Lancia Klub Polska

Witam mam mały problem z czyszczeniem felg w Lybrze, kiedys przy czyszczeniu zrobil sie nalot z brudu od klocków i wlasciwie od tego czasu nie moge go niczym doczyścić, czy ktos ma jakies sprawdzone metody? Pozdrawiam

benzyna ekstrakcyjna albo pasta tempo

Nie pamietam jak sie nazywa bo mi sie skończył, ale jest do dostania na kazdej stacji Orlenu środek w sprayu do usuwania z powierzchni lakierowanych takich osadów u mnie kosztuje 11zł, działa wyśmienicie.

Spróbuj coś takiego
Ja tym myłem felgi i pięknie zmyło smar jak pękła manszeta, jakiś osad ze smoły (po naszych qrna drogowcach), a pył i osad z klocków to brało jak złoto.

Ja polecam pianę aktywną + szczotkę + myjkę ciśnieniową. Oto efekt:

Dziekuje za rady, zobaczymy jaki dadzą efekt. Pozdrawiam

Ja polecam płyn do plandek DIMER,efekt natychmiastowy

Ja wczoraj wypieściłem moje felgi płynem do mycia silników. Nalałem go w butelkę po płynie do mycia szyb, popsikałem felgi, poczekałem 2 minuty i spłukałem myjką wysokociśnieniową. Jak to ujmę. Świecą się jak psu jajca ;D

Robertoo pisze:Ja polecam płyn do plandek DIMER,efekt natychmiastowy

Nie tylko do plandek,ale również do pociągów,silników itp.Używam go od paru lat i na prawdę robi robotę.Trzeba tylko pamiętać żeby dobrze go spłukać,zwłaszcza na aluminium.

Zielony pisze:

Robertoo pisze:Ja polecam płyn do plandek DIMER,efekt natychmiastowy

Nie tylko do plandek,ale również do pociągów,silników itp.Używam go od paru lat i na prawdę robi robotę.Trzeba tylko pamiętać żeby dobrze go spłukać,zwłaszcza na aluminium.

W zwykłych sklepach z preparatami do czyszczenia samochodów idzie go dostać??? Czy jakieś "specjal-ystyczne" sklepy?

Powinien być w prawie każdym sklepie motoryzacyjnym.Jak stoi nieruszany to rozwarstwia się i trzeba go przed użyciem dobrze wymieszać.Jest też dostępny w litrowym opakowaniu bo piątka sporo kosztuje.

Robertoo pisze:

Zielony pisze:

Robertoo pisze:Ja polecam płyn do plandek DIMER,efekt natychmiastowy [/Trzeba tylko pamiętać żeby dobrze go spłukać,zwłaszcza na aluminium.

I to w miarę możliwości szybko trzeba płukać.Ja prócz felg zawsze po zimie robię tym busa,ale zawsze ja ze spryskiwaczem do kwiatków, a syn z wężem z wodą, bo chwilę się przedobrzy i później trzeba lecieć z pastą Tempo. Felgi też dosyć dobrze idą Aluxem (dostępny na Alledrogo),efekt podobny do Dimera.

Wszystkie dobre środki myjące, czy to silniki czy to plandeki etc. Są robione na bazie składników ,które są zasadami.
W praktyce nie powinno się ich stosować na gołe aluminium, właśnie ze względu na to że alu w kontakcie z zasadą błyskawicznie się utlenia.
Do mycia aluminium używa się kwasów - które dla odmiany równie błyskawicznie żrą żelazo
Ot taki dylemacik
Jak ktoś ma chęć i blisko do Pruszkowa - to mogę odlać po trochu konkretnych środków do mycia. Ale tylko osobiście - i tylko po wysłuchaniu szkolenia,bo mogą zrobić duże kuku
A P.S Dimmer bardzo dobry środek,szeroko dostępny.Alu najlepiej nim nie pryskać.

dokłądnie jak kolega wyżej powiedział
Benzyna extrakcyjna - utlenia ale czyści ewentualnie dodatkowo ostra gąbka jak do mycia naczyń
środek do felg tenzi http://tenzi.sklep.pl/tenzi-alux-gt-05-l-p-74.html myje ale nie wszystko

przywróciłem tą kombinacją felgi zakupione na allegro do stanu niemal idealnego, naloty rdzy smoły klocków i innego syfu.

felgi wbrew pozorom też "rdzewieją"

Ja zawsze myje płynem do felg moje auto lekko szczotą przelecieć i jest spoko tylko potem troszkę pastą bo nie ma nabłyszczacza.