Ola26 pisze:Nie wiem, ale moim skromnym zdaniem to są "bajery", które w żaden sposób nie wpływają na bezpieczeństwo, a z tego co się orientuje, to takie właśnie np: kurtyny powierzane mają duży wpływ na bezpieczeństwo danego pojazdu.
Ale co ja tam wiem, w sumie te całe testy Euro NCAP i ich gwiazdki są zupełnie bez znaczenia
Ja na szczęście już nie mam Lybry, wiec nie mam takiego problemu, a obecny nasz pojazd ma i wszystkie potrzebne poduszki i odpowiednia ilość gwiazdek
Gwiazdki dostajesz za pierdoły w stylu:
-sygnalizacja nie zapietych pasow
-nie zamknięte drzwi
itd itd
Ja mam pewną teorię, że masa systemów bezpieczeństwa czynnego i biernego zwiększa nasze poczucie bezpieczeństwa i wbrew pozorom niekiedy stwarza zagrożenie:
"a co tam mam piętnaście poduch i ABS+ASR+ESP+DWP+W*(&!@#*$HKRHN", a jak bezpieczne są takie samochody, widzimy gdy przejrzymy zdjęcia z wypadków..
Sprawa kurtyn...w testach NCAP walą w bok z prędkością 50km/h..... i fajnie? Fajnie...szkoda tylko że jak wymusimy pierwszeństwo przy skręcie, i nam w bok przydzwoni osobowka przy 80km/h to żadne kurtyny nie pomogą...te testy są bardzo specyficzne w powtarzalnych warunkach tak by był jeden punkt odniesienia. W realnym życiu jest zupełnie inaczej, uderzenie nie jest nigdy centralne itd itd...
Kiedyś poduszek nie było, ludzie przeżywali wypadki które da się przeżyć, a przed tymi przy których skazani jesteśmy na krzyż przy drodze żadne systemy nas nie uchronią.
Więc zamiast liczyć zaślepki Air Bag w aucie, jeździmy bezpieczniej i z rozwagą!