Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Róbta co chceta ;)

Moderator: giekso

pääkäyttäjä

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: pääkäyttäjä » 17 gru 2016, 22:09

Znak A-7 to nie to samo, co B-20 - więc nie wiem, po co w TG ktoś zatrzymuje się przed pustym rondem ;) Ogrom rond na Śląsku (i zapewne w całej Polsce) nakazuje ustąpić pierwszeństwa temu, kto już znajduje się na rondzie. W Katowicach jest z kolei jedno z dwóch znanych mi rond rondo z "odwróconym" piewszeństwem - na Tauzenie, vis a vis Żyrafy. I tam faktycznie nie ma A-7+C-12 a pierwszeństwo ma wjeżdżający na rondo. A jeżeli w Tarnowskich Dziurach uczą, że obowiązkowo przed wjazdem na rondo się trzeba zatrzymać, to tam chyba jest coś nie halo (możliwe - kiedyś dwa razy z rzędu widziałem, jak ktoś na rondzie na Zagórskiej obok Tesco w TG, skręcił przed wyspą w lewo...) :)

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10675
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: FXX » 18 gru 2016, 0:29

Borek pisze:Nie no, Kamilu, sam proponowałeś takie rondo więc myślałem że o takie pytasz. :D
FXX pisze:Ba, pójdźmy dalej zgodnie z Twoją logiką.
Masz rondo z 4 pasami ruchu, o 4 zjazdach, a takie występują w PL. Jedziesz sobie 3-cim pasem...
Wychodzi więc na to, że jeździmy tak samo i kłócimy się który lepiej. : gafa :
Za wyjątkiem najzwyklejszego, najprostszego ronda np takiego, jakiego przykład podałem w linku (rondo w Wieluniu) :)
Gdzie ja nie wrzucę lewego kierunku, Ty jednak tak.
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

Awatar użytkownika
Borek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3050
Rejestracja: 12 maja 2012, 7:51
Lokalizacja: Łódź

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: Borek » 18 gru 2016, 7:59

Bo to jest odpowiednik najprostszego skrzyżowania, przed którym trzeba sygnalizować zamiar. ;)
Drop a gear and disappear!

Awatar użytkownika
ArtoKucior
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1458
Rejestracja: 14 lip 2013, 6:49
Imię: Artur
Lokalizacja: Płońsk

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: ArtoKucior » 18 gru 2016, 9:22

A ja napiszę jak ja się zachowuje na rondzie, jak mnie instruktor L kiedyś nauczył. Otóż nie włączam kierunku gdy wjeżdżam na rondo oraz gdy jadę nim dookoła. Włączam kierunek w prawo gdy zjeżdżam z ronda, gdy zmieniam pas na rondzie. Bardzo chwalę ronda "turbinowe" bo przed wjazdem na rondo człowiek już się ustawia na odpowiednim pasie tak aby bez problemowo wjechać na rondo i z niego zjechać. Raz zdarzyło mi się na początku od ich wprowadzenia pomylić pas i przeciąłem nie prawidłowo pasy na rondzie do zjazdu. Człowiek uczy się na błędach.
Co mi nie odpowiada u innych ludzi jeżdżących po rondzie? A to, że mrygają kierunkami a to prawym a to lewym przed wjazdem na rondo oraz gdy jadą na rondzie na włączonym kierunku w lewo (w większości na pojedynczym pasie ruchu na rodzie ale widziałem również na kilku pasmowych rondach) oraz gdy nie włączają kierunku w prawo gdy zjeżdżają z ronda...
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10675
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: RE: Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: FXX » 18 gru 2016, 10:35

Borek pisze:Bo to jest odpowiednik najprostszego skrzyżowania, przed którym trzeba sygnalizować zamiar. ;)
I to jest to z czym się nie zgadzam i o czym pisałem wyżej ;)
Nie jest jednoznacznie określone w przepisach, że zamiar należy sygnalizowac przed skrzyżowaniem i imho należy to robić przed zjazdem używając prawego kierunku, a nie mrygac to lewym, to prawym kierunkiem.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

Awatar użytkownika
Borek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3050
Rejestracja: 12 maja 2012, 7:51
Lokalizacja: Łódź

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: Borek » 18 gru 2016, 12:48

Jest określone że należy zawczasu, a skoro na skrzyżowaniu wykonuje się manewr to "zawczasu" jest przed skrzyżowaniem. Jedyne z czym można dyskutować to to czy rondo w końcu jest skrzyżowaniem, czy nie jest - bo to faktycznie nie jest określone w ustawie nawet niejednoznacznie. Definicja znaku C-12 też tak naprawdę nie tłumaczy niczego.
Drop a gear and disappear!

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10675
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: FXX » 18 gru 2016, 13:17

Oczywiście, że nie. Żaden przepis nie stwierdza, że "zawczasu" jest przed skrzyżowaniem, to jedynie Twoja interpretacja.
Moja jest taka, że manewr wykonuję dopiero w momencie zjazdu z ronda i to też sygnalizuję odpowiednio "zawczasu" - jak napisałem wcześniej - na wysokości zjazdu poprzedzającego.
Swoją drogą w takim razie skoro usilnie przyrównujemy rondo do zwykłego skrzyżowania, to dlaczego na zwykłym skrzyżowaniu nie sygnalizujesz zjazdu z niego, skoro na rondzie to robisz?

PS. Ostatnio przeglądając różne art. dotyczące ruchu na rondzie, znalazłem wypowiedź egzaminatora nadzorującego WORD we Włocławku, że jadąc na rondzie na wprost, nie trzeba sygnalizować zjazdu z niego 8-O

A z drugiej strony, część autorów Kodeksów drogowych z komentarzem, twierdzi, że nie powinno się używać lewego kierunkowskazu:
Dlaczego nie należy włączać lewego kierunkowskazu
Oto podstawowe argumenty:
1. Jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu - jak twierdzą instruktorzy. ,,Zmianą kierunku ruchu jest skręt w lewo, w prawo lub zawrócenie. Nie jest nią wykonanie skrętu wówczas, jeśli wiąże się to z kształtem drogi, to znaczy skręca ona w sposób naturalny''. A. Jasiński, W. Kotowski - Prawo o ruchu drogowym w praktyce.
2. Ronda nie są zwykłymi skrzyżowaniami. ,,Skrzyżowania dzielą się na zwykle i skanalizowane. Do skrzyżowań skanalizowanych zalicza się ronda''. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
3. Znaki nakazu mają charakter dyrektywny. Oznacza to, że kierujący pojazdem lub inny uczestnik ruchu jest obowiązany postępować zgodnie ze wskazaniami znaków. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
4. Znak C12 ruch okrężny oznacza obowiązujący kierunek ruchu dookoła wyspy lub placu (ronda) wskazany na tym znaku. S.Soboń - Kodeks drogowy z komentarzem.
PS2. Skoro twierdzisz jednak, że trzeba włączać takowy kierunkowskaz przez rondem, to wytłumacz mi jaki jest sens takiego zachowania?
O ile na zwykłych skrzyżowaniach ma to sens, chociażby dla jadącego za Tobą, to jaki to ma sens na rondzie? Komuś to ułatwia życie?

PS3. Zjeżdżając z ronda wrzucasz prawy kierunek?
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

Awatar użytkownika
Borek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3050
Rejestracja: 12 maja 2012, 7:51
Lokalizacja: Łódź

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: Borek » 18 gru 2016, 20:09

Dlaczego na zwykłym skrzyżowaniu nie sygnalizuję zjazdu? Otóż sygnalizuję - tak, jak zawsze się sygnalizuje jazdę na wprost. Bo ze zwykłego skrzyżowania zjeżdża się mniej więcej na wprost, a nie w prawo tak jak z ronda.

PS: Te argumenty wydają się nie mieć związku z tematem, ale może ja czegoś nie widzę, nie rozumiem, nie czytam między wierszami, proszę o uściślenie/rozwinięcie. Po kolei:
1. Przytoczony cytat nie ma żadnego związku z twierdzeniem, że jazda po rondzie nie jest zmianą kierunku ruchu. Po drugie - skoro rondo jest przecięciem dróg (a jest, skoro jest skrzyżowaniem - patrz p. 2), to zmienia się na nim kierunek ruchu. Tak samo jak się go zmienia i sygnalizuje ten fakt przy nakazie skrętu gdziekolwiek.
2. Ani z przytoczonego tekstu, ani z samego argumentu nie wynika brak obowiązku sygnalizacji - może gdyby autor bardziej rozwinął albo zacytował coś więcej... Ale pewnie z szerszego cytatu wyniknęłoby coś innego, dlatego jest tak okrojony. Klasyfikacja skrzyżowań nie jest nijak ujęta w PoRD i kierowcom takie pierdoły nie powinny chodzić po głowie.
3. To też nijak nie znosi obowiązku sygnalizacji manewru. Czy na nakazie skrętu wolno nam nie migać? No nie wolno.
4. j.w.

PS2; Tak, komuś to ułatwia życie - mało to razy napisałem? Chyba trzy. Mi to sporo ułatwia jeśli czekam na swoim wjeździe i widzę, że ten człowiek wbijający się na rondo poprzednim wjazdem od początku miga w prawo, bo wiem że on zjedzie w "moją uliczkę" i na nim nie wymuszę pierwszeństwa, czyli mogę ruszyć. Jeżeli mam widoczność przez całą wyspę i człowiek z wjazdu naprzeciwko miga w swoje lewo, to też już wiem że w "moją" uliczkę on nie wjedzie bo jego celem jest kolejny wjazd po moim, więc mam na niego uważać. To naprawdę nie wymaga wyobraźni na miarę Leonarda da Vinci...

PS3: Owszem, to również pisałem już kilka razy. Z całym szacunkiem, co się z Tobą dzieje? ;)
Drop a gear and disappear!

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10675
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: FXX » 18 gru 2016, 22:09

Cóż, pierwszy argument jest chyba jak najbardziej jasny nawet dla niewprawnego oka - nie sygnalizujesz skrętu w lewo, bo samo rondo wymusza na Tobie jazdę w kierunku przeciwnym do kierunku ruchu wskazówek zegara. Poza tym owszem jest to skrzyżowanie, ale miejsce zmiany kierunku jazdy nie jest tożsame z tym na klasycznym skrzyżowaniu.

Co do ułatwiania komuś życia, to pierwszego argumentu nie można zaliczyć na poczet Twojej interpretacji, bo i wg. mnie chcąc zjechać pierwszym zjazdem, powinno się wjechać już z włączonym kierunkowskazem na rondo. Poza dyskusja dotyczy lewego kierunkowskazu. Drugi jest też naciągany i niczym nie różni się od tego, gdyby jechał z wyłączonym kierunkiem - albo włączy prawy i zjedzie, albo pojedzie dalej - dla mnie jako czekającego imho nic to nie zmienia, bo póki nie włączy prawego kierunku to się nie ruszam. Zatem gdzie te korzyści względem jazdy bez lewego kierunkowskazu? Chyba jednak potrzeba nieco większej wyobraźni...

Wracając teraz do art. 22 PoRD, zacytuję komentarz z jednego z poradników dot. tego artykułu i artykułu 25 tejże ustawy:
Co istotne, żaden z powyższych przepisów nie nakazuje kierującemu pojazdem sygnalizowania manewru wjazdu na skrzyżowanie. A jak wyżej wskazano, „rondo” należy uznać za „zwykłe” skrzyżowanie. Sygnalizacja powinna mieć miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowania, kiedy to następuje zmiana kierunku ruchu. Reguła ta nie dotyczy rzecz jasna skrzyżowań kolizyjnych, kiedy to kierunek ruchu nie uległ zmianie.

Sygnalizowanie wjazdu na skrzyżowanie o ruchu okrężnym lewym kierunkowskazem wskazywało by, iż kierujący pojazdem zamierza zmienić kierunek jazdy „w lewo” czyli poruszać się po nim kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, co oczywiście naruszało by zasadę ruchu prawostronnego obowiązującego w Polsce. Potwierdzenie tej tezy można znaleźć w opisie znaku drogowego C-12. Zgodnie z § 36 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393) znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się ruchem okrężnym dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Zatem przy wjeździe na takie skrzyżowanie kierujący zachowuje swój dotychczasowy kierunek ruchu. Zmiana kierunku ruchu następuje dopiero przy opuszczaniu skrzyżowania o ruchu okrężnym.
I to zasadniczo wg. mnie wyczerpuje sprawę i dobrze podsumowuje to co pisałem wcześniej.

PS. Przepraszam za ewentualne "nie zapamiętanie" szczegółów z poprzednich postów. Od dłuższego czasu jestem zmuszony do ciągłego pisania wielu różnych dziwnych rzeczy i to jeszcze nie po polskiemu :)
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

arhyy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 87
Rejestracja: 30 mar 2013, 12:28
Imię: Artur
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: arhyy » 21 gru 2016, 11:24

Swoją drogą, to ciekawa sprawa, że media w PL poświęcają tak dużo uwagi temu tematowi. A w praktyce i tak, każdy będzie robił, tak jak mu się podoba.

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10675
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: FXX » 21 gru 2016, 15:16

Słowo klucz - media.
Nad tym powinien się pochylić ustawodawca i raz na zawsze rozwiązać tą niejasność.

Póki co, kolejny artykuł się pojawił w sieci :link: z opiniami specjalistów, że jednak nie używamy lewego kierunkowskazu.
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12270
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: Dudi » 22 gru 2016, 19:56

pääkäyttäjä pisze:
adamM20 pisze:znaczna część kierowców zapomina o tym ważniejszym, prawym.
Pozdrawiam.

...albo włącza go za późno. Wypad do Anglii i jeżdżenie tu autem wywróciło mi trochę świat do góry nogami :D
To teraz pojedź do Rosji i odwróci ci się wszystko jeszcze raz :lol: :D
ArtoKucior pisze:A ja napiszę jak ja się zachowuje na rondzie, jak mnie instruktor L kiedyś nauczył. Otóż nie włączam kierunku gdy wjeżdżam na rondo oraz gdy jadę nim dookoła. Włączam kierunek w prawo gdy zjeżdżam z ronda, gdy zmieniam pas na rondzie. Bardzo chwalę ronda "turbinowe" bo przed wjazdem na rondo człowiek już się ustawia na odpowiednim pasie tak aby bez problemowo wjechać na rondo i z niego zjechać. Raz zdarzyło mi się na początku od ich wprowadzenia pomylić pas i przeciąłem nie prawidłowo pasy na rondzie do zjazdu. Człowiek uczy się na błędach.
Co mi nie odpowiada u innych ludzi jeżdżących po rondzie? A to, że mrygają kierunkami a to prawym a to lewym przed wjazdem na rondo oraz gdy jadą na rondzie na włączonym kierunku w lewo (w większości na pojedynczym pasie ruchu na rodzie ale widziałem również na kilku pasmowych rondach) oraz gdy nie włączają kierunku w prawo gdy zjeżdżają z ronda...
Pozdrawiam :)
Popieram, stosuję i gdyby wszyscy przynajmniej tyle robili, świat byłby piękniejszy : gafa : :D

PS. Nigdy nie stosuje lewego kierunku przy wjeździe na rondo. Nawet "angielskie".
FXX pisze: PS. Ostatnio przeglądając różne art. dotyczące ruchu na rondzie, znalazłem wypowiedź egzaminatora nadzorującego WORD we Włocławku, że jadąc na rondzie na wprost, nie trzeba sygnalizować zjazdu z niego 8-O
I należałoby go "pałą" doprowadzić do porządku 8-O 8-O 8-O : czerwona :
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kuba88
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 831
Rejestracja: 21 lut 2011, 22:34
Imię: Jakub
Lokalizacja: Mokre (Grudziądz)

Re: Lewy kierunkowskaz przed rondem - orzeczenie sądu

Post autor: kuba88 » 23 gru 2016, 16:00

U mnie w miescie byl taki instruktor ktory w temacie lewego kierunkowskazu twierdzil, ze sie go nie uzywa, gdyz robiac to sygnalizuje sie zjazd na wysepke i ja go popieram.
Były: Mitsubishi Colt GLXi mk.3 1.5, Vw Golf III 1.4, Nissan Almera 1.4, Lancia Dedra 1.8, Audi 80 1.9TDI, Ford Transit mk.4, Mercedes Sprinter 213CDI, Renault Master 2.5D, Lancia Zeta 2.1TD,Fiat Stilo MW 1.9JTD
Obecne: VW Passat 1.9 TDI , Lancia Kappa 2.0 145 Km

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Hyde Park :::”