Fiat Stilo MW 1.9JTD
Obecne: VW Passat 1.9 TDI , Lancia Kappa 2.0 145 Km
Obecne: VW Passat 1.9 TDI , Lancia Kappa 2.0 145 Km