Strona 2 z 2

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 16:33
autor: FXX

Tomzik pisze:Upierasz się na nowe - Twoja sprawa :) Ale za 1500 czy 2000zł nie kupisz nic markowego. Chyba, że masz 5-6 tysięcy, żeby kupić coś, pod czym podpisuje się producent.

Za +- 2000zł znacznie bezpieczniejszą opcją jest zakup felg używanych, które wyjeżdżały z fabryki na jakimś aucie i powierzenie ich dobremu warsztatowi do kompleksowej odnowy. Przynajmniej wiadomo, że nie pękną jak porcelana podczas jazdy, bo pod nimi kiedyś podpisał się producent auta. Ale - zrobisz jak zechcesz ;)

A z powyższych propozycji ciężko mi wybrać, bo każda imo wygląda całkiem spoko. Ale faworytami chyba są 1 i 3 ;)
5-6 tysięcy za felgi 16 cali? Nie wiem skąd ta kwota, ale jest zupełnie z czapy, bez przesady, za tyle to można kupić już 18-19 cali firm typu OZ :)

Przykład pierwszy z brzegu - cześć felg oryginalnych do mojego S60 produkuje firma Borbet. I nowe 18tki tej firmy, bez loga Volvo można kupić za 3-3.5k PLN.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka


Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 18:21
autor: Tomzik
Z czapy czy nie, to i tak 2x tyle co za odnowione oryginały.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 20:08
autor: FXX
Tomzik pisze:Z czapy czy nie, to i tak 2x tyle co za odnowione oryginały.
Co kto lubi, kupując używane nawet oryginały, jeśli nie masz możliwości odebrać ich osobiście i sprawdzić na jakiejś wulkanizacji chociażby, zawsze masz ryzyko, że będą pogięte i wymagały prostowania. A nikt po prostowaniu nie chce dać gwarancji, że nie będą biły.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka


Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 20:21
autor: Tomzik
A kupując nowe nikt nie da gwarancji, że za 2 tygodnie nie wpierdzielisz się w dziurę i będą biły.

Ja robiłem już kilka kompletów felg w tym samym zakładzie i do Cromy i do Kappy i Delty i teraz Phedry i problemów z biciem nie miałem ani nie mam.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 20:30
autor: FXX
Tomzik pisze:A kupując nowe nikt nie da gwarancji, że za 2 tygodnie nie wpierdzielisz się w dziurę i będą biły.

Ja robiłem już kilka kompletów felg w tym samym zakładzie i do Cromy i do Kappy i Delty i teraz Phedry i problemów z biciem nie miałem ani nie mam.
Jak kupisz markowe, a nie totalne "no name" to po tej dziurze zarówno te nowe jak i te używane ori będą biły :)

Ok, ale w tym zakładzie prostowałeś je, bo biły czy tylko wizualnie odnawiałeś?

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka


Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 21:10
autor: Tomzik
Kompleksowo, łącznie z prostowaniem. Nie ma możliwości imo, aby kilkuletnie bądź kilkunastoletnie felgi nie wymagały żadnego prostowania.

Chyba, że ktoś wyjeżdżał z garażu tylko, aby wypucować furę :)

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 21:46
autor: FXX
Tomzik pisze:Kompleksowo, łącznie z prostowaniem. Nie ma możliwości imo, aby kilkuletnie bądź kilkunastoletnie felgi nie wymagały żadnego prostowania.

Chyba, że ktoś wyjeżdżał z garażu tylko, aby wypucować furę :)
Nie wiesz czy mają CNC?

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka


Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 26 lut 2023, 22:20
autor: Tomzik
Nie wiem. Jakby co to Bydgoszcz, ulica Miechowska.

Tam po raz pierwszy widziałem wyważanie kół zgodnie ze sztuką, czyli nie walimy ciężarków aż pokaże zero tylko przy 40 czy 50g spuszczanie powietrza i przekręcanie opony na feldze. Mi w każdym razie jeszcze nie odwalili popeliny a parę zestawów już tam robiłem.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 27 lut 2023, 1:24
autor: mikee72
Kilka tysięcy za felgi.. Do auta wartego niewiele więcej. Albo człowiek sie gubi w wycenach, albo to kwestia inflacji ;(
Parę lat temu za nowe alufelgi, w kartonach: 16" oryginalne z logo Lancia, dedykowane do Phedry zapłaciłem 800zł + wysyłka kilka dych. Żeby było jasne - nie za sztukę, tylko za komplet. I to nie tak, że wygrałem na loterii, bo wiesiu do swojej - sprzedanej jakiś czas temu Phedry v6 - też wtedy takie same fele kupił z tego samego źródła.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 27 lut 2023, 1:44
autor: FXX
mikee72 pisze:Kilka tysięcy za felgi.. Do auta wartego niewiele więcej. Albo człowiek sie gubi w wycenach, albo to kwestia inflacji ;(
Parę lat temu za nowe alufelgi, w kartonach: 16" oryginalne z logo Lancia, dedykowane do Phedry zapłaciłem 800zł + wysyłka kilka dych. Żeby było jasne - nie za sztukę, tylko za komplet. I to nie tak, że wygrałem na loterii, bo wiesiu do swojej - sprzedanej jakiś czas temu Phedry v6 - też wtedy takie same fele kupił z tego samego źródła.
Ale to piszesz o okazji, gdzie ASO wyprzedawało resztki gratów, do starych modeli i ceny były bardzo okazyjne.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka


Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 27 lut 2023, 9:20
autor: dauidek
W sumie to ciekawa dyskusja się rozwinęła, chociaż mi nic nie zmienia, bo wiem, że chcę nówki.
Wybrałem więc Avusa, a sklep mi odpowiedział: "Niestety po weryfikacji z konfiguratorem felgi nie będą kompatybilne z Pana pojazdem"
Ich parametry to: Szerokość 6,5", ET36, otwór 58,1. Różnica niewielka. Dołączam też rysunek z kalkulatora felg. Na moje oko to dystansem by załatwił, ale teraz głupio brać felgę od sklepu, który napisał, że nie będzie pasowała.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 14 mar 2023, 16:34
autor: dauidek
Tak się teraz prezentuję w letnich kopytkach.
Fajerwerków może nie ma, ale jestem zadowolony.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 14 mar 2023, 17:49
autor: Tomzik
Kolor auta ładny ;)

Co do kół - jednak 16" są trochę małe na tą budę, ale jest całkiem spoko.

Re: Phedra - dobieram felunie ֍

: 14 mar 2023, 18:05
autor: dauidek
Zdjęcie nie oddaje nawet w połowie uroku jego koloru. Nazywam go szmaragdowym. Pochmurny dzień nie pozwolił na wypas zdjęcie.
Teraz muszę poszukać oznaczenia tego koloru, bo jest parę odprysków :-?