Lancia Klub Polska

Mi też ten element najbardziej chodzi po głowie.
Nie wyważał. Zaznaczył sobie na obu wirnikach wzajemne położenie i skręcił w takim samym położeniu wirników na końcu roboty.

Nie wyważał bo po co ?
Skręcił w to samo położenie ( więc ułożenie powinno być teoretycznie ok) pytanie ile się machnął

Robił to domowym sposobem i pewnie wliczył w ryzyko ew rozwalenie jakby spierniczył robotę.
A poza tym czy na łopatkach równomiernie zbiera się nagar ? To też powoduje bicie.
Ciekawe jaki wyszedłby wynik pomiaru dobrej turbawki po przebiegu 100 tys km
Pewnie zły.

U mnie w firmie (Techmot) koszt podstawowej regeneracji to 590zł (sam kit), jeśli uszkodzony jest cały środek to 700 -1000zł oraz jeśli jest uszkodzona zmienna geometria to od 150-300. Im popularniejsza turbina tym mniej się płaci, nie wierzcie też komuś kto pisze że może samochód gorzej jechać bo cośtam jest cięższe bo to nie prawda, dużo firm tak pisze gdyż nie posiada maszyny do ustawiania zmiennej geometrii i jeśli się tego nie wyreguluje to po prostu nie będzie miał mocy jak dawniej albo przeładuje i odetnie moc. Nie ma też czegoś takiego jak trafianie w te samo miejsce po zdjęciu koła kompresji, zawsze po odkręceniu trzeba wyważyć bo nigdy się nie trafi w to samo miejsce.
A co do turbin z 20VT to polecam firmę EMP Turbo z Wrocławia, sporo ludzi z forum Fiata Coupe na tym jeździ i chwalą.
Pozdrawiam Bogusław.

A w którym momencie się wyważa, po skręceniu wszystkiego do kupy, czy jak to jeszcze jest "otwarte"?

Mój kolega Wojtek z Chomranic wyważa bez założonych muszli - korpus z wirnikami, smarowanko i ogień jak u dentysty

Wyważa się na początku sam wirnik z kołem kompresji (zbierając materiał z wirnika i/lub koła kompresji), znaczy się go mazakiem, rozkręca, wkłada się go do obudowy skręcając wszystko do kupy patrząc aby znaki na kole kompresji i wirniku się zgadzały, potem wrzuca się na drugą maszynkę gdzie następuje doważanie całego środka czyli chra (zbierając materiał z nakrętki nad kołem kompresji). Po tej operacji zakłada się resztę sprzętu czyli muszle, zmienną (jeśli ma) oraz zawór, jeśli ma zmienną to całą turbinę wrzuca się na trzecią maszynę do ustawiania zmiennej geometrii, maszyna jest bardzo czuła na przepływ powietrza (reguluje się cięgno zaworu oraz zderzak/zderzaki na obudowie) wystarczy ruszyć zderzakiem o 1/8 obrotu i już przepływ nie mieści się w skali czyli nie będzie dobrze chodzić na samochodzie.
Jeśli gdzieś źle napisałem to proszę wybaczyć ale ja ich nie składam, pracuje za ścianą.
Pozdrawiam Bogusław.

Co do tej regulacji zmiennej geometrii turbiny to nie jest tak fajnie i przy mało popularnych turbinach może być problem. Jakiś czas temu dzwoniłem do pewnej firmy w sprawie takiej regulacji turbiny od kappy jtd. Facet powiedział, że zrobi to od ręki, ale na 95%.
Żeby zrobić na 100% musiałby ściągać jakiś specjalny program(pod ten konkretny typ dmuchawki) do maszyny regulującej co wiąże się z dodatkowymi kosztami i czasem oczekiwania...

Ale turbina od Kappy JTD jest mało popularna?

Wychodzi na to, że tak.
Oprócz kappy występowały też w niektórych lybrach i alfach ale wersje 140 konne mają już inne a 130 konne mają z kolei IHI ze stałą geometrią...

U nas maszyna jeśli nie posiada danych do danej turbiny wystarczy wcisnąć "pobierz z serwera" zajmuje to kilka minut i nie jest to płatne bo niby dlaczego ma być ?

Właśnie odebrałem swojego Thesisa po naprawie turbo regeneracja samej turbiny 1000 pln montaż i demontaż 350 do tego mycie interkulera uszczelki wymiany filtrów i oleju wszystko wyszło 1800 plus moje filtry i olej rok pełnej gwarancji bez limitu km robiłem to w Zgierzu w firmie Opturbo zobaczymy jak będzie się sprawować

w pytę drogo....

Garrett T3 Lancia Thema 2.0 16vT 201KM Po przebiegu 255 000. Regeneracja kosztowała mnie 1150 zł dostałem na to gwarancję na rok czasu. Wymienione podobno wszystko. Aczkolwiek pozornie Turbo nie wymagało regeneracji. Zrobione jakieś 8000km narazie jest wszystko ok. Regenerowałem w Auto-Nalepa Kraków

Thesis 2.4 jtd 20v 175km turbo regeneracja + planowanie kolektora 1100zł MAR ul.Czeremchowa Warszawa

Lybra 2.4 jtd za regenerację dałem 1300 zł, 2 lara gwarancji bez limitu km. Turbo robione w Turbo-tec w Jaworznie. Osobiście polecam firmę, bo wiedzą jak robić, a jeżeli faktycznie nie ma części do turbo, to nie wciskają kitu, że da się to zrobić.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka