Kappa - stabilizator

david_b
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 172
Rejestracja: 01 gru 2007, 0:00
Lokalizacja: Rzeszów

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: david_b » 21 sie 2009, 18:52

Zgadzam się z Boorkiem,tym bardziej,że na łącznikach z LT przechyły są mniejsze niż na oryginalnych,poza tym temprą jeździłem z urwanym jednym łącznikiem,wprawdzie tylko przez weekend około 300km,ale poza nadmiernymi przechyłami(i stukaniem urwanego łącznika o wahacz) nie zauważyłem żadnych ujemnych skutków.
pozdrawiam

tomektcs
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 10 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: tomektcs » 21 sie 2009, 20:12

Reasumując laminiarz Ty w swoich przeróbkach odcinasz trzpień i spawasz nowy zgodny z długością dobrze mówię? natomiast pytanie odnośnie tych gum, ja swoje zamocowałem nad i pod wahaczem tak, że trzymają wahacz a u ciebie widzę dwie obok siebie i nakrętkę z podkładką pod wahaczem ? Nie wiem jakie masz te gumy ale u mnie gumy mają tulejkę w środku gdyż brałem je od AR 164 czyli komplet z łącznikiem i nie wiem czy byłby sens je tak mocować. Wydaje mi się iz jeśli łącznik jest któtszy to nie powinien stykać się z drążkiem kierowniczym gdyż jeśli dobrze pamiętam biegnie on nad łącznikiem ? Jesli się myle niech ktoś mnie poprawi.

Awatar użytkownika
laminiarz
Specjalista ds. części zamiennych
Specjalista ds. części zamiennych
Posty: 286
Rejestracja: 27 mar 2009, 11:58
Lokalizacja: Katowice

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: laminiarz » 22 sie 2009, 20:30

Ja też zgadzam się z boorkiem, też jeździłem bez łączników i to po drodze tak wyboistej, że, aż rozbiłem miskę olejową o wystający głaz, ale brak łączników był odczuwalny tylko przy jeździe "sportowej" (o ile tds-em można tak jeździć).
Co do pytania tomektcs - mam dokładnie takei same łączniki jak ty, i dokładnie takie same gumy z tulejami. Przedłużenie trzpienia wymaga dołożenia ok. 1,5 cm trzpienia ( fi 12 mm) resztę długości przedłużki to spawy przez całe "mięso " trzpienia. Początkowo też chciałem mocować tak jak ty, ale to by wymagało czterech zamiast dwóch podkładek "czaszy" ( no i jeszcze dłuższej przedłużki), bo w pozycji spoczynkowej podkładka musi przylegać do gumki, inaczej połączenie byłoby zbyt luźne.
Sam drążek stabilizatora ma mocowania na dwóch gumach położonych nie nad, ale za przekładnią kierownicy. Drążek nie jest prosty ma "wybrzuszenie" zwiększające wytrzymałość i sztywność drążka. Właśnie to wybrzuszenie, przy zbyt krótkich wieszakach, niebezpiecznie zbliża się do przekładni.

dodano: Niestety zdjęcia tylko z komórki, dopóki nie wygram w totka.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2009, 18:55 przez laminiarz, łącznie zmieniany 1 raz.

tomektcs
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 10 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: tomektcs » 24 sie 2009, 21:18

laminiarz mógłbyś podrzucić jakieś dokładniejsze foto tych zamontowanych łączników. :)

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: aro » 25 sie 2009, 15:08

Ja się zapytam po co w ogóle stabilizator :lol: Skoro fabryka go tam wsadziła to musi tam byc w jakims celu? Czyż nie?

Awatar użytkownika
laminiarz
Specjalista ds. części zamiennych
Specjalista ds. części zamiennych
Posty: 286
Rejestracja: 27 mar 2009, 11:58
Lokalizacja: Katowice

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: laminiarz » 25 sie 2009, 19:04

aro pisze:Ja się zapytam po co w ogóle stabilizator :lol: Skoro fabryka go tam wsadziła to musi tam byc w jakims celu? Czyż nie?
Słusznie prawisz.
Co nie zmienia faktu, że w sytuacjach awaryjnych można nawet dużo, byle ciut wolniej, jeździć BEZ łącznika, a na co dzień jak ja - ze spawanym. Wiekszym zagrożeniem dla trakcji pojazdu jest jazda na niedopompowanych oponach, czy coś co zajmuje ręce kierowcy, a to już dotyczy milionów pojazdów w tym kraju.

marcoos_bpik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 17 lut 2009, 0:00
Lokalizacja: Włocławek

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: marcoos_bpik » 26 sie 2009, 21:02

tomektcs pisze:laminiarz mógłbyś podrzucić jakieś dokładniejsze foto tych zamontowanych łączników. :)
Ja u siebie zamontowalem od fiata tipo (takie same ma podobno tez delta i fiat ulysse).
Sa nieco krotsze o czym mozna wyczytac na forum, ale dzialaja juz od 17 kwietnia i jest dobrze.
Obrazek

tomektcs
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 163
Rejestracja: 10 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: tomektcs » 26 sie 2009, 21:26

A jak zamontowałeś je do wahacza ? tulejki gumowe ściskające wahacz czy tak jak laminiarz?

Awatar użytkownika
jc406
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 185
Rejestracja: 09 wrz 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: jc406 » 26 sie 2009, 21:43

aro pisze:Ja się zapytam po co w ogóle stabilizator :lol: Skoro fabryka go tam wsadziła to musi tam byc w jakims celu? Czyż nie?
Jak sama nazwa wskazuje służy ograniczeniu przechyłów nadwozia na zakrętach. Jednak ma to swoje strony uboczne. Połączenie sprężyste lewego kola z prawym czyni w pełni niezależne zawieszenie w rzeczywistości zależnym (półzależnym), co powoduje, że elementy sprężyste i tłumiące kół prawych i lewych działaja w pewnej mierze wspólnie. Ze stabilizatotrem koła maja mniejszy skok roboczy, zawieszenie jest bardziej sprężyste i silniej tłumione niż z odłączonym drążkiem od wahaczy lub kolumn.
To, że jeździć się da bez drążka to jest oczywiste. W zakresie małych prędkości nawet bardziej komfortowo. Braki wychodzą w szybkiej jeździe, gdyż dynamiczne własności układu jezdnego zostały zestrojone do pracy z drążkiem - przechyły, większe reakcje na zmiany obciążenia na zakręcie, gorsze tłumienie kół na wybojach wynika właśnie z wyłączenia stabilizatora.
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 654 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km

marcoos_bpik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 17 lut 2009, 0:00
Lokalizacja: Włocławek

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: marcoos_bpik » 26 sie 2009, 23:47

tomektcs pisze:A jak zamontowałeś je do wahacza ? tulejki gumowe ściskające wahacz czy tak jak laminiarz?
nic nie dospawywalem. Bylem przy montazu ale nie montowalem tego osobiscie. Normalnie wymontowal stare i na ich miejsce wstawil te ze zdjecia. Nic nie kombinowal. Te sa krotsze ok 1cm ale przy wymianie obu nic sie nie dzieje (tak wyczytalem rowniez na tym forum i tak zrobilem i jest ok)

magnetx
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 26
Rejestracja: 26 sie 2009, 9:59
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Łącznik stabilizatora

Post autor: magnetx » 29 sie 2009, 9:37

Witam


Mam pytanie odnośnie tego zestawu, ponieważ poszukuje (Lancia Kappa 2.0 20v) łącznika stabilizatora do przodu i gumy, natomiast odpisano mi jak pytałem o ceny części że "W przednim zawieszeniu nie występują łączniki tylko cały drążek stabilizatora łącznie z gumami " i teraz już nie wiem bo jedni w ofertach cenowych podawali mi cenę tych elementów które szukam inni pisali coś takiego jak jest naprawdę ?

Dzięki za pomoc
Ostatnio zmieniony 29 sie 2009, 10:21 przez topcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: połączyłem tematy

Awatar użytkownika
topcio
Prezes Lancia Klub Polska
Prezes Lancia Klub Polska
Posty: 11991
Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie

Odp: Łącznik stabilizatora

Post autor: topcio » 29 sie 2009, 10:21

magnetx pisze:Witam


Mam pytanie odnośnie tego zestawu, ponieważ poszukuje (Lancia Kappa 2.0 20v) łącznika stabilizatora do przodu i gumy, natomiast odpisano mi jak pytałem o ceny części że "W przednim zawieszeniu nie występują łączniki tylko cały drążek stabilizatora łącznie z gumami " i teraz już nie wiem bo jedni w ofertach cenowych podawali mi cenę tych elementów które szukam inni pisali coś takiego jak jest naprawdę ?

Dzięki za pomoc
popatrz, jest 12 stron na ten temat :-?
Delta Intergale 16v
Fulvia Coupe 1.3 S 1972
Fulvia Coupe 1.3S 1971
Beta Spider Zagato 1.6
Obrazek

Awatar użytkownika
laminiarz
Specjalista ds. części zamiennych
Specjalista ds. części zamiennych
Posty: 286
Rejestracja: 27 mar 2009, 11:58
Lokalizacja: Katowice

Odp: Łącznik stabilizatora

Post autor: laminiarz » 29 sie 2009, 11:06

magnetx pisze:Witam... ...poszukuje (Lancia Kappa 2.0 20v) łącznika stabilizatora... Dzięki za pomoc
najtańsze i zarazem dobre rozwiązanie to łaczniki bezprzegubowe z AR, F, i innych modeli L. Nawet bez przedłużania tak jak ja zrobiłem.
;) a ja sprzedaję te łączniki po 25 zeta (do Alfy), a przerobione (do Kappy) po 50 + koszty przesyłki, więc nie widzę nic dziwnego w tej cenie.
w sprawie części do AR, F i L proszę pisać na e-mila, podając nr VIN

marcoos_bpik
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 17 lut 2009, 0:00
Lokalizacja: Włocławek

Odp: Łącznik stabilizatora

Post autor: marcoos_bpik » 29 sie 2009, 14:09

magnetx pisze:Witam


Mam pytanie odnośnie tego zestawu, ponieważ poszukuje (Lancia Kappa 2.0 20v) łącznika stabilizatora do przodu i gumy, natomiast odpisano mi jak pytałem o ceny części że "W przednim zawieszeniu nie występują łączniki tylko cały drążek stabilizatora łącznie z gumami " i teraz już nie wiem bo jedni w ofertach cenowych podawali mi cenę tych elementów które szukam inni pisali coś takiego jak jest naprawdę ?

Dzięki za pomoc
Ja wlasnie w 2.0 20v zamontowalem te ze zdjecia i wszystko gra. Kupilem to w jednym zestawie ponizej 50zl/szt
Byly nawet tansze (np bez tych gum) ale nie bylem pewny czy sa dobre. Tutaj sprzedawca powiedzial, ze jesli nie beda pasowaly to moge oddac (wiedzial, ze kupuje od Tipo i chce montowac w Kappie).
W jednym ze sklepow jak spytalem o laczniki do Kappy to koles od razu pokazal jakies i mowi, ze to fiatowskie do kazdego beda pasowaly (chcial 30zl bez gumy) ale jak spytalem czy skoro jest taki pewny to czy moge oddac jak nie beda dobre to nie chcial wiec wolalem kupic gdzie indziej.

Awatar użytkownika
kulu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 144
Rejestracja: 17 lis 2006, 0:00
Lokalizacja: Żagań

Odp: Kappa - stabilizator

Post autor: kulu » 29 sie 2009, 17:06

Witam
Łącznik z fiata ulysse i fiata tipo to nie ten sam łącznik. Pierwszy z nich ma dokładnie taką samą długość co orginalny w kapiszonie a ten drugi jest sporo krutszy. Tak więc zakładając łącznik od ulysse nie trzeba nic spawać. Wszystko jest dokładnie opisane w poście pod tytułem "łączniki od fiata ulysse"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”