Strona 2 z 2

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 23 lis 2015, 23:44
autor: Bartek-Lodz
belial666 pisze:No tak, ale ja mówię o 150 konnym . Zawieszenie jednostki też swoje robi. Wyciągaj poduszki wszystkie i do regeneracji dla Olkusza ;)
Na szczęście to nie moje auto ;) ja tylko choinkę usuwam a resztę niech sobie kolega działa, zresztą automat też ma do roboty bo jak się zagrzeje w mieście to wali przy zasprzęglaniu.
Ale czerwona skóra wygląda fajnie.

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 23 lis 2015, 23:56
autor: belial666
Baw się. Ja chyba też wezmę kłopot na głowę ;) Ten szary... :)

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:03
autor: Bartek-Lodz
Trzeba ludzi ratować... znaczy Thesisy : gafa : :D

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:17
autor: s0krates
Właśnie wynurzyłem się z garażu po wymianie ostatniej poduszki - odp. na Twoje pytanie: tak, to prawdopodobnie sprawa poduszek.. Jak chcesz, żeby było dobrze to muszą być oryginały (poduszki olejowe) niestety a nie żadne dorabianie itd.. Oczywiście na postoju odróżnisz od V6 :P ale nie powinno być dyskomfortu. Dymu z rury nie powinno być, silnik powinien chodzić równo i szybko reagować, dobrze wymienić przepływkę, filtry, zaworki podciśnienia itd.. Skoro Ci jara 13 litrów to zdecydowanie musi być coś nie tak z dawkowaniem paliwa. Mi pokazuje 11 litrów jak stoję w korku (średnia 5-10km/h), Jak ostro butuję (ale jadę) w ruchu miejskim, to pokazuje 9,5, Codzienne spalanie w mieście (Gdańsk) przez moją żonę - 7.5. A przecież katalogowo 20v pali mniej od 10v!

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:28
autor: belial666
s0krates pisze:Właśnie wynurzyłem się z garażu po wymianie ostatniej poduszki - odp. na Twoje pytanie: tak, to prawdopodobnie sprawa poduszek.. Jak chcesz, żeby było dobrze to muszą być oryginały (poduszki olejowe) niestety a nie żadne dorabianie itd.. Oczywiście na postoju odróżnisz od V6 :P ale nie powinno być dyskomfortu. Dymu z rury nie powinno być, silnik powinien chodzić równo i szybko reagować, dobrze wymienić przepływkę, filtry, zaworki podciśnienia itd.. Skoro Ci jara 13 litrów to zdecydowanie musi być coś nie tak z dawkowaniem paliwa. Mi pokazuje 11 litrów jak stoję w korku (średnia 5-10km/h), Jak ostro butuję (ale jadę) w ruchu miejskim, to pokazuje 9,5, Codzienne spalanie w mieście (Gdańsk) przez moją żonę - 7.5. A przecież katalogowo 20v pali mniej od 10v!
Te od łapy, na górze, też wymieniłeś na oryginał?. Wszystkie?.

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:38
autor: s0krates
Akurat jeżeli chodzi o górną łapę, to była wymieniana przez mojego poprzednika duża guma na oryginał, ja wymieniłem małą na Impergoma (bo oryginalnie to chyba trzeba całą łapę wymieniać..). Po poprzedniku została też tylna dolna silnika, której mimo że już kupiłem, chyba nie będę wymieniał na razie.
Wymienione zostały: Poducha skrzyni, poducha przednia silnika, wszystkie poduszki sanek, guma na łapie drążka reakcyjnego.
Na wszystkie poduchy kolega baseniarz ma niezły rabat.. ;)
Zrobię tutorial z wymiany poduchy skrzyni, bo z lenistwa odkryłem sposób jak to zrobić bez odkręcania niczego poza poduszką
Hehe znowu offtopic robimy :)

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:38
autor: Bartek-Lodz
Ogólnie ta Sportiva kolegi wygląd bardzo ładnie na felgach 18 oryginalnych, piękny lakier, piękna skóra koloru czerwonego i... no właśnie i to wszystko - pomijam już choinko- dyskotekę błędów, na szczęście zostały już tylko 3 :)
Zawieszenie przednie ma inną charakterystykę niż tylne, pracę silnika i tak już poprawiłem znacznie wymieniając przepływkę bo jeździć się tym nie dało, connect się wieszał - obecnie już zrobiłem, że się nie wiesza ale za to płyty nie chce oddać :-? klima nie działa - ale to akurat pikuś przy tym wszystkim co tam się dzieje, śmierdzi mi ropnymi spalinami w środku i takie tam pierdoły - nic tylko wstawić na olx albo allegro i sprzedać jako egzemplarz w bardzo dobrym stanie.

Takie auto na spokojnie w ramach odstresowania można sobie ogarnąć pomalutku bo oddając do serwisu mogłoby się okazać, że już nas nie stać na odstresowanie.

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:40
autor: Bartek-Lodz
A co tam, że offtopic - jeżeli chodzi o poduchy silnika - TYLKO ORYGINAŁY!!! już raz wsadziłem zamienniki - nie idzie jeździć :nono:

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:46
autor: s0krates
Zakładaj wątek na forum i jedziemy z tematem :D Ja w ten sposób odrestaurowałem mojego grata, świadomie brałem się za problematyczny egzemplarz (z uwagi na absolutny brak tzw rodzynków i trochę chęć zrobienia "projektu"), ale bez pomocy forum daleko bym nie ujechał..

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 0:48
autor: s0krates
Chwila chwila.. zapach spalin, głośno chodzi, coś mi się wydaje że masz nieszczelny EGR albo kolektor wydechowy.

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 10:05
autor: LUKIThesis
Może łącznik elastyczny na wydechu ??? Mała dziurka ale jednak, bo może od góry i smrodek frunie do góry pod machę.
Może rura od turbo , może kolektor wydechowy , może uszczelka pod nim . A może pompa wysokiego ciśnienia , cieknie i wypalanie ropy na gorącym silniku lub wydechu .

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 13:13
autor: Bartek-Lodz
Ja raczej obstawiam rozszczelnianie się turbiny - dzisiaj na światłach poszedł wielki smród i dym spod machy - gdyby to była benzyna to bym lekko spanikował ale przy dieslu spokojnie odczekałem zmianę świateł i zjechałem na parking. Niestety nie ustaliłem skąd się dokładnie kopci - muszę na kanał pojechać i dokładnie popatrzeć.

Re: Thesis - connect/nie włącza się

: 24 lis 2015, 16:37
autor: LUKIThesis
Turbo raczej nie, ale ktoś mi kiedyś wspomniał, choć osobiście z tym problemem się nie zetknąłem, o pękaniu rury/kolana wydechu. Czyli Pierwszej części wydechowej.
Zwróć uwagę również na rurę z intercoolera do przepustnicy. Rura składa się z czterech części. Zaczynając od intercoolera , kolano gumowe - stalowa rura - kolano gumowe - stalowa rura do przepustnicy.
Dolne gumowe kolano lubi "pękać" i olej, którego teoretycznie nie powinno być w układzie chłodzenia ale jednak, potrafi być wydmuchiwany na pierwsze kolano wydechu, czyli kolano wydechu montowane do turbo.
Mocy wiele nie ucieka więc nie łatwo tak od razu na to stawiać ale smrodek powstaje. To nie jest całkowite rozerwanie węża, a jedynie parcieje wąż i ma przedmuchy.