Strona 2 z 3

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 9:55
autor: Duch-Dziadka
Ja rowniez podzielam zdanie kolegów, ze nie warto jej kupować.
Chyba, ze chcesz zaoszczedzic na oplatach i na jej papiery kupisz cos na przeszczep, a ta bedziesz mial na czesci albo ja sprzedasz w czesciach.
Ilosc detali do zrobienia jest spora i z pewnoscia nie da sie tego usunac od reki. Jest to dluga zmudna praca, no chyba ze masz nadmiar kasy.
Swoja droga wersja wyposażenia tez nie jest jakas ujmująca...przemysl dobrze temat... :D

Re: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 12:58
autor: bart1
Z uwagą czytam wasze wypowiedzi i wielkie dzięki za zainteresowanie !!!
Na tą chwilę zastanawia mnie kilka tematów które poruszyliście.
1. Nie wydaje mi się żeby można było kupić Kappę z gazem w dobrym stanie za 5 tyś (może jestem w błędzie)
2. No ile mogą kosztować tarcze i klocki tył :| (tarcze nawet nie są wentylowane) bo zaczynam myśleć ze rozważam kupno Ferrari :lol:
Nie neguję tego że są droższe niż w Y ;) I mam świadomość że części do Kappy nie są najtańsze
3. Opinię swoją o marce mam w końcu jeździmy 3 lata Y
4. Nie napalam się, ale dziwi mnie wasza opinia. Piszecie że to trup, po tym co wypisałem ,w sumie to myślałem że maskary nie ma (najgorsza ta korozja nadkoli)
5 Może ktoś z was by się pokusił o wstępna kalkulacje napraw tak cirka :) był bym bardzo wdzięczny i duuuużo by mi to pomogło !!!! Znacie ceny części, no chyba ze wszyscy kupowaliście igły :-P w których nic nie robiliście ;)

Odp: Re: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 13:03
autor: Daro_wawa
bart1 pisze:Z uwagą czytam wasze wypowiedzi i wielkie dzięki za zainteresowanie !!!
Na tą chwilę zastanawia mnie kilka tematów które poruszyliście.
1. Nie wydaje mi się żeby można było kupić Kappę z gazem w dobrym stanie za 5 tyś (może jestem w błędzie)
2. No ile mogą kosztować tarcze i klocki tył :| (tarcze nawet nie są wentylowane) bo zaczynam myśleć ze rozważam kupno Ferrari :lol:
Nie neguję tego że są droższe niż w Y ;) I mam świadomość że części do Kappy nie są najtańsze
3. Opinię swoją o marce mam w końcu jeździmy 3 lata Y
4. Nie napalam się, ale dziwi mnie wasza opinia. Piszecie że to trup, po tym co wypisałem ,w sumie to myślałem że maskary nie ma (najgorsza ta korozja nadkoli)
5 Może ktoś z was by się pokusił o wstępna kalkulacje napraw tak cirka :) był bym bardzo wdzięczny i duuuużo by mi to pomogło !!!! Znacie ceny części, no chyba ze wszyscy kupowaliście igły :-P w których nic nie robiliście ;)
info na prv poszło :D

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 13:58
autor: Duch-Dziadka
Instalacja gazowa II gen do tego typu silnika to moim zdaniem zabojstwo. Nie jestem przeciwnikiem gazu, ale jak sie juz cos zaklada to musi byc dobrane z glowa do auta, a nie najtanszym kosztem i to do silnika o 5 garach.
Biorac pod uwage, ze ktos w ten sposob probowal zaoszczedzic 1500 zlotych zakladajac gorsza instalacje, mozna domniemywać, że całe auto jest niedofinansowane i naprawiane najtanszym kosztem(o czym moze tez swiadczyc naprawa blacharska)
Tarcze klocki tył to nie jest drogi wydatek, ale musisz wziasc pod uwage ewentualna regeneracje zaciskow wymiana linek recznego(biorac pod uwage zaniedbanie auta) wiec moze byc tak ze sama naprawa ukladu hamulcowego to spory koszt nawet 600-800 zlotych.
Blad ABS-u podejrzewam ze czujnik nie kosztuje 10 zlotych o ile to tylko czujnik.
Naprawy blacharskie...nie lepiej kupic taka Kappe ktora poprostu jest ocynkowana nie bita i przynajmniej nie bedzie rdzewiec???
Jesli chcesz ten samochod do uzytku na codzien zdecydowanie odradzam. Jesli chcesz go odrestaurowac po to zeby sie nim cieszyc w niedzielne popoludnia rozkoszujac sie jazda TAK.

Odp: Re: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 13:59
autor: Artur G.
Daro_wawa pisze:info na prv poszło :D
a czemu na priv? z kalkulacji kosztów może wielu innych zainteresowanych zakupem kappy by było zainteresowanych, no chyba że macie swoje tajemnice to sory ... ;) rozumiem

Odp: Re: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 14:20
autor: Daro_wawa
Artur G. pisze:
Daro_wawa pisze:info na prv poszło :D
a czemu na priv? z kalkulacji kosztów może wielu innych zainteresowanych zakupem kappy by było zainteresowanych, no chyba że macie swoje tajemnice to sory ... ;) rozumiem
nie to żadna tajemnica :)

Odp: Re: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 14:58
autor: argenta67
bart1 pisze:Z uwagą czytam wasze wypowiedzi i wielkie dzięki za zainteresowanie !!!
Na tą chwilę zastanawia mnie kilka tematów które poruszyliście.
1. Nie wydaje mi się żeby można było kupić Kappę z gazem w dobrym stanie za 5 tyś (może jestem w błędzie)
2. No ile mogą kosztować tarcze i klocki tył :| (tarcze nawet nie są wentylowane) bo zaczynam myśleć ze rozważam kupno Ferrari :lol:
Nie neguję tego że są droższe niż w Y ;) I mam świadomość że części do Kappy nie są najtańsze
3. Opinię swoją o marce mam w końcu jeździmy 3 lata Y
4. Nie napalam się, ale dziwi mnie wasza opinia. Piszecie że to trup, po tym co wypisałem ,w sumie to myślałem że maskary nie ma (najgorsza ta korozja nadkoli)
5 Może ktoś z was by się pokusił o wstępna kalkulacje napraw tak cirka :) był bym bardzo wdzięczny i duuuużo by mi to pomogło !!!! Znacie ceny części, no chyba ze wszyscy kupowaliście igły :-P w których nic nie robiliście ;)
Znam Kappy w miarę dobrze i już parę sztuk od zagłady uchroniłem i tak jeśli ktoś ma chęć na reanimacje to stawiam, że 5 tyś może ją doprowadzić do ponownego życia.

Odp: Re: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 15:17
autor: Daro_wawa
argenta67 pisze:
bart1 pisze:Z uwagą czytam wasze wypowiedzi i wielkie dzięki za zainteresowanie !!!
Na tą chwilę zastanawia mnie kilka tematów które poruszyliście.
1. Nie wydaje mi się żeby można było kupić Kappę z gazem w dobrym stanie za 5 tyś (może jestem w błędzie)
2. No ile mogą kosztować tarcze i klocki tył :| (tarcze nawet nie są wentylowane) bo zaczynam myśleć ze rozważam kupno Ferrari :lol:
Nie neguję tego że są droższe niż w Y ;) I mam świadomość że części do Kappy nie są najtańsze
3. Opinię swoją o marce mam w końcu jeździmy 3 lata Y
4. Nie napalam się, ale dziwi mnie wasza opinia. Piszecie że to trup, po tym co wypisałem ,w sumie to myślałem że maskary nie ma (najgorsza ta korozja nadkoli)
5 Może ktoś z was by się pokusił o wstępna kalkulacje napraw tak cirka :) był bym bardzo wdzięczny i duuuużo by mi to pomogło !!!! Znacie ceny części, no chyba ze wszyscy kupowaliście igły :-P w których nic nie robiliście ;)
Znam Kappy w miarę dobrze i już parę sztuk od zagłady uchroniłem i tak jeśli ktoś ma chęć na reanimacje to stawiam, że 5 tyś może ją doprowadzić do ponownego życia.
Zgadzam się z argenta67 moja kalkulacja wymiany i naprawy
Hamulce
Abs
Podnośnik szyb
poduszka pod silnik-skrzynie
rozrząd
oleje filtry
wszystko prócz napraw blacharsko- lakierniczych obstawiam że w okolicach 2500zł z robocizną

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 14 lut 2010, 16:38
autor: Gros
aro pisze:
brygadzista1 pisze:Jezdzaca skarbonka...jeszcze jezdzaca bo za miesiac to juz moze byc tylko skarbonka. Nie lepiej dac 5-6 tys i kupic auto zadbane? Szukaj i badz cierpliwy
za 5 tys nie kupisz kappy w dobrym stanie:)
i tu muszę się zgodzić za 5 tys to też b ędzie padaczka i też trzeba włozyć troszkę kasy bierz chłopie ale Y zostaw niech twoja ślicznotka nim pomyka

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 15 lut 2010, 17:31
autor: brygadzista1
Nie mozna kupic za 5 tys zl? A to? mobile.de
1600zl cena wywolawcza czyli za 1200 ja oddadza. Motor zatarty po jezdzie bez oleju wiec kupujesz silnik za 1500zl mysle ze w dobrym stanie placisz za transport 1000zl i oplaty 1000zl. Wychodzi razem 4700zl i masz auto bez sladu wypadku i rdzy w ktorym nie musisz wszystkiego wymieniac z dobrym wyposazeniem o alu juz nie wspominajac. Mysle ze do 7tys sprowadzilbym Ci diesla z przebiegiem do 250tys a nie zajechana benzynowke 350tys km. Warto troche poszukac.

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 15 lut 2010, 17:38
autor: Nat
Napiszę krótko, bo argumenty już padły.

Nie kupuj auta w takim stanie. Ja bym nie kupił.

P.S. To trochę samolubne (pisze jako forumowicz), ale jest szansa, że stałbyś się kolejnym kwękającym na to, jakie to Lancie są awaryjne.
Cenę zapomina się szybko, awaryjność i kłopoty z naprawą pamięta się długo. I te rdzewienia :roll:

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 15 lut 2010, 17:56
autor: argenta67
brygadzista1 pisze:Nie mozna kupic za 5 tys zl? A to? mobile.de
1600zl cena wywolawcza czyli za 1200 ja oddadza. Motor zatarty po jezdzie bez oleju wiec kupujesz silnik za 1500zl mysle ze w dobrym stanie placisz za transport 1000zl i oplaty 1000zl. Wychodzi razem 4700zl i masz auto bez sladu wypadku i rdzy w ktorym nie musisz wszystkiego wymieniac z dobrym wyposazeniem o alu juz nie wspominajac. Mysle ze do 7tys sprowadzilbym Ci diesla z przebiegiem do 250tys a nie zajechana benzynowke 350tys km. Warto troche poszukac.
Tak, tak kolega nie zna chyba tego biznesu, ostatnio miałem dumnego klienta co kupił MB 211 z 2002 r i przebiegiem na liczniku 148 tyś, był cały w skowronkach, że taki bajkowy wózek ma a tu okazało się jak mu w serwisie podłączyli pod kompa, że furka ma ponad 550 tyś i nagle czar prysł jak bańka mydlana a w to, że 1600 zejdą do 1200 nie byłbym taki pewny, tam też potrafią liczyć kaske.

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 15 lut 2010, 18:10
autor: Rafako
brygadzista1 pisze:Nie mozna kupic za 5 tys zl? A to? mobile.de
1600zl cena wywolawcza czyli za 1200 ja oddadza. Motor zatarty po jezdzie bez oleju wiec kupujesz silnik za 1500zl mysle ze w dobrym stanie placisz za transport 1000zl i oplaty 1000zl. Wychodzi razem 4700zl i masz auto bez sladu wypadku i rdzy w ktorym nie musisz wszystkiego wymieniac z dobrym wyposazeniem o alu juz nie wspominajac. Mysle ze do 7tys sprowadzilbym Ci diesla z przebiegiem do 250tys a nie zajechana benzynowke 350tys km. Warto troche poszukac.
Kolega dobrze pisze. Sam się nad tym śmieciem zastanawiałem, bo rzeczywiście za 1200 zł to z pocałowaniem w łapę go oddadzą, żeby tylko nie złomować. A laweta z Legnicy też niedrogo by pewnie wyszła.
Serdecznie pozdrawiam.

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 15 lut 2010, 18:12
autor: brygadzista1
Handluje z niemcami kazdy handlarz zejdzie minimum 10 procent z ceny. Nie mowie ze to akurat to auto mialby kupic ale podobnych ofert jest duzo. Poza tym nawet jesli mialby 200tys km to silnik i tak jest do wymiany. Prawda jest taka ze lepiej kupic dobra kaste z zatartym silnikiem niz przerdzewiala kaste z motorem ktory i tak za jakis czas odmowi posluszenstwa. A co do tego wszystkiego ma niemiecka taksowka z 3 razy cofnietym licznikiem to nie wiem :roll: zreszta jesli to Mercedes to i tak jeszcze 200tys pociagnie kwestia tylko za jakie pieniadze sie to kupi.

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 15 lut 2010, 18:34
autor: argenta67
No nie wiem, Thesis kupiłem od "niemca", papiery celne jakoś tam poszły, rzeczoznawca wycena i dobrze wyszło ale jeszcze jest skarbowy i tu zgrzyt a jak a dlaczego tyle, nie interesowało urzędniczki, że wszystko opłacone, rzeczoznawca uprawniony robił wycenę a pani i tak uparta i ciśnienie krwi mi podniosła zdaniem "a ja i tak przekaże do naszego rzeczoznawcy" i tydzień mnie to kosztowało zanim odpuściła i dlatego wolę kupować już z krajowymi papierami.