Romku, choćby nawet i pod okapem....to nikt przy zdrowych zmysłach nie montuje pierścieni na sucho....
Zawsze trzeba olejkiem smarować.....
Przykład z własnego podwórka.....
Silnik z ,,Przemytnika,, stał na dworze bez specjalnego przykrycia.....nawet bez głowicy z pół roku......
Niektórzy, co byli u mnie to widzieli jak stał na boku przy bramie.....
Ale do sedna....podczas rozbiórki nie bylo problemu z wyjęciem tloka z tulei a i pierścionki nie stanęły jak ,,h,, przed......
Pzdr.Maniak
Ps. Oto takie moje dywagacje z własnego podwórka....