Lancia Klub Polska

Przymierzamy się z moją Panią do zakupu dodatkowej jednostki zmotoryzowanej, no i bierzemy mocno pod uwagę turbo diesle. Oglądaliśmy wczoraj jedną taką AR 156 1.9. Wszystko wyglądało cacy, ale jedno mnie odrzuciło od niej. Odgłos klekotania mogę znieść, zwłaszcza że w czasie jazdy nie jest już taki uciążliwy. Ale na biegu jałowym czułem wyraźne drżenie wszystkiego, co w samochodzie drżeć mogło.

Zatem pytanie do użytkowników - wiem, że tych silników jeździ sporo. Jest to normalne w JTD, czy świadczy o jakichś problemach? Tej AR nie kupimy na pewno z powodu braku klimy, ale będą kolejne do obejrzenia, a ja nigdy z dieslem nie miałem do czynienia.

Z góry dziękuję za informacje,
muha kle kle, znaczy bzzzy bzzzy

Hmm ja tam mialem kilka diesli ale zadnego trzepania nie bylo.moze minimalne ale napewno nie takie jak ty mowisz...

moze za male obroty masz na tym biegu jalowym.

A może poduszki pod silnikiem skończyły swój żywot. Przynajmniej u mnie tak było po wymianie kulturka, nic nie drży nie szarpie przy odpalaniu czy gaszeniu całym nadwoziem.

W Lybrze JTD klekotania nie uświadczam, bo w porównamniu z Kapiszonem TDS jest cichutka Nic nie trzęsię, drży itp.

"muha" pisze: Odgłos klekotania mogę znieść, zwłaszcza że w czasie jazdy nie jest już taki uciążliwy. Ale na biegu jałowym czułem wyraźne drżenie wszystkiego, co w samochodzie drżeć mogło.

Ja na tą chwilę mam tak u siebie - w Lybrze 2.4 JTD - auto całe "drży". Panowie z LT stwierdzili, iż te przykre objawy znikną po wymianie poduszek podtrzymujących silnik. Oby.

Jeśli jest jak piszesz to winne sa poduszki pod silnikiem, ew. co mało prawdopodobne pod skrzynią.
Zerwanie tych poduszek raczej nie świadczy dobrze o stanie/eksploatacji auta ... (powypadkowa przeszłość, duży przebieg, duzy temperament właściciela)

witam
a nie wiecie czasem gdzie można zakupic takie poduszki do kappy??

u mnie zaczęło niedawno drżeć
i prosza sie o wymiane poduszki

U mnie 1.9jtd na wolnych tez buja buda , jak sie jedzie to spokoj Za to w porownaniu z tdi to w srodku cisza

z pompowtryskiwaczami to akurat miejskie autobusy mogą rywalizować. gdyby nie było z tym problemu, nie montowali by tam tłumików drgań.. w innych samochodach się z tym nie spotkałem do tej pory

No u mnie też nie ma problemu z drganiami na wolnych obrotach, więc jak trzęsie to musi być coś nie tak i pewnie jak koledzy piszą to będą te poduszki.

W sumie tylko 44tys km przebiegu , ale coz takie drogi mamy , wszystko szybko leci , tez obstawiam poduszki , moze w lecie sie wymieni wszystkie gumy

to jak bedzie?/
nie wiecie gdzie by mozna było kupic takie poduszki ??

witam

tadek 125 jeśli szukasz poduch do swego autka to spróbuj wejść na Ital Car tj. w Krakowie ul.Potrzask 63 oni wysyłają - tam sobie zadzwoń

pozdrawiam
____________________
lancia dedra 19td 1995

witam ponownie

jeśli chodzi o diesla hałas - ja tego nie odczuwam dlatego bo to już czwarty ropniak

a jeżeli chodzi o te drgania czy tam wibracje - też tego nie mam bo mam dobre poduchy - chodzi nawet na 600 obrotach i nie czuje wibracji

każdy kto jeździł wcześniej na benzynie a wsiądzie do ropniaka to przez jakiś czas będzie odczuwał różnicę - a potem będzie jak w niebie

pozdrawiam
______________________
lancia dedra 19td 1995

"jerzy" pisze:witam ponownie

jeśli chodzi o diesla hałas - ja tego nie odczuwam dlatego bo to już czwarty ropniak

a jeżeli chodzi o te drgania czy tam wibracje - też tego nie mam bo mam dobre poduchy - chodzi nawet na 600 obrotach i nie czuje wibracji

każdy kto jeździł wcześniej na benzynie a wsiądzie do ropniaka to przez jakiś czas będzie odczuwał różnicę - a potem będzie jak w niebie

ja miałem benzynę, a teraz mam JTD i spoko jest. Nie odczuwam specjalnie jakichś wibracji ani drgań