Delta II - 2.0 16V wentylator chłodnicy.
- Jam_Belfegor
- Forumowicz/ka
- Posty: 2075
- Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
- Imię: Przemysław
- Lokalizacja: Kraków
Delta II - 2.0 16V wentylator chłodnicy.
Panowie czy wymieniał ktoś z was silniczek w wentylatorze chłodniczy, albo ściągał sam wentylator? U mnie po ściągnięciu zawleczki z osi wentylatora widocznej na zdjęciu, w pierwszej kolejności w ogóle nie dało się ruszyć wentylatora potem przy sporej ilości WD i delikatnym opukani młoteczkiem ośka w końcu pościła, ale wychodzi do momentu aż główka osi równa się z plastikiem i dalej nie idzie. Tak to przesuwa się już gładko. Pytanie czy coś jeszcze możne trzymać czy poroplastu, za bardzo się z tym cackam. Nie chcę też walić młotem po tym żeby nie potrzaskać wirnika. Chcę wyciągnąć silnik do inspekcji i malowania obudowy, bo już mocno zaśniedziała, choć ocynk dzielnie stawia opór. Jest to ostatnia chwila żeby to oczyścić i pomalować, bo za kilka latek będzie już walka z korozją.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Jam_Belfegor
- Forumowicz/ka
- Posty: 2075
- Rejestracja: 03 maja 2011, 23:35
- Imię: Przemysław
- Lokalizacja: Kraków
Re: Delta II - 2.0 16V wentylator chłodnicy.
Ok. sam sobie odpowiadam i może to komuś się przyda. Wentylator trzyma się tylko na tym klipsie podważając i zsuwając go powinien on zejść bez oporu - przetestowane na innym takim samym wiatraku. U mnie jakimś dziwnym trafem tak się klinuje że nie da się go zsunąć ani wybić ( a biłem w ośkę już naprawdę mocno) Pozostaje delikatne przeszlifowanie górnego fragmentu ośki - bo ten fragment blokuje się i nie puszcza dalej.