Dedra - wahacz przedni

Awatar użytkownika
dexus
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 692
Rejestracja: 14 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Tarnów (Bis.Mel)N.Sącz

Dedra - wahacz przedni

Post autor: dexus » 21 wrz 2005, 11:58

Ja przerabiałem ten temat. Makabra. Stary wachacz zszedł bez problemu, jednak z nowym to już inna bajka. Całe szczęście robiłem to na kanale. Problem polegał na tym że te nowe gumy nie chciały wejść na właściwe miejsce bo były zbyt sztywne i nie chciały się wygiać. Wachacz za 98zł mam i jak do tej pory (10tyś km) nic na nim nie stuka
Obrazek
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. (Jean Cocteau)

Dedra 2,0 8v 1992 - była
Kappa Kombi 2,4jtd 99r - była
i Lybra 2,4jtd SW po "znajomości"
Laguna II 3,0 V6 24v - była
Chrysler Pacifica 4.0 - jest

Anonymous

Dedra - wahacz przedni

Post autor: Anonymous » 24 wrz 2005, 17:52

A gdzie kupiłeś te wachacze za taką małą cenę, bo nie jestem pewny czy te z allegro będą pasowały :wink:

Awatar użytkownika
dexus
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 692
Rejestracja: 14 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Tarnów (Bis.Mel)N.Sącz

Dedra - wahacz przedni

Post autor: dexus » 26 wrz 2005, 10:24

Kupiłem na allegro, ale od gościa z Krakowa (całe szczęście bo na początku wziąłem sworzeń 17 a potem wymieniłem na 15). Polecam najpierw sprawdzić średnice starego i dopiero kupować. Ci kolesie mają te dwa rodzaje, ale o nic nie pytani wyślą 17 8)
Obrazek
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. (Jean Cocteau)

Dedra 2,0 8v 1992 - była
Kappa Kombi 2,4jtd 99r - była
i Lybra 2,4jtd SW po "znajomości"
Laguna II 3,0 V6 24v - była
Chrysler Pacifica 4.0 - jest

Anonymous

Dedra - wahacz przedni

Post autor: Anonymous » 26 wrz 2005, 10:57

I ja chciałem wymienić wahacz ale okazało się że mam o 1mm za cienki sworzeń. Miał być wstawiony do Dedry z 1995 a wahacz pochodzil z auta rocznik 1992 okazuje się więc że są drobne choć istotne różnice. Pozostaje kupić nowy wahacz lub spasować nowy sworzeń. :x

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”