Lybra - (i Y) Loudlink, emulator zmieniarki na mp3 z kart SD
: 11 mar 2008, 10:39
No wiesz nie bardzo wiem co jeszcze o tym napisać - wiekszość już została powiedziana.
Ale jeszcze raz:
Obsługa wszystkich funkcji - dokładnie tak jak w fabrycznej zmieniarce.
Jakość dzwięku - dla mnie idealna - jasne jest, ze ma znaczenie aby MP3 było w dobrej jakosci.
Piosenki przerzucam za pomocą darmowego programu, który jest na stronie producenta, na karte SD, a poźniej idę z nią do samochodu i wkladam do Loudlinka - ot cała filozofia.
Urządzenie jest wielkości paczki papierosów.
Ja przymocowałem je sobie na obudowie nawigacji (czyli tam gdzie powinna być zmieniarka) taśmą dwustronna - jest bardzo lekki, także nie ma strachu, że sie odklei - spód Loudlinka jest całkiem płaski.
No nie wiem co jeszcze mogę Wam powiedzieć - jakby co, to pytajcie!!!
Ale jeszcze raz:
Obsługa wszystkich funkcji - dokładnie tak jak w fabrycznej zmieniarce.
Jakość dzwięku - dla mnie idealna - jasne jest, ze ma znaczenie aby MP3 było w dobrej jakosci.
Piosenki przerzucam za pomocą darmowego programu, który jest na stronie producenta, na karte SD, a poźniej idę z nią do samochodu i wkladam do Loudlinka - ot cała filozofia.
Urządzenie jest wielkości paczki papierosów.
Ja przymocowałem je sobie na obudowie nawigacji (czyli tam gdzie powinna być zmieniarka) taśmą dwustronna - jest bardzo lekki, także nie ma strachu, że sie odklei - spód Loudlinka jest całkiem płaski.
No nie wiem co jeszcze mogę Wam powiedzieć - jakby co, to pytajcie!!!