Strona 2 z 5

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 21 gru 2016, 12:53
autor: bassooner
Mam ponad 3 lata. Z poważniejszych i jedynych rzeczy jakie robiłem, oczywiście oprócz eksploatacyjnych, to sprzęgło, alternator i uszczelnienie wężów od wspomagania. Tak w sumie wszystko działa, nic nie puka, nic nie stuka, a środek w stanie bdb. Z zewnątrz kilka obtarć i punkcików po kamyczkach. Silnik 2,4 jtd 150 KM dla mnie rewelka, fajnie klekocze i jest dynamiczny i zarazem oszczędny. Jedyna bolączka, na którą niestety nie mamy już wpływu, to nieubłagany upływ czasu...

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 22 gru 2016, 19:41
autor: Dudi
Wtedy głosowałem na TAK.
Dzisiaj też bym kupił, gdyby...sprzedawali nowe i tylko 1.9 JTD CF3 EURO 3 (MAX) :D : gafa : ;)

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 22 gru 2016, 21:52
autor: Rutuś
Wcześniejsza Lybra pozostawiła pozytywne wrażenia.Jeśli była by możliwość zakupu egzemplarza 2-3 letniego nie zastanawiałbym się ani chwili.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 5:59
autor: SIWY155
Wtrącę się i ja do starego tematu.Lybra to bardzo fajne auto i bardzo dobrze ją wspominam.Drugą też bym chętnie nabył ale tylko 2,0 lub 1,8 i żadnej innej.Tyle,że szukałbym wyłącznie egzemplarzy z Italii bo dzięki temu można by na kilka lat zapomnieć o korozji.Ale generalnie bardzo miłe i wytworne auto szczególnie doceniałem je w trasie za ciszę i komfort podróży.Na pewno zaś nie kupiłbym Lybry obarczonej korozją.Korozji w autach nie lubię najbardziej i jest to dla mnie dyskwalifikacja.Powiem więcej-jest to na pewno bardziej komfortowe auto niż Delta Multijet,którą obecnie jeżdżę.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 7:58
autor: Pawcio78
Pomimo moich przebojów z silnikiem kupiłbym drugi raz.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 9:34
autor: iled
A ja Nie, bo ruda w niej to nie pytanie czy tylko kiedy.
Może jako 2-3latke na kolejne 4-5lat, ale dzisiaj kiedy to ma +/-15 lat, to już nie.
To nie Kappa że nie gnije.

Re: RE: Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 10:52
autor: Pawcio78
iled pisze:A ja Nie, bo ruda w niej to nie pytanie czy tylko kiedy.
Może jako 2-3latke na kolejne 4-5lat, ale dzisiaj kiedy to ma +/-15 lat, to już nie.
To nie Kappa że nie gnije.
Jak pisał Gawlick progi to przy kwocie jaką trzeba dać za auto z takimi udogodnieniami to niewielki problem. Z reperaturkami ocynkowanymi też problemu nie ma. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 11:18
autor: jjash
Mam. Od 2010r. I choc mnie.nosi na zaqp nowego auta, nie chce się rozstawać z lybrą. Uważam że za takie pieniądze nie ma szans na znalezienie auta w takim wyposażeniu, z takim designem i takimi właściwościami dającymi banana na twarzy podczas jazdy. Gdybym miał dokonywać ponownie wyboru, zdecydowanie byłbym tym napaleńcem który chce. Koniecznie chce. W sumie, oprócz lepiacych sie plastików, z ktorymi nie wiem jak sobie poradzić (mam beżowe i wiem że można benzynami rozpuścić farbę ale nie mogę znaleźć odpowiedniego koloru lakieru strukturalnego) to nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Wszyscy, którzy z auta szydzili z uwagi na wygląd, po przejażdżce diametralnie zmieniali zdanie.
Ja bym qpił ponownie. I potem znowu i znowu.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 11:29
autor: Bichoń
No, ja po prostu kupiłem drugą taką samą po pół roku :-)
Co do korozji progów - obecnie druga jest u blacharza, bez problemu można się zamknąć w kwocie poniżej 1000zł za tą robotę. I rzeczywiście, należy ją wkalkulować w koszty przy zakupie, jeżeli progi nie były robione wcześniej.
Ale nie jest to mimo wszystko wozidło klasy kappy, jest trochę nowsze i ma więcej bajerów, ale nie daje tyle frajdy z jazdy co kappa. Zdecydowanie w gamie silnikowej brakowało uturbionej wersji benzynowej.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 12:54
autor: FXX
Wystarczyłoby, żeby wrzucili 2.5 V6 jak w AR156 i już byłoby fajnie ;)

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 23 gru 2016, 12:56
autor: meqqex
FXX pisze:Wystarczyłoby, żeby wrzucili 2.5 V6 jak w AR156 i już byłoby fajnie ;)
: ok2 : dokładnie i taką wersją bym nie pogardził : yesyes : może ktoś zdecyduje się na swapa ;)

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 29 gru 2016, 17:37
autor: Ricardus
Kupiłbym, gdyby były młodsze roczniki i trochę więcej silników do wyboru. Bardzo miło wspominam ten samochód, ale czas leci a niestety Lancia następcy nie zdążyła wypuścić.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 30 gru 2016, 16:36
autor: szwagier-lublin
Ricardus pisze:Kupiłbym, gdyby były młodsze roczniki i trochę więcej silników do wyboru. Bardzo miło wspominam ten samochód, ale czas leci a niestety Lancia następcy nie zdążyła wypuścić.

Dla mnie najbardziej zbliżonym następcą wydaje się być Delta. Mimo, iż to hatchback to jego wymiary i linia stawiają go obok Lybry SW. No i stylówa jest godna....

Zaskakuje mnie tylko to, co powiedział SIWY 155. Lybra zdecydowanie bardziej komfortowa.... powiem szczerze, że nie spodziewałem się. Nie jeździłem Deltą, ale wydawała mi się rozpasanym autkiem o raczej miękkim charakterze. Szkoda...
Osobiście kupiłbym kolejną Lybrę, ale tylko z ostatniego rocznika, tylko pięciocylindrówkę i tylko w jakiejś wypasionej wersji. Innej niż mam teraz kolorem lakieru, wnętrza itd - dla odmiany ;)

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 30 gru 2016, 22:36
autor: Ricardus
W sumie Delta z zewnątrz jest ok, ale deska rozdzielcza za bardzo przypomina mi jednak Fiata i nie wygląda na wykonaną z "ciekawych" materiałów.

Re: Lybra - czy kupiłbyś jeszcze raz?

: 30 gru 2016, 23:40
autor: paśny
Ja osobiście po otrzymaniu Delty na kilka dni do testowania pomyślałem sobie, że za co niby miałbym dopłacać w stosunku do Lybry. Piszę tu komforcie jazdy. Bo wygląd fajniejszych wersji jest bezkonkurencyjny.