Lancia Klub Polska

Problem gałki rozpracowany. Faktycznie siedzi na wieloklinie, na szczęście bez kleju. Żeby zdemontować bez jakiegoś tam ściągacza należy przyłożyć coś do dolnego brzegu gałki i uderzyć w to coś młotkiem To jedyny sposób.
Z montażem nowej juz nie ma problemu. Na wcisk po prostu.

Pozdrawiam
Zadowolony posiadacz Lybry z nową, lekko używaną gałką zmiany biegów

Hej ile Cię taka prawie nówka kosztowała?

O ile dobrze pamiętam to 130zł. Skórzana oczywiście.

poszukuje nowej gałki do Lybry - ile taka może kosztować?

ściągamy tym, w ten sposób:

Foto profesjonalne a przyrząd tylko w opcji SERWIS i tu niestety nie dorównujemy jan123456, pokłony

Wystarczy zaadoptować ściągacz sprężyn do mcphersona i mamy przyrząd w stylu service.Kiedys pisałem w w tym wątku ciągnąć na siłe,lub owinąć szmatami gałkę od spodu złapać morsami za gałkę owiniętą szmatami i uderzać w morsy i ściągniemy./niestety większość handlarzy dalej nie wie jak?/I wręcz są zdziwieni ,że gałkę się ściąga

jan123456 pisze:/niestety większość handlarzy dalej nie wie jak?/I wręcz są zdziwieni ,że gałkę się ściąga

To akurat dobrze, że nie wiedzą że można ją zdjąć - zawsze to kolejny element wskazujący na stopień zużycia auta

Pytanie jak nabić tę nową żeby jej nie uszkodzić, bo na wcisk toto nie wchodzi

Nie dawno to przerabiałęm po zakupie nówki - trzeba ściągnąć ten drewnopodobny kapsel, dobrać nasadkę od grzechotki żeby pasowała pod wybrzuszenie które ujawni się po ściągnięciu kapsla i z wyczuciem młoteczkiem przez nasadkę nabijamy nową gałkę

O, no i nastała jasność, czyli kapsel da się ściągnąć nie uszkadzając go ?

Da się, delikatnie, z wyczuciem, obwódka kapsla siedzi w uformowanym fałdzie skóry od gałki, skóra się odrobinę rozciągnie, a kapsel wyjdzie