Lancia Klub Polska

Jeśli chodzi o złączkę to jest po prawej stronie kufra, trzeba otworzyć tą klapkę na prawej ścianie.

Potem sobie zaświeć jakąś latarką, powinieneś zobaczyć. Nie trzeba nic rozpruwać.

To co napisałem dotyczy wersji po lifcie, nie wiem czy u Ciebie jest w tym samym miejscu. Prezesjm wspominał o innej lokalizacji czujnika, ale o innej lokalizacji złączki nie, więc może jest w tym samym miejscu co u mnie

w Dedrze przerabiałem uszkodzone czuniki z tylu - najpierw jeden a za jakis czas drugi.
Uszkodzenie samych kabli w samochodzie to raczej mało prawdopodobne bo są dość wytrzymałe i myślę ze dzwona by przetrwały. Najprościej i najskuteczniej jest testować opornikiem jak już ktoś pisał.
Rozpiąć wtyczkę podejrzanego czujnika - zmierzyć oporność czujnika jeśli jest w ok to wpiąć rezystor 1.2kom od strony sterownika i załączyć zapłon - powinno się zapalić i zgasnąć , czyli przeszło testy. po ruszeniu zapali sie znowu bo 3 czujniki podają prędkość a rezystor nie wiec komp uznaje to za awarie.
Jeszcze ABS jest podłączony do wyłącznika przy pedale hamulca wiec tez może to powodować problemy
U mnie tez raz się zapalało - raz gasło. Rano zawsze się świeciło ale jak przejechałem kilka km i odpaliłem to było ok. Fizycznych śladów uszkodzeń nie było - taka ta cewka badziewna jest...

To ja jeszcze odświeżę temat.

Otóż w jednej kappie '99 2,4 benzyna jest problem z tylnym prawym kołem i systemem ABS.
Generalnie symptomy są dziwne bo kontrolka się wyświetla, błąd w komputerze też występuje ale ABS jakby działał.
Po podpięciu komputera można odczytać taki błąd:
Błąd ten da się wykasować ale po przejechaniu kilku metrów pojawia się on ponownie.
Co dokładnie oznacza ten błąd bo po samej nazwie nie jest to takie oczywiste? Czy to, że czujnik jest walnięty czy może niekompatybilny czy może jeszcze inna zwariowana przyczyna?

Co to znaczy "jakby działa"?

Jesli po przejechaniu kilku metrów lampka zapala się ponownie to znaczy, że układ przestaje działać akomunikat wg mnie mówi, że jest problem z określeniem prędkości prawego tylnego koła- moim zdaniem czujnik do wymiany- to standardowy błąd przy uszkodzonym czujniku.

Jakby działa znaczy, że koła się nie blokują ale info o błedzie jest...

Hm..

Mało prawdopodobna sytuacja. Może za słabo hamujesz

Ewentualnie może być problem z nadajnikiem- wieńcem zębatym przy piascie lub czujnik się przesunął i jest zbyt daleko, przez co nie odbiera impulsów z nadajnika, ale na 80% obstawiam walnięty czujnik.

Tomzik pisze:Hm..

Mało prawdopodobna sytuacja. Może za słabo hamujesz

Ewentualnie może być problem z nadajnikiem- wieńcem zębatym przy piascie lub czujnik się przesunął i jest zbyt daleko, przez co nie odbiera impulsów z nadajnika, ale na 80% obstawiam walnięty czujnik.

99' nie ma wieńca a czujnik nie ma możliwości zmiany miejsca.

Ale ma możliwość skrócenia się o kawałek na skutek inwazji ciała obcego spod koła

Tak czy siak napisałem ewentualnie, ale główne podejrzenie to czujnik

Tomzik pisze:Hm..

Mało prawdopodobna sytuacja. Może za słabo hamujesz

Głowy nie dam, ale u mnie przy podobnym błędzie czujnika z tyłu też chyba "działał" ABS, być może tylko koło na którym występuje błąd jest wyłączone spod działania ABSu.

bichon pisze:

Tomzik pisze:Hm..

Mało prawdopodobna sytuacja. Może za słabo hamujesz

Głowy nie dam, ale u mnie przy podobnym błędzie czujnika z tyłu też chyba "działał" ABS, być może tylko koło na którym występuje błąd jest wyłączone spod działania ABSu.

Jeśli kontrolka się zapali to układ nie działa nie ma cząstkowych wyłączeń.

bichon pisze:Głowy nie dam, ale u mnie przy podobnym błędzie czujnika z tyłu też chyba "działał" ABS, być może tylko koło na którym występuje błąd jest wyłączone spod działania ABSu.

To by była głupota ze strony producenta, wyobraź sobie konieczność mocnego zahamowania w zakręcie i jedno z kół się blokuje, reszta nie. Wylatujesz do rowu jak z procy po uprzednim wykonaniu kilku kręciołków...

W czym zablokowanie tylko jednego koła jest gorsze od zablokowania czterech kół?

W tym, że jedno to pewnik, że się obrócisz, bo pozostałe się kręcą.

Jak wszystkie się blokują to jest szansa, że pojedziesz prosto.

Możesz spytać mojego kolegi, który kupił ode mnie Cromę.

Miał niesprawny ABS, jechał sobie wiejską drogą asfaltową, przy dojeździe do prawego zakrętu szły sobie jakieś młodociane laski, więc chłopak dał po heblach- niestety na wewnętrznej był wg gwary motocyklowej tzw. "żwirek na winklu", więc zablokowało mu prawe tylne koło właśnie (z racji słabszej przyczepności) i nawet nie wiedział kiedy znalazł się w rowie na dachu.

Także- na pewno 4 zablokowane koła to stabilniejsza sytuacja niż tylko jedno.

zbychoo pisze:Jakby działa znaczy, że koła się nie blokują ale info o błedzie jest...

właśnie mowa tu o mojej kappie...abs fizycznie działa czuć to na pedale hamulca pod nogą przy ostrym hamowaniu a kontrolka się świeci... o co kaman?
a tak po kolei to po zakupie paliła się kontrolka abs diagnoza po podłączeniu kompa to czujka prawy tył a więc wymieniłem czujkę na używaną sprawną z rok starszej z wersji sw. po wymianie o dziwo zgasła lampka abs-u sama bez kasowania błędu ale na drugi dzień zapaliła się po przejechaniu ok 60metrów;
ponownie podłączyliśmy ze zbycheem kompa i wyświetla błąd jak wyżej a po skasowaniu lampka gaśnie ale po dosłownie 5metrach jazdy znów się świeci,czujka pod miernikiem ma przejście a poprzednia go nie miała więc raczej ta nie jest uszkodzona;
dzwoniąc do sklepu lancii w łodzi dowiedziałem się że obie czujki na tyla czyli prawa i lewa powinny być takie same czyli na koronki lub bez i tu pytanie czy to prawda? zaznaczam że w trzech kappach które mamy na podwórzu jest tak że lewe są na koronki a prawe nie (lub jak to tam inaczej zwać) czy to tylko zbieg okoliczności?
a tak wogóle to jak to naprawić?

Wymienić na NOWY, który działa Żadnych używek, bo jak sam piszesz to rozwiązanie na chwilę.

Co prawda miałem taki motyw, że kupiłem nowy i nie działał, ale go zareklamowałem i przyszedł drugi, tym razem w pełni sprawny.

ABS ma to do siebie, że sam się kasuje błąd. Nie trzeba podłączać się do kompa. Wystarczy założyć sprawny czujnik i po przejechaniu kilku metrów lampka gaśnie a ABS się uzbraja.