Kappa vs.Mercedes W202

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
grzole
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6821
Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
Skype: grzole
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: grzole » 02 sie 2011, 14:11

Polej pisze:
Gros pisze: Trzeba zacząć ,że w Kappach nie ma tandetnych plastików
Oczywiście, że są ;) Np. boczki drzwi, plastiki przełączników szyb, tylna półka, "środek" kierownicy, trójkąty w przednich drzwiach, osłony głośników..
Obecne samochody kompaktowe przewyższają jakością tworzyw Kappę, aczkolwiek na lata 90-te jakość wnętrza Kappy jest bardzo dobra, bo konkurencja segmentu E robiła podobnie.
Natomiast co do montażu - jest lepiej niż dobrze, o ile auto nie było "rozbebeszane" w środku i źle poskładane- to nie powinno nic trzeszczeć, a na pewno nie stukać.
Nie wiem, jak W202, ale zarówno W124, jak i W210 mają lepiej wyciszoną od Kappy komorę silnika.

Myślę, że w tym przedziale cenowym się na Kappie nie zawiedziesz, tylko najpierw porównaj kilka aut-zacznij od najdroższych (żeby wiedzieć, do czego "pić")- a jeśli chcesz zminimalizować usterkowość- szukaj tych najmłodszych rocznikowo i nie diesla :-P
Nie jestem pewien co Twoich twierdzeń co do jakości plastików. Moje doświadczenia są odmienne. Pamiętać trzeba tylko aby nie stosować agresywnych środków chemicznych do czyszczenia i tworzywa są cały czas dobre. Po kilkunastu latach większość plastików w punktach zaczepu jest pouszkadzana z uwagi na niefachowy demontaż i montaż (ale to wina tzw. czynnika ludzkiego).
Wygłuszenie też uważam za przyzwoite, zwłaszcza gdy zainstalowana jest oryginalna płyta pod silnikiem (z tym wygłuszeniem).
maatohewetbi pisze:Czyli wychodzi na to, że za 10k zł mogę mieć już Kappę z gazem i oponkami zarówno na zimę jak i lato? Tylko ten rocznik...
cholera, muszę sprzedać swojego Merca...Mam tylko 2 problemy:
-Kappa to Włoch i trochę się obawiam awaryjności, skoro mam merca...
-moja narzeczona - Kappa jej się nie podoba...
Przekonajcie mnie...bo tak się napaliłem, ale rozsądek na razie wygrywa...
W przypadku aut kilkunastoletnich kupuje się stan techniczny a nie rocznik.
Teraz nieco na wesoło ale do przemyślenia na poważnie.
Jeżeli obawiasz się awarii w Kappie elektronicznego sterownika wtrysku czy centralki ABS to bój się Boscha i niemieckiej jakości. Jeżeli boisz się jakości Siemensa to zwracaj uwagę na zintegrowany przekaźnik świateł awaryjnych i kierunkowskazów oraz wystrzegaj się przereklamowanej niemieckiej solidności i trwałości. Gdy obawiasz się trwałości klimatyzacji stosowanej w Kappie to sprawdź z jakimi autami jest ona współzamienna elementami.
Zastosowanie osuszacza klimatyzacji:

Fiat

- Barchetta 1995r.-

- Bravo/Brava/Marea 1995-

- Doblo

- Ducato 02-

- Ducato 94-01

- Multipla 98-

- Punto 93-

- Seicento 98-

Alfa Romeo

- 145/146 1994-1999

- 145/146 1999r.-

- 147 2000-

- 156 1997-

- 166 98-

Lancia

- Kappa 94-

- Lybra 99-

- Y 96-

Mazda

- MPV 1989-1999r.

Mitsubishi

- Pajero 1997-1999r.

- Space Wagon 1991-1998

Porsche

- 911 2004r.-

- 944

- Boxster 2004-

Rover

- 600 1993r.-

Toyota

- Camry 91-01

- Carina E 1992-

- Corolla 1992-2001

- Land Cruiser 90-02

- Previa 90-

- Rav4 94-

Części nie są dostępne za każdym rogiem jak zamienniki do Merca ale nie są aż takim kłopotem i jakimś koszmarem cenowym (jak dla mnie).

P.S.
Słowami "skoro mam merca..." usiłujesz zniwelować dysonans pozakupowy? Pomyśl, ze to samo wmawiają sobie właściciele Toyot czy Hond w słowach "skoro mam bezawaryjnego japońca"... a zapominają (?) dodać jeszcze: rodem z tureckiej (Honda Civic, Toyota Corolla), chińskiej (Honda City), francuskiej (Toyota Yaris ma dodatkowo robione w Polsce skrzynie biegów i silniki), holenderskiej (Mitsubishi Carisma) lub angielskiej montowni (Honda Accord, Toyota Avensis). Swoją drogą wiesz, że Mercedes ma najwyższą jakość gdy jest montowany w RPA?

W Mercach pękają czasem sprężyny zawieszenia. To samo potrafi się zdarzyć w Kappie (ale na szczęście nie tak często jak w Mercu). Powodem jest to samo mocne hartowanie materiału. Różnica polega na podejściu i ocenie zjawiska. Mam znajomka będącego fanem Merców - dla niego pękanie sprężyn jest normalnym zużyciem eksploatacyjnym (jak wypalenie się świec czy zużycie tarcz hamulcowych) a we włoskiem aucie jest objawem tzw. "gównianej jakości". To samo mogę powtórzyć o utlenianiu się felg aluminiowych: dla niego w Mercu odświeża się lakier felg a w przypadku innych marek reanimuje felgi.

Podsumowując
- każda pliszka swój ogonek chwali, : zawstydzony :
- kobieta jest jak auto, dziś taka, jutro inna, : gafa : :lol:
- kup auto w dobrym stanie a nie będziesz żałować.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517

maatohewetbi
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 37
Rejestracja: 07 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Radom

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: maatohewetbi » 02 sie 2011, 16:01

Takiego posta jak grzole nie czytałem nigdy...chylę czoła, bo faktycznie ku...pę w nim racji...przekonałeś mnie....tak więc jutro sprzedaję merca a już dziś szukam nowej dziewczyny...hehe, świruję z dziewczyną...Pozdrawiam

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: lulu85 » 02 sie 2011, 16:06

maatohewetbi pisze:Takiego posta jak grzole nie czytałem nigdy...chylę czoła, bo faktycznie ku...pę w nim racji...przekonałeś mnie....tak więc jutro sprzedaję merca a już dziś szukam nowej dziewczyny...hehe, świruję z dziewczyną...Pozdrawiam
Będzie do obejrzenia na otomoto albo allegro ?
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Polej
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2432
Rejestracja: 09 lut 2010, 16:45
Imię: Marcin
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Polej » 02 sie 2011, 17:21

grzole pisze:
Polej pisze:
Gros pisze: Trzeba zacząć ,że w Kappach nie ma tandetnych plastików
Oczywiście, że są ;) Np. boczki drzwi, plastiki przełączników szyb, tylna półka, "środek" kierownicy, trójkąty w przednich drzwiach, osłony głośników..
Obecne samochody kompaktowe przewyższają jakością tworzyw Kappę, aczkolwiek na lata 90-te jakość wnętrza Kappy jest bardzo dobra, bo konkurencja segmentu E robiła podobnie.
Natomiast co do montażu - jest lepiej niż dobrze, o ile auto nie było "rozbebeszane" w środku i źle poskładane- to nie powinno nic trzeszczeć, a na pewno nie stukać.
Nie wiem, jak W202, ale zarówno W124, jak i W210 mają lepiej wyciszoną od Kappy komorę silnika.

Myślę, że w tym przedziale cenowym się na Kappie nie zawiedziesz, tylko najpierw porównaj kilka aut-zacznij od najdroższych (żeby wiedzieć, do czego "pić")- a jeśli chcesz zminimalizować usterkowość- szukaj tych najmłodszych rocznikowo i nie diesla :-P
Nie jestem pewien co Twoich twierdzeń co do jakości plastików. Moje doświadczenia są odmienne. Pamiętać trzeba tylko aby nie stosować agresywnych środków chemicznych do czyszczenia i tworzywa są cały czas dobre. Po kilkunastu latach większość plastików w punktach zaczepu jest pouszkadzana z uwagi na niefachowy demontaż i montaż (ale to wina tzw. czynnika ludzkiego).
Wygłuszenie też uważam za przyzwoite, zwłaszcza gdy zainstalowana jest oryginalna płyta pod silnikiem (z tym wygłuszeniem).
Odnośnie plastików- nie mówiłem o tym, że z wiekiem się niszczą,odbarwiają czy "rozpuszczają" - wymienione przeze mnie mają po prostu kiepską "fakturę", są twarde i nie pasuję do tej klasy samochodu w tej cenie (oczywiście patrząc przez pryzmat dzisiejszych standardów), ale to nie tylko Kappie przydarzały się takie wpadki. Pourywane mocowania to już kwestia tego, jak auto było serwisowane czy eksploatowane- o tym nie mówię.
Nie mam zastrzeżeń co do "szczelności" i wygłuszenia kabiny prócz właśnie grodzi silnika- tu jest nieco za głośno w Kappie, choć dźwięk rzędowych 5-cylindrówek i widlastych szóstek jest przyjemny dla ucha. "Przyzwoite" (jak napisałeś) wygłuszenie to w tej klasie za mało, niemniej uznaję to za wadę w kontekście Mercedesa W124 i W210, a nie W202, bo z nim nie miałem styczności.
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD

maatohewetbi
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 37
Rejestracja: 07 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Radom

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: maatohewetbi » 02 sie 2011, 17:38

lulu85 pisze:
maatohewetbi pisze:Takiego posta jak grzole nie czytałem nigdy...chylę czoła, bo faktycznie ku...pę w nim racji...przekonałeś mnie....tak więc jutro sprzedaję merca a już dziś szukam nowej dziewczyny...hehe, świruję z dziewczyną...Pozdrawiam
Będzie do obejrzenia na otomoto albo allegro ?
Samochód czy dziewczyna? : yesyes :

Awatar użytkownika
grzole
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6821
Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
Skype: grzole
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: grzole » 03 sie 2011, 0:59

maatohewetbi pisze:
lulu85 pisze:
maatohewetbi pisze:Takiego posta jak grzole nie czytałem nigdy...chylę czoła, bo faktycznie ku...pę w nim racji...przekonałeś mnie....tak więc jutro sprzedaję merca a już dziś szukam nowej dziewczyny...hehe, świruję z dziewczyną...Pozdrawiam
Będzie do obejrzenia na otomoto albo allegro ?
Samochód czy dziewczyna? : yesyes :
Dobre pytanie. Również pozdrawiam.

P.S.

"Bo z dziewczynami" Co będzie (czy będziesz) z TĄ dziewczyną zobaczysz sam za kilka, kilkanaście lat. Wszystko weryfikuje życie, tak jak w tekście tej piosenki (w oryginale śpiewał Połomski Jerzy, idol peerelowskiej młodzieży). Od siebie życzę udanego mariażu z dziewczyną i z Kappą.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517

maatohewetbi
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 37
Rejestracja: 07 gru 2008, 0:00
Lokalizacja: Radom

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: maatohewetbi » 07 sie 2011, 9:43

No właśnie działa u mnie stereotyp Włocha...skoro chcę zamienić Merca na Lancię to nie chcę wtopić, bo jak się dowiedziałem Kappę potem ciężko sprzedać...

Awatar użytkownika
an78
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 20 lut 2010, 18:38
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: an78 » 09 sie 2011, 23:49

jeżeli zamierzasz o lucynkę po ewentualnym zakupie dbać to poznaj moją
:link:
kilku forumowiczów to auto zna , opinii można szukać u bargaw3181 , info o aucie pod nr. telefonu z ogłoszenia w linku

pozdrawiam wszystkich :)
KAPPA LX 2.4 (175 KM)

Awatar użytkownika
Tomzik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5391
Rejestracja: 22 gru 2007, 0:00
Imię: Tomczysław ;)
Lokalizacja: Kwidzyn/Świecie

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Tomzik » 21 sie 2011, 21:09

A u mnie trzeszczy tylna półka, nie jakoś straszliwie, ale na większych nierównościach da się usłyszeć.

Czasem też coś innego z rzadka się odezwie, ale to raczej na "wertepach" ;)

Tak więc ja uważam, że tak super kolorowo nie jest- uprzedzam, że auto staram się trzymać w dobrej kondycji i ma przebieg niecałe 250k km, chyba, że można je traktować jako "zajeżdżone" ;)

Siedziałem w okularnikach jako pasażer taksówek i.. nie spotkałem się z takim zjawiskiem, a raczej na pewno miały więcej nakręcone, także utwierdzam się w przekonaniu, że Kappie do bardzo dobrego poziomu jednak brakuje, nawet jak na tamte lata.

Ale nie jest źle, powinno być lepiej niż we wspomnianych Vectrach czy Mondeo.
Są: Lancia Delta 2,0 Multijet; Lancia Phedra 2,2 Multijet; Yamaha XJ 900S Diversion; SHL M11W
Były: Lancia Delta HPE 1,8 16V GT; Lancia Kappa 2,0 20V Turbo; Fiat Croma 2,0 T i.e., SFM Junak M10, Romet Ogar 205

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 22 sie 2011, 0:01

mercedes hmmm???w 202 a kappa to jak piekło a niebo jeśli chodzi o miejsce.Miejscem dorównuje w 210 z tym że w kappie jest szerzej jeśli chodzi o eksplantacje merc szczególnie w dieslu z starym dobrym motorem 2.0 wolnossącym bądź 2.9 td można objeżdżać świat milion razy i dalej będzie klekotał.CDI porażka dramat i tragedia tak jak jtd w fiacie szczególnie 2.4 części drogie awaryjne i strach jechać gdzieś dalej.Benzyna 2.0 20v jak się dba to się ma,2.4 również 3.0 często lubi rozrząd przeskoczyć 2.0 20v turbo coś pięknego ale znaleźć taka nie zajechana....
2.0 16v podobnie jak 2.0 20v turbo.
Trzaski osobiście powiem tak jak nie bite to nie trzaska nic i jak ktoś oczywiście nie grzebał i nie poobrywał plastików ja mam przejechane w kappie 275 tys km i nic nie trzaska przebieg oryginał w mercu też nic nie trzaska to wyższe pułki i nie robią tandet.
Jeśli chodzi o komfort i jazdę kappa jest zrobiona pod komfort i jest miękka poszaleć nie poszalejesz bo strach, za to avangarda w mercu jak sama nazwa mówi:) trzyma się jak po szynach i kappa wymięka pod każdym względem. Jeśli chodzi o koszty utrzymania to kappa wygrywa z tym że co chwile coś trzeba dokładać dobry merc a ciężko o takiego to wymieniasz tylko olej i klocki i zapominasz o wszystkim.Ale jak coś padnie...... to mechanik się cieszy:) jeśli będziesz sprzedawać to w 202 wrzuć link pozdrawiam decyzja należy do twojego portfela.

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 22 sie 2011, 0:17

zapominałem dodać blacha:
- merc wszystkie od w 124 w górę zgniją czy bite czy też nie
- kappa jak nie bita to zapomnij o tym problemie

intuos
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 304
Rejestracja: 06 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: intuos » 22 sie 2011, 7:32

w latach 90 moj tatko sprowadzil merca w123 230E z 83r.
Był sprowadzony przy przebiegu 180000. Powiem tak, silnik chodzil riowniutko jak rzedowa szustka, był doslownie nie slyszalny, jedynie pompe paliwa bylo slychac jak sie stalo z tyłu. Siedzac w srodku o tym ze chodzil silnik informowaly jedynie kontrolki i cisnienie oleju bo nie bylo slychac NIC. Komfort...... dzisiejsze meski poza tymi z pneumastycznym zawieszeniem mogą pomarzyc. Plastki i wykonczenie przescignelo swoje czasy.
Odejscie z dolnych obrotow mial lepsze niz kappowskie 2.4 i przy skrzyni 5 do setki szedl w podobnym czasie.
Jadac pierwszy raz coupetką z silnikiem 2.4 bylem ostro zawiedziony- budzi sie do zycia dopiero od 3500, w mesi od jalowych szedl jak rakieta.
Co do kappy, u mnie w cupecie, zawieszenie jest troche stzywniejsze niz w sedanie ale nadal komfotowe. A plastiki trzeszcza jedynie jezeli ktos przy nich grzebal.
Mialem w reku niemiecki autoswiat z 1996 i kappa 2.0 20v w porownaniu- wygrala wtedy z obecnym mercedesem e200, audi 2.0, bmw seri 520.....
w 1998 w niemieckim autoswiat pokazal sie artkul z kappa coupe z silnikiem 3.0 i automatem i rowniez wygrała test.....
Na tamte czasy byl to samochod wyposazony lepiej niz inne limuzyny. Kupujac kappe miales praktycznie wszystko w standardzie.
k Coupe 20vt
Thesis 20vt

Alan

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: Alan » 22 sie 2011, 7:38

intuos pisze: Na tamte czasy byl to samochod wyposazony lepiej niz inne limuzyny. Kupujac kappe miales praktycznie wszystko w standardzie.
I to tyle jeśli chodzi o testy :)

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: aro » 22 sie 2011, 20:24

devil-85 widze, że na temat diesli masz ogromną wiedze:) a raczej jej brak jak twierdzisz że 2.4jtd to złom... jakos słysze raczej inne opinie o włascicieli tych silników w alfach, sam mam mniejszego brata 2.4, mianowicie 1.9jtd i bardziej bałbym sie jechac gdzies dalej tymi starymi benzyniakami w kappach niż z tym jtd... Nie wiem ile kilosów nabiłes na takim silniku, ale raczej zero. Ja troche tych tysiaków zrobiłem. Masz taka opinie jaka panuje w świecie o Fiatach. To sie zapytam po co kupiłes tego fiata w lepszym opakowaniu Lancii?

przepraszam za OT.

Awatar użytkownika
devil-85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 216
Rejestracja: 25 lut 2011, 3:32
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kappa vs.Mercedes W202

Post autor: devil-85 » 22 sie 2011, 20:39

Kolego aro nie wypowiadaj się jak nie masz wiedzy na ten temat i nie upieraj się w swoim doświadczeniu bo na pewno mam większe spójrz na ceny części i co ile robione są grubsze naprawy, poza tym każdy chwali co ma. a ja podchodzę obiektywnie bo jeździłem i nie po parę tysięcy z tymi silnikami .
2.0 w dieslu w mercu przekręca dwa miliony bez remontu podobnie jak 2.9 td jtd to 200 przekręca i leci dwu mas zaraz pompa później wtryski a po pół miliona panewki to już dawno wspomnienie.Przykład cenowy za głupi napinacz do 2.4 jtd dajesz powyżej 400zl śmiech i właśnie ci koledzy z alf i lanci co tak chwalą często szukają używek i latają jak tylko mogą o cenie dwu masa nie wspominam a leci co 200 tyś km.
Natomiast Benz 2.0 i 2.4 to najlepszy silnik włoski jak fiat skonstruował reszta pali jak najęta etyliny a efekt marny.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kappa/Kappa SW/Kappa Coupe”