Lancia Klub Polska

Dziwnym zbiegem okoliczności, w mojej Zecie nie ma spryskiwaczy na lampach a ponoć są one w standardzie wie ktoś czemu ??

Może ukradli, ale tak na serio czy we wszystkich rocznikach zetek były te spryskiwacze

no kurde właśnie nie wiem ale u Rada i Raidera są, a u mnie nie.....MAMUSIU.....

a z ktorego roku masz ta zetke ? bo np. w dedrach to chyba zalezalo od wersji LS , Lx itp, ale np. dedra z 91 roku byla standardowa i nie produkowana w zadnych roznych wersjach ( no jakies tam wersje byly ), dopiero pozniej tak zaczeli robic, wiec moja tez nie ma spryskiwaczt a widze ze niektorzy maja

moja zeta z 1997 jest

moja też jest z 1997 i ma spryskiwacze , choć nie działają , są odłączone

No jakby nie patrzyć, to mechanicy mi mówią żeby sobie nic z tego nie robić bo te spryskiwacze gó**o warte są, że podobno nic nie dają bo pryskają tyle co kot napłakał, że sprawdzały sie tylkp te systemy czyszczące w starych merolach co miały jeszcze wycieraczki...

noooo i w Ładach:) ale ogolnie sie zgadzam to wszystko o kant d...bez wycieraczek

Jak przewodziki czyste i płyn dobry to spryskiwacze działają bardzo dobrze i czyszczą rewelacyjnie. Kto od zakupu używanego auta nie pokusił się o sprawdzenie tematu będzie miał właśnie złe zdanie o tych spryskiwaczach. U mnie jest super, ale musiałam je wyczyścić, bo poprzedni użytkownicy (dusigrosze i dyletanci) lali najtańszy syf, więc układ zarósł jakimś łajnem ostatecznym.