Kappa - stabilizator

piotras83
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 63
Rejestracja: 04 lip 2009, 23:53
Lokalizacja: Pomorze

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: piotras83 » 02 cze 2010, 19:45

no wlaśnie, mam pytanie o te blaszki, w różnych watkach pojawia sie temat wklejania blaszek od puszki po coli czy piwie.

Gdzie i jakich przypadkach trzeba ja wkleić.

Rozumiem że montaż powinien wyglądać tak; (idąc od dołu): nakrętka-podkładka-guma1-wahacz-guma2-podkładka-wałek łącznika-oczko łącznika zamontowane na stabilizatorze. Gdzie ew. będzie ta blaszka? przy wahaczu czy stabilizatorze?

Awatar użytkownika
topcio
Prezes Lancia Klub Polska
Prezes Lancia Klub Polska
Posty: 11991
Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: topcio » 02 cze 2010, 20:36

często oczko jest minimalnie większe (dziesiątka milimetra) niż średnica stabilizatora dlatego trzeba wkleić lub nabić blaszkę
Delta Intergale 16v
Fulvia Coupe 1.3 S 1972
Fulvia Coupe 1.3S 1971
Beta Spider Zagato 1.6
Obrazek

piotras83
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 63
Rejestracja: 04 lip 2009, 23:53
Lokalizacja: Pomorze

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: piotras83 » 02 cze 2010, 21:27

dzięki za odpowiedź, niedługo zabieram się za wymianę - wrzucę fotorelację z tej operacji

Awatar użytkownika
Pabblo
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 3
Rejestracja: 09 lis 2010, 15:19
Imię: Pablo
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: Pabblo » 09 lis 2010, 15:44

Cześć,


Odnalazłem na Allegro taki łącznik za 85 zł sztuka http://moto.allegro.pl/lacznik-wieszak- ... 37756.html" onclick="window.open(this.href);return false; na dzień dzisiejszy mam zamontowane sztywne ze zdjęcia 1 w poprzednich postach i muszę z przykrością stwierdzić ze samochód trochę inaczej się zachowuje w porównaniu z poprzednimi fabrycznymi tzn. gorzej.

Moim skromnym zdaniem stabilizator w przednim zawieszeniu jest ruchomy i skoro oryginalny łącznik wygina się na boki to łącznik sztywny nie spełnia w 100% zamierzonego efektu.

Podsumowując: Oryginalny łącznik w sklepie Fiata kosztuje ponad 220 zł na sztukę, wiec straaaaasznie dużo, wiec jak powyższy łącznik spełni swoje zastosowanie w 100% to będzie idealna alternatywa dla naszych pięknych samochodów

doginson
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 87
Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
Skype: doginson1984
Imię: Robert
Lokalizacja: trojmiasto
Kontakt:

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: doginson » 18 lis 2010, 7:47

Jeżdżę w swojej Kappie 2000 jtd, na przerobionym stabilizatorze i podzielę się wrażeniami. Łączniki z fiata bravo za 35 zł
za sztukę, w zestawie były też gumowe podkładki (nie wszystkie zestawy je mają). Łącznik na stabilizator pasował
dobrze, więc nic nie kleiłem. Nic nie stuka. Zawieszenie trzyma sztywno. trochę drążek patrzy w dół, ale to nie przeszkadza.
Natomiast gumy posiadają tuleje metalowe, guma się wyrabia szybko i przestaje pracować. W jednej kappie nie było tego słychać do dzisiaj przez poł roku, ale w drugiej niestety po 2 miesiącach jak zrobiło się zimno waliło.
Zakupiłem inne gumowe podkładki, od starego mercedesa. Są one z samej gumy i teraz nic nie stuka.

Gumy na stabilizator użyte z poloneza, przecięte fabrycznie. Zniekształcają się strasznie, ale sprawują się wzorowo.

Odczucia z jazdy - samochód bardzo pewny na zakrętach.

Polecam takie rozwiązanie.
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322

doginson
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 87
Rejestracja: 06 gru 2009, 12:37
Skype: doginson1984
Imię: Robert
Lokalizacja: trojmiasto
Kontakt:

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: doginson » 12 lut 2015, 8:48

mineło 5 lat od montażu łączników i że trafiłem znowu na ten temat to podziele się opinią jak się sprawowały.
Konieczne było podspawanie łaczników do stabilizatora. Ta minimalna różnica średnic sprawiała, że auto pukało.
Po tym zabiegu lata miałem spokój. Teraz przy okazji wymiany tulei wahaczy mechanik stwierdził, że na gumach od poloneza,
po zdjęciu łączników pojawił się luz. Niestety obejma kappy ma inny kształt i rozpłaszczą troche te gumy.
Ja jeszcze w dziure w wahaczu przez którą przechodził łącznik przyspawałem duże podkladki. Wszystko po to, aby łącznik nie przesuwał się.
Teraz zastanawiam się czy montować znowu gumy polonezowskie czy zrobić ponowne podejście do tych od Lancii.
Gdy je kiedyś chciałem nałożyć w połowie wsuwania na stabilizator zatrzymały się i nie chciały iść. Musiałem je rozcinać.
W drugiej kappie ojca zamontowałem ostatnio kupione na allegro łączniki przegubowe za 75 zł. Bardzo fajnie się sprawdzają, tylko, że na razie pol roku dopiero je testujemy.

Ponoć za 1000 zł można kupić oryginalny stabilizator i na 50 tysięcy jest spokój. Jednak ja już przejechałem 80 a wydałem dużo mniej.

Pozdrawiam
SuperRob Autonaprawa Mobilny Mechanik
facebook: SuperRob
trójmiasto
2xLancia kappa 2000 rok 2.4jtd
516-876-322

Awatar użytkownika
Kozi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 633
Rejestracja: 30 mar 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań=>Buk

Re: Kappa - stabilizator

Post autor: Kozi » 12 lut 2015, 19:57

Ja na oryginale mam zrobione 40 tys i nie ma luzu.
Pozdrawiam

Kozi

Obrazek
Lancia Kappa SW 2.4 JTD 2000' - Jest
Lancia Delta 1.8 8V 1994 - Była

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”