Delta Nuova - układ hamulcowy i jeszcze jedno pytanie...

[kkaammiill85]

Witam. jestem tu nowy i mam takie pytanie, szukałem już wcześniej na forum podobnego tematu ale nie znalazłem. Chodzi mi o układ hamulcowy na przednią oś tzn. mam deltę II z 93 roku 1.8 16v 103 KM i z przodu mam tarcze hamulcowe i pojedyncze zaciski jednotłoczkowe... nie jestem zadowolony z efektów hamowania tzn. delta ma naprawdę słabe hamulce klocki nowe tarcze może i nie ale to nie ma takiego znaczenia. I pytanie czy można zastąpić orginalne tarcze i zaciski jakimiś od np. dedry albo może delty tylko tej 2.0 tak żeby zaciski było dwutłoczkowe już nie mówiąc o tych z kappy brembo z czterema tłoczkami i tarcze chociaż wentylowane( są szersze ) i mogą nie wejść z nowymi klockami na tarczę wentylowaną. jeździłem wcześniej escortem rs-em z 91 roku 2.0 150 Km i muszę powiedzieć ze tak jak się psuł to żaden inny samochód nie potrafi :D ale hamulce to były rewelacyjne lekkie dotknięcie pedała i samochód stawał w miejscu a w lancii tak nie jest. można je jakoś zamienić i od czego pasują... ??[/b]

[Bichoń]

mam deltę II z 93 roku 1.8 16v 103 KM

Ten silnik powinien miec troche wieksza moc. 103KM (76KW) to ma 1.8 8v

[Bany]

93 nie było 1,8 16v
w delcie i dedrze problem leży często w tylnych hamulcach a nie przednich,
lub korektorze

[trigojunior]

podłącze się pod temat...

od kiedy w Delcie są tarcze z tylu? Bo widziałem też Delty z bębnami, ja mam tarcze

[Bichoń]

Chyba od samego poczatku produkcji. Ja mam Delte z poczatku serii (kwiecien 93?)i mam tarcze z tylu

[trigojunior]

to od czego to zależy? kiedyś była nawet na allegro Delta z bębnami z tyłu (stylowo pomalowanymi na czerwono) i właśnie wtedy się zdziwiłem...

[Kendzik]

podłącze się pod temat...

od kiedy w Delcie są tarcze z tylu? Bo widziałem też Delty z bębnami, ja mam tarcze

Tarcze z tyłu mają wersje z ABS. Ja mam bębny. Okładziny są na wykończeniu i przy ostrym hamowaniu muszę kontrować bo mi "tyłek" chce wyprzedzać przód. Ale generalnie ja nie narzekam na hamulce. Pomimo, że mam mniejsze tarcze niż fabrycznie (dalej przeklinam poprzedniego właściciela). Nawet na zużytych klockach.

[Bichoń]

Tarcze z tyłu mają wersje z ABS.

Nie zgadzam sie. ABSu nie mam, a mam tarcze z tylu.

[Kendzik]

Moja wiedza opiera się na opiniach z forum i ePer
Może poprzedni właściciel kombinował coś albo ABS u Ciebie dostał nóg ;]

[wacho_czk]

A może było to zależne od wersji silnikowej?? U mnie przy 1.6 8v są bębny z tyłu. Auto z maja 1995 roku.

[Bichoń]

Do wersji silnikowej bardziej bylbym sklonny. A dokladniej masy samochodu - wiekszy silnik to wiecej kg do zatrzymania. A chyba 1.8 i 2.0 maja taki sam blok silnika (ktos to potwierdzi?)
Widzialem za to relatywnie duzo bebnow z tylu w deltach 3-drzwiowych (co potwierdzalo by teorie o masie jako decydujacym czynniku)

[lancia1969]

Do wersji silnikowej bardziej bylbym sklonny. A dokladniej masy samochodu - wiekszy silnik to wiecej kg do zatrzymania. A chyba 1.8 i 2.0 maja taki sam blok silnika (ktos to potwierdzi?)
Widzialem za to relatywnie duzo bebnow z tylu w deltach 3-drzwiowych (co potwierdzalo by teorie o masie jako decydujacym czynniku)

Blok 1,8 a 2.0 jest prawie taki sam to prawie to róznica wysokości 16mm.

[kkaammiill85]

po pierwsze delta jest z 93 roku i ma silnik 16 zaworowy kilowaty wbite w dowód 76... tarcze z tyłu mam ale ABS-u nie mam.... sprawdzałem na eperze wpisywałem numer nadwozia a wyskoczyły dane i wszystko sie zgadzało silnik konie, nawet kolor tapicerki:) itd. co do hamulców to jak kupowałem klocki i dali mi je to się zastanawiałem czy nie są to klocki na tył...... takie małe były dlatego też nie ma się co dziwić ze lancia hamulce ma słabe, a co do hamulców z tyłu to są mniej ważne ok 80% siły hamowania przenoszone jest na oś przednią tylne koła nie powinny się nawet blokować... więc napisze ktoś może czy pasowały by inne tarcze i zaciski np. od jakiegoś fiata albo alfy może 146.....
tak pomyślałem ze skoro już jestem na forum to popytam specjalistów o kilka innych rzeczy a mianowicie o śmieszną kontrolkę zapalającą się na czerwono czyli kontrolkę wtrysku ( wiem ze już na ten temat było pisane ale nic konkretnego kontrolka zapala się kiedy silnik uzyska temperaturę ponad 75 st. C zapala się bez jakiegoś konkretnego powodu czytałem że zależy to od np. gazu sondy lambda itd... gaz w swojej Lancii mam sekwencyjny firmy BRC sondę już wymieniłem a kontrolka jak się zapalała tak się zapala i to i na gazie i na benzynie. efekt tego jest taki że próbując dodać gazu ponad 4700 obr. silnik nie chce się wkręcać tzn. silnik nie zwiększa obrotów ponad podaną wartość.. przyszło mi do głowy że może to być wina uszkodzonego czujnika położenia wału korbowego i jego uszkodzenie komputer sygnalizuje zapalając to kontrolkę chociaż nie pali się zawsze i potrafi zgasnąć na dłużej i znowu się zapalić. i może dlatego że on jest zepsuty komputer nie pozwala na większe obroty silnika. mając chwilowy dopływ gotówki chciałem swoją Deltę doprowadzić do porządku i pojechałem do serwisu fita podpiąć ją pod komputer, błędów nie było żadnych tylko takie coś jak możliwe uszkodzenia: wyszło 8 rzeczy od wtrysku, sondy, po zły stan ogólny serio takie coś pokazało się na kompie szok lancia ma teraz 83 tyś przebiegu i jest naprawdę zadbana zapłaciłem 140 zł mechanik zresetował komputer i zaraz po wyjechaniu kontrolka zapaliła się znowu.... może wie ktoś jak to naprawić albo jak sprawdzić czy dobry jest czujnik położenia wału.... dzięki z góry

[Bany]

miałem 3 dedry i najlepiej hamowała ta bez abs-u,ale ogólnie wszystkie hamują znośnie

tył ma duże znaczenie.

w 93 nie było 1,8 16v produkowane sa od 96,moga sie zdarzyć 95

może zamiast szukac drugiej dziury w du...,trzeba założyć pożądny klocek i tarcze i sprawdzić tył,przynajmniej ja bym tak zrobił.

[karol1125]

po pierwsze delta jest z 93 roku i ma silnik 16 zaworowy kilowaty wbite w dowód 76...

Nie ma się co denerwować, ponieważ popełniłeś ten sam błąd co 90% kupujących deltę z silnikiem 1,8 z roku 93-95. Mylące jest to że makaroni zastosowali 2 wałki rozrządu przy 8 zaworach, a to wszystko żeby silnik miał lepszą kulturę pracy na wysokich obrotach. Dodatkowo do tego są zastosowane wałki wywarzające silnik co razem zgrywa się na świetną kulturę pracy tej jednostki.

A co do hamulców to częsta bolączka. Ja miałem tak że czasami robiło mi się gorąco przy hamowaniu, bo pedał twardy, aż nie mogłem go wcisnąć a zero reakcji hamowania.

PS: Jako doświadczony posiadacz i forumowicz radzę na zimę nie cisnąć jej na zimny. Strasznie lubią się przekręcać panewki. Pozdrawiam.