Strona 2 z 2

Re: Lybra - pytanie o zakup.

: 17 wrz 2020, 21:43
autor: piterstilo
W ub. roku kupiłem Lancię Lybrę 2.4 jtd 150 KM Intensa 2003r, za bardzo niską kwotę.
Cena auta była niska, bo: otarte były tylne drzwi i fragment nadkola, sprzedawca chciał się pozbyć z powodu wyjazdu.
Przebieg wynosił wtedy ok. 242 000 km. Lancia była sprowadzona z Włoch w 2013 roku przez forumowicza,który się tym trudnił zawodowo.
Już w Polsce w Lybrze, dokonano wielu napraw i wymian części. Zostały one udokumentowane fakturami.
To właśnie przesądziło o mojej decyzji w sprawie zakupu.
M.in: kompletny zestaw rozrządu, komplet: dwumasy i sprzęgła, świece żarowe, pompa sprzęgła, termostat, wahacze przednie i łączniki TRW.końcówki drążków, koło pasowe, pasek osprzętu, nowe opony Bridgestone Turanza, dwa razy nabijanie i dezynfekcja klimatyzacji.
Wiadomo, wymiany oleju i itp.
Od 2013 roku do 2019 poprzedni właściciel wydał na te naprawy ok. 8 100 zł.
Czyli, że auto mimo że wiekowe, to jednak serwisowane.
Natomiast mój wkład od X 2019 do dzisiaj, jest następujący 6140 zł za:
- reflektory przednie, używki w b. dobrym stanie
- kompletny zestaw rozrządu ( minęło 6 lat od poprzedniej wymiany)
- tarcze+ klocki, przód i tył
- 2 x wymiany oleju w silniku, komplet filtrów + filtr paliwowy.
- komplet nowych opon zimowych CEAT( drugi komplet alufeg Intensa dostałem przy zakupie auta)
- nowy stabilizator przedni z Alfy 156
- poduszka pod silnikiem i drążek w komorze silnikowej
- nowy termostat Gates, bo Vernet założony przez poprzedniego właściciela się zepsuł
- podnośnik tylnej szyby ( był już zepsuty wcześniej)
- tuleje, łączniki, sprężyny w tylnym zawieszeniu.
- różne drobiazgi typu: czyszczenie wnętrza w pralni chemicznej, wycieraczki itp.
Awarie:
1. pęknięcie węża wspomagania, typowa awaria usunięta poprzez zakucie nowego węża.
2. pęknięcie węża turbo, też typowe, auto dymi na czarno
3. tzw. garażowy mechanik, znajomy znajomego, zniszczył piastę tylnego koła, źle wkręcając 2 śruby mocujące koło.
4. łożysko tylnego koła( po drugiej stronie)
5. urwana tylna klamka, kupiona używka.

Re: Lybra - pytanie o zakup.

: 18 wrz 2020, 6:30
autor: MICHU
Kupowanie 20 letniej lybry z dieslem za kwotę roweru = oczywiste, spore wydatki. W mojej ocenie lepiej szukać benzyny (najlepiej 2.0) w dobrym stanie niż kupować za 2500 i dołożyć 3 razy tyle.

ps. piterstilo pamiętam te intense

Re: Lybra - pytanie o zakup.

: 18 wrz 2020, 8:30
autor: cysiek
MICHU pisze: 18 wrz 2020, 6:30 Kupowanie 20 letniej lybry z dieslem za kwotę roweru = oczywiste, spore wydatki. W mojej ocenie lepiej szukać benzyny (najlepiej 2.0) w dobrym stanie niż kupować za 2500 i dołożyć 3 razy tyle.

ps. piterstilo pamiętam te intense
Dobrej "dwójki " w Polsce raczej nie dostaniesz. Jeśli ktoś ma to trzyma dla siebie. Oczywiście czasami coś się trafi ale nie za takie pieniądze. Sam obserwuję rynek od dłuższego czasu bo chciałbym kupić drugą sztukę bo moja już powoli kończy się.

Re: Lybra - pytanie o zakup.

: 25 wrz 2020, 10:29
autor: Depek
Tak jak pisaliście. Delikatnie mówiąc szału nie ma. Co prawda nie mogłem pojechać, ale wysłałem brata. Z tego co mówił to od spodu dużo korozji nie było - dziury nie rdzewieją :lol: :lol: :lol: . Prawie cała podłogo do roboty i prawdopodobnie dwumas bo mocne drgania.

Re: Lybra - pytanie o zakup.

: 25 wrz 2020, 10:38
autor: Jam_Belfegor
No i tyle w temacie :)