Nowa Lancia Lybra 2.4 jtd opinie o samochodzie

[Nat]

Założeniem konstrukcyjnym było, by silniki 2,4 jtd i 2,0 20V miały te same osiągi i w zasadzie to się Lancii udało. Nie pamiętam teraz dokładnie liczb, ale podstawowe parametry (moc, waga, przyspieszenie, vmax itp itd) są w tych autach tylko śladowo różne. Więc ze spokojem.
No a te historie, jak to na gazie żwawe auto nagle staje się mułem, bo ktoś włączył klimatyzację i że jest to reguła w instalkach IV gen, to można między bajki włożyć.

[Łukasz]

2.4jtd z 2.0 20V nie ma sensu proownywac... ten pierwszy ma turbafke a ten drugi to n/a. Kazdy doladowany silnik(obojetnie Pb czy ON) o porownywalnej mocy z wolnossacym bedzie mial lepsza elastycznosc i bedzie lepiej przyspieszal z niskich, srednich obrotow. Przyspieszenie od 0-100km to juz zupelnie inna bajka.
Generalnie to bardzo fajne jednostki z bajecznym dzwiekiem. Trwalsza i mniej klopotliwa bedzie/jest 2.0 20V
Samochod na gazie bedzie wolniejszy i slabszy przy standardowych ustawiaeniach. "Sucha" instalacja wazy ok 70-80kg wiec jest to juz tak, gdybysmy wozili caly czas w samochodzie jednego pasazera wiecej. Lpg ma wiecej oktan ale mniejsza kalorycznosc co za tym idzie samochod bedzie zawsze slabiej przyspieszal i spalal wiecej paliwa niz Pb. Widzialem juz wiele wykresow z hamowni i na tej podstawie stwierdzam ze, nie o tyle moc samochodu spada na lpg co moment obrotowy.
Oczywiscie mozna kombinowac i stworzyc takie mapy paliwowe dla ECU by osiagi byly nawet lepsze niz na Pb. okupione bedzie to znacznie wiekszym spalaniem. Nie radze nikomu katowac fury na gazie przez dlugi czas bo skonczy sie to przetopieniem katalizatora

[NajMlodszyM]

2.4jtd z 2.0 20V nie ma sensu proownywac... ten pierwszy ma turbafke a ten drugi to n/a. Kazdy doladowany silnik(obojetnie Pb czy ON) o porownywalnej mocy z wolnossacym bedzie mial lepsza elastycznosc i bedzie lepiej przyspieszal z niskich, srednich obrotow. Przyspieszenie od 0-100km to juz zupelnie inna bajka.
Generalnie to bardzo fajne jednostki z bajecznym dzwiekiem. Trwalsza i mniej klopotliwa bedzie/jest 2.0 20V
Samochod na gazie bedzie wolniejszy i slabszy przy standardowych ustawiaeniach. "Sucha" instalacja wazy ok 70-80kg wiec jest to juz tak, gdybysmy wozili caly czas w samochodzie jednego pasazera wiecej. Lpg ma wiecej oktan ale mniejsza kalorycznosc co za tym idzie samochod bedzie zawsze slabiej przyspieszal i spalal wiecej paliwa niz Pb. Widzialem juz wiele wykresow z hamowni i na tej podstawie stwierdzam ze, nie o tyle moc samochodu spada na lpg co moment obrotowy.
Oczywiscie mozna kombinowac i stworzyc takie mapy paliwowe dla ECU by osiagi byly nawet lepsze niz na Pb. okupione bedzie to znacznie wiekszym spalaniem. Nie radze nikomu katowac fury na gazie przez dlugi czas bo skonczy sie to przetopieniem katalizatora

[Kris]

Jezdze w wiekszosci poza Polska i tu autko sie sprawuje bardzo dobrze. Kupilem w Bawarii od pierwszego wlasciciela po 87000 km i 3 latka ('03).
Teraz czeka mnie rozrzad (106000) chamulce no i niesetety szyba ktora dostala kamieniem w styczniu przy okolo 160km/h...

Jakies pytania? Chetnie podziele sie moim 7 miesiecznym doswiadczeniem o;)